Próbował przekupić policjantów

Image

500 złotych i 86 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy, które obiecywał policjantom 34-letni mieszkaniec Stalowej Woli, miało skłonić ich do odstąpienia od jego zatrzymania. U 34-latka policjanci znaleźli marihuanę. Łapówka miała uchronić mężczyznę przed konsekwencjami karnymi. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia.

Policjanci w piątek po godz. 19.00 na ulicy Okulickiego w Stalowej Woli zauważyli dwóch mężczyzn siedzących na ławce, którzy na ich widok wyraźnie zdenerwowali się i unikali kontaktu wzrokowego. Kiedy policjanci podchodzili do nich, jeden z mężczyzn odrzucił woreczek z zieloną substancją.

Policjanci wylegitymowali tego mężczyznę. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Funkcjonariusze odnaleźli odrzucony woreczek, w którym był roślinny susz o wyraźnym zapachu marihuany. Przeprowadzony test potwierdził, że zabezpieczony susz to narkotyk. Drugim z mężczyzn był 37-latek ze Stalowej Woli. Miał on przy sobie torbę, a w niej 86 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Kiedy policjanci poinformowali ich o zatrzymaniu i doprowadzili do radiowozu, 34-letni mężczyzna zaproponował im łapówkę w wysokości 500 złotych oraz 86 paczek papierosów, a następnie powiedział, aby zapomnieli o całej sprawie. Tym zachowaniem pogrążył się jeszcze bardziej.

Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa, oznajmili 34-letniemu mężczyźnie, że jest zatrzymany za obietnicę wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Zabezpieczyli pieniądze i papierosy i przewieźli 34-latka do komendy. Tu zbadali stan jego trzeźwości. Mężczyzna miał 1,28 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.

W sobotę, 34-latek usłyszał zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej oraz posiadania środków odurzających. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Na poczet przyszłych zobowiązań policjanci zabezpieczyli u mężczyzny pieniądze w kwocie 4 tysięcy złotych.

Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Jack

Też myślę ze za mało proponował takie czasy na pincet nie polecą, ale jak by zaproponował 5000 zł to by to psy ugryzły to tylko PSY. A teraz wyłoży nie tyle i problemy prokurator a tak w zęby po 2500 pincet na miejscu psy najedzone i owca nie pękła

~Police...

Co tak mało?! Za tyle to bym, mu nawet mandatu nie anulował.

~Śruba

znowu Olan co za głab

~Pies i Kot...

500 zł i 86 paczek fajek?! Czy on zgłupiał, jak mógł tak obrazić policjantów? Gdyby zaproponował 5000 zł i całego busa fajek, to na pewno by nie odmówili, bo po takie drobniaki jak 500 zł to oni nawet się nie schylają.

~Kgtyj

Za mało im zaproponowal! !