Wakacje podsumowane

Image

W Bibliotece Głównej podsumowano wakacyjne zajęcia „Lato w bibliotece 2017” Już po raz drugi realizowaliśmy je pod patronatem Wydziału Gospodarki Odpadami UM. Wydział ufundował dla dzieci nagrody – szkolne przybory, które wręczał przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Sobieraj i naczelnik wydziału Witold Tutak.

W tym roku dzieci w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyły podróż dookoła świata śladem jedenastu legend. Smok Wawelski, Syrenka Warszawska, czy toruńskie pierniki to bohaterowie pierwszych zajęć. Dzieci poznały opowieści o Eskimosach, baśnie japońskie, wietnamskie, afrykańskie czy Dalekiego Wschodu. Była to fantastyczna podróż po świecie, podczas której ciekawostki, fakty przeplatały się z zabawami związanymi z daną kulturą. Były zabawy ruchowe i prace plastyczne. I właśnie prace plastyczne, polegające na poznawaniu różnych technik (frotaż, papieroplastyka, mozaika i inne) z wykorzystaniem przedmiotów i materiałów , które na co dzień wyrzucamy, uczyły że te dla nas wydawałoby się niepotrzebne już rzeczy, zyskują drugie życie. Tak postała recyklingowa łąka. Nie każdy widział kwiaty z nakrętek, folii aluminiowej czy starej zużytej żarówki.

Kiedy nasi wakacyjni wędrowcy dotarli do Ameryki, poznawali życie Indian. W sierpniu biblioteka zamieniła się w indiańską wioskę. Pojawiły się wigwamy, kaktusy i wielki totem A wszystko z papieru, starych gałęzi, czy plastiku. Przy ognisku zasiadała rada 4 plemion: Czarnych Stóp, Szarych Sów, Kruków i Bizonów, po korytarzach przemykali tropiąc ślady młodzi Indianie. Szybka Strzała, Sokole Oko, Sprytny Lis, Pędzący Wiatr, Silny Tur, to tylko niektóre imiona naszych bibliotecznych Apaczów. Poprzebierani w stroje, piękne opaski i pióropusze, ozdoby które własnoręcznie zrobili z materiałów pochodzących z recyklingu. Było dużo świetnej zabawy, nauki i śmiechu. Zajęcia wakacyjne prowadziły pracownice biblioteki: Agnieszka Stan i Izabela Świś.

O tym, że wszyscy dobrze się bawili ale i uczyli świadczy efekt prac – wystawa na korytarzu bibliotecznym, którą po zakończonym podsumowaniu zwiedzili opiekunowie i rodzice dzieci. Patronat nad tegorocznymi zajęciami objął Wydz. Gospodarki Odpadami. Współpraca od kilku lat przynosi efekty. Nasi mali czytelnicy cały czas uczą się jak gospodarować odpadami i dbać o środowisko. Dla naszych gości – naczelnika wydziału oraz przewodniczącego Rady Miasta dzieci przygotowały własnoręcznie zrobione pióropusze. Ale i Urząd Miasta przygotował niespodziankę dla dzieci – prezenty ze szkolnymi przyborami. Nagrodę specjalną za aktywny udział w zajęciach otrzymał Dawid Zarosa. Był także czas na pamiątkowe zdjęcie, już teraz zapraszamy na zajęcia w przyszłym roku.

Przewiń do komentarzy
























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jasio

ja tyz bym był zadowolony gdyby dla mnie i molej mamy zbudowano za czyjes pieniądze taki wielki budynek abym pzez 1 miesiadz wakacji mioal się gdzie bawic abo już samo mogło się w tych wigwamach pobawić.

~Dorota

Nie wiem co za matoł jeden z drugim się tu wypowiada ten "jasio" to na pewno pijany bezmózg. Powiem krótko: dziecko korzystało przez miesiąc i było bardzo zadowolone, nawet po południu prowadziło mnie do biblioteki, żeby już samo mogło się w tych wigwamach pobawić.

~Spox

OO to przewodniczący pierwszy raz w życiu do biblioteki zawitał.

~maniek

pan prezydent nie powinien też mieć korony? też daje pieniadze na to

manukun

Ciekawe, czy kiedyś burki stadionowe skorzystają z tego przybytku? Może w końcu się nauczą podstaw ekonomii?

~gutek

brawo dzieci brawo staszek . STAL STALOWA WOLA

~gutek

uspokuj sie krasnalu z po hehe smiech2

~jasio

a nie tak jak w przedszkolu wszyscy wiedom kto na czy jezdzi

~jasio

i nik by nic nie rozpoznal po samochodCH

~jasio

zwlaszca ze stoii w srodku miasta wiec wszyscy mieliby blisko

~jasio

powinno się tam zrobi taki dum bardzie publicznie

~jasio

to jaknadrobic to 1 godzina

~jasio

pusty

~jasio

zwlaszcz ze przez 2 miesiące taki wielki busty budynek odstraszyl wszystko

~jasio

bo taka wielka bibloteka a tak mało dzieci tylo co w jednek klasie

~jasio

cale szczscie ze już 1 zaczyna się szkola

~jasio

i znowu nas ucza jak gosopdarowac odpadami a jak gospodaROWAC KASA ZEBY NA DZIEWCZYNKI NIE BRAKLO TO PIKUS