Dzielnicowi pierwszego kontaktu

Image

Inspektor Lucjan Maczkowski dąży do tego, by poszczególni dzielnicowi byli bardziej znani na osiedlach, którymi się opiekują. By byli jak lekarze pierwszego kontaktu.

Dzielnicowy to taki ktoś, do kogo można zwrócić się o pomoc policyjną zamiast dzwonić na komisariat lub osobiście odwiedzać komendę policji w sytuacji, gdy sprawa nie wymaga natychmiastowej interwencji. Dzielnicowy to osoba dbająca o poprawę bezpieczeństwa mieszkańców w swoim rewirze, funkcjonariusz, do którego każdy może zwrócić się o pomoc i poradę prawną, przekazać informacje dotyczące bezpieczeństwa. Ważne jest zatem, aby każdy wiedział jak ze swoim dzielnicowym szybko i łatwo się skontaktować, znał bezpośredni numer telefonu a jego służbowa „rozpoznawalność” była znaczna.

- W Stalowej Woli kładę nacisk na to, żeby nasi dzielnicowi stali się ogólnie dostępni, ogólnie znani i żeby to byli policjanci- tak, jak mamy lekarzy pierwszego kontaktu- by dzielnicowymi byli policjantami pierwszego kontaktu- mówi inspektor Lucjan Maczkowski.

Dzielnicowi pracują w różnych godzinach, można więc umówić się z nimi o różnych porach i porozmawiać, przekazać sugestie, poradzić się i uzyskać informację w sprawie pomocy w konkretnej sprawie. Dzielnicowy zna okolicę, w której pełni służbę jak własną kieszeń. Podobnie problemy lokalnej społeczności nie powinny być dla niego żadną tajemnicą. Wie też, gdzie w okolicy są miejsca niebezpieczne i na jakie zagrożenia mogą być narażeni okoliczni mieszkańcy. Co więcej, lokalny stróż prawa powinien mieć rozeznanie, kto może ewentualne zagrożenia stwarzać. Musi więc znać osoby, które na przykład ze względu na swoją kryminalną przeszłość lub prowadzony tryb życia mogą stwarzać niebezpieczeństwo dla innych. Musi też wiedzieć, kto w jego rewirze może być najbardziej narażony na niebezpieczeństwo i zaoferować mu profesjonalną pomoc.

W Stalowej Woli mamy 12 dzielnicowych. Kontakt do nich podany jest na stronie KPP: http://www.podka(...)oli.html

Podczas sesji Rady Seniorów padł wniosek, by w każdym bloku powieszona została informacja na temat dzielnicowego tak, by każdy obywatel miasta mógł bez problemu dotrzeć do swojego „osiedlowego stróża”.


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Julka

Dlaczego nikt nie zajmuje się palaczami śmieci!!!!Teraz w lato nie można nawet na tarasie z rodziną posiedzieć. Hutnik trzeba bardziej kontrolować pod tym względem o ile w ogóle.

~laptop

To co pan trzyma panie komendancie w dłoniach to modlitewnik? Ostatnio w Rzeszowie rozdawano wszystkim policjantom i policjantkom takie służbowe notatniki miast paralizatorów...

~wstyd

Policja polska ma otrzymać nowe mundury. Jedną z najbardziej z istotnych zmian jest nowe nakrycie głowy w postaci furażerki. Reszta wypisz wymaluj typowy PRL !!!

~dalejlama

no w końcu ruszą moze d..y i się zajmą tym od czego są

mix

Kiedy Policja zorganizuje znakowanie rowerow?

~bob

"By byli jak lekarze pierwszego kontaktu"...

...coraz głupsze idee, z jednej strony sprawa chłopaka z Wrocławia a tu takie dyrdymały. Niech lepiej będą ludźmi a nie funkcjonariuszami jak to zwykli się przedstawiać bo władza uderza do głowy.

~123ert

no to ma być prawo i sprawiedliwość tylko nie dla wszystkich

~Dowody

Lucjan Maczkowski to niech powie co go łączy z Dyr W S z Budowlanki ze od roku mataczy sie nie zabezpiecza dowodów nie odbiera broni .
A wiem Paniwie to rodzina , wiec tak sprawiedliwość panuje w Stw