Wiaty- kurniki znikną z miasta?

Wiaty przystankowe ulokowane na Czarnieckiego i Popiełuszki, zwane kurnikami w końcu można będzie wymienić na nowe. Minęło już 5 lat od realizacji projektu unijnego, którego były częścią...

W 2011 r. Starostwo Powiatowe zrealizowało inwestycję dotyczącą przebudowy drogi powiatowej nr 1024R (ulice Popiełuszki i Czarnieckiego w Stalowej Woli). W ramach tego zadania powstało rondo na skrzyżowaniu Poniatowskiego, Czarnieckiego, Żwirki i Wigury. Projekt zakładał również postawienie nowych wiat przystankowych, które pojawiły się wówczas przy ul. Popiełuszki (w sąsiedztwie Bazyliki Konkatedralnej) oraz przy ul. Czarnieckiego (w pobliżu rond im. Rotmistrza Witolda Pileckiego). Nikt nie konsultował z ZMKS-em jak mają wyglądać nowe wiaty i w efekcie pojawił się bubel, który nie spełnia swojej funkcji. Zarówno mieszkańcy, jak i radni ostro krytykowali nowy nabytek nazywając go „kurnikami”. Miasto zaproponowało nawet zamianę wiat. Wówczas na obleganych przystankach pojawiłyby się duże wiaty, a te małe stanęłyby tam, gdzie ruch jest niewielki, ale ze względu na to, że projekt dofinansowany był ze środków unijnych, ten pomysł nie mógł być zrealizowany aż przez 5 lat. Czas mijał, wiaty kilkakrotnie były niszczone, wybijano w nich szyby, naprawiano je i czekano...

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej głos w tej sprawie zabrała radna Elżbieta Kulpa, a zarazem skarbnik powiatu stalowowolskiego, która wnioskowała o zainstalowanie nowych, większych wiat przystankowych. Podkreśliła, że mieszkańcy mocno ubolewają nad niepraktycznością wiat, które w 2011 roku zostały zainstalowane w mieście, w okolicy ronda Rtm. Pileckiego.

- Trwałość tego projektu zakończyła się w październiku ubiegłego roku. Nie wiem dlaczego taki wynalazek został tam wmontowany, z czym miał się komponować. Jeżeli niezbędny byłby udział powiatu, to zobowiązuję się, że w naszym budżecie będę szukać źródeł współfinansowania- zapewniła Elżbieta Kulpa.

Prezydent miasta zobowiązał się, że zajmie się tym tematem. Do sprawy jeszcze powrócimy.