Gość specjalny na otwarciu siedziby…

Image

30 marca odbyło się walne zgromadzenia Stowarzyszeniu Łączności i Pomocy Rodakom we Lwowie i na Kresach. Stowarzyszenie pozyskało nową siedzibę w budynku na Popiełuszki...

Przez 14 lat działalności w stowarzyszeniu pracowali różni ludzie, niektórzy z nich odeszli, inni zrezygnowali z różnych powodów lub zajęli się swoimi sprawami. Wciąż jest jednak grupa pasjonatów, którzy od lat wspierają naszych rodaków na Kresach i we Lwowie. Przez ten czas członkowie stowarzyszenia zbierali różnego rodzaju dary- począwszy od odzieży, poprzez żywności, sprzęt AGD aż po przybory szkolne. Czasami były to konkretne przedmioty, które dana parafia pilnie potrzebowała, np. wózek inwalidzki, odkurzacz, pralka.

Teraz wszystkie spotkania stowarzyszenia będą odbywały się w budynku przy ul. Ks. J. Popiełuszki 4. W czwartkowym uczestniczyło około 30 osób. Gościem honorowym była Maria Mirecka Loryś.

- To miejsce już służy wszystkim członkom naszego stowarzyszenia, ponadto obok nas sąsiadują różne organizacji o zbliżonym profilu takie jak: Stalowi Patrioci, Fundacja Kedyw itp. Chciałbym żeby to miejsce tętniło życiem. Ustalimy dyżury. Będą się one odbywać w każdy wtorek, w godz. od 10.00 do 12.00 i od 16.00 do 18.00 tak, aby osoby zainteresowane mogły do nas się zgłosić- mówi przewodniczący stowarzyszenia Henryk Lubojański.

Stowarzyszenie Łączności i Pomocy Rodakom we Lwowie i na Kresach pozyskało nowego kapelana. Został nim ks. Michał Prokopiw, który przez 19 lat mieszkał na Kresach, a kolejne kilkanaście spędził w Polsce. Stał się on duchowym opiekunem stowarzyszenia. Będzie także podpowiadał, gdzie najbardziej potrzebna jest pomoc naszym rodakom za wschodnią granicą.

- Samborsk, Lwów, Stanisławów- to są miejsca, które już znamy. Chcemy docierać tam, gdzie jeszcze nikt nie dotarł, albo rzadko dociera, a potrzeby są jeszcze większe, bo do Lwowa jeździ 40 różnych organizacji, ale nikt nie chce tłuc się po "dziurach", czy docierać do małych parafii- podkreśla Henryk Lubojański.

W związku z tym, że stowarzyszenie pozyskało nową siedzibę, w planach jest utworzenie biblioteki związanej z tematyką, która jest bliska członkom stowarzyszenia.

- Mając własną siedzibę stwierdziłem, że warto założyć bibliotekę, która miałaby być nastawiona tylko i wyłącznie na literaturę poświęconą Kresom, Centralnemu Okręgowi Przemysłowemu, historii naszego miasta, czasowi okupacji. Apelujemy do mieszkańców, że jeżeli komuś zalega jakaś publikacja, która tematycznie nas by interesowała, zachęcamy by ją nam ofiarować. Pozyskałem sponsora, który obiecał przelać nam 800 zł na zakup 2 witryn, by można było książki zabezpieczyć- mówi Henryk Lubojański.

Przewodniczący stowarzyszenia Henryk Lubojański „zrestartował” działalność organizacji zbierając od nowa deklaracje członkowstwa stowarzyszenia.

Stowarzyszenie Łączności i Pomocy Rodakom we Lwowie i na Kresach chce nawiązać dobrą współpracę ze stowarzyszeniami patriotycznymi z terenu Stalowej Woli. W tym celu organizuje jednodniową wycieczkę w Bieszczady, która odbędzie się 13 maja. Będzie to również okazja do integracji z osobami, które właśnie dołączy do stowarzyszania.

Przewiń do komentarzy













Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~reksio

Bardzo chwalebna działalność...

~reksio

Bardzo chwalebna działalność...

~j3456

Ładnie.

elha12

Zapraszam do naszej siedziby ul. ks.Popiełuszki 4/20 (II piętro), w każdy wtorek w godz. od 10.00 - 12.00 i od 16.00 - 18.00. Tel. do Stowarzyszenia
(można się nagrać) (15) 810-93-93.

~tadeusz

Chciałbym uczestniczyć w Stowarzyszeniu proszę o namiary telefoniczne.

~tadeusz

Chciałbym uczestniczyć w Stowarzyszeniu proszę o namiary telefoniczne.