Pożar stodoły w Krzakach
W sobotę w Krzakach (ulica Knieja) wybuchł pożar. Paliło się siano w stodole. W akcji udział wzięło 5 zastępów straży pożarnej. Jako pierwsi na miejscu zameldowali się Ochotnicy z Kłyżowa.
W sobotę, 25 marca 2017 roku, około godz. 15:45 zauważono, że pali się stodoła. Mieszkańcy na pomoc wezwali strażaków i sami natychmiast, wraz z sąsiadami rozpoczęli gaszenie. Lejąc wodę czerpaną ze studni częściowo ugasili pożar. Resztę dogasili już strażacy.
Jako pierwsi na miejsce przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kłyżowie, później stawiły się 2 zastępy OSP z Pysznicy i 2 zastępy PSP ze Stalowej Woli.
Pożar ugaszono.
Akcją gaśniczą dowodził aspirant sztabowy Janusz Burda. Przyczyna pożaru jest nieustalona, ale niewykluczone, że może to być podpalenie.
Zdjęcia: Robert MłynarskiPrzewiń do komentarzy
Komentarze
to pewnie Paulina K. podpaliła to siano
Kolejnosc zastepow osp pysznica osp klyrzow psp jrg1 psp jrg 2 osp pysznica. Prosimy o podawanie prawdy piszac artykuly!!!!
Kto buduje stodoły w krzakach?😁
"Mówią płonie stodoła płonie aż strach , aż kurzy się z niej
Trzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hej
Pobiegnij tam do niej szkoda czasu , bo
stodoła płonie a w niej ludzie jacyś są,
Sołtys chyba już zwołał prawie pół wsi, pomagaj i ty.
Płonie stodoła, alarm trwa,więc myślę, a niech
Dlaczego właśnie ja miałbym brać w dudy miech?"
Aż tyle straży było i dziwne, że konkurencyjnego Jacka nie było
Poprawka na miejscu najpierw b6li strazacy osp pysznica w samochodzie marki MAN
Czy ktos czyta wogole to co pisze? bo lekko sie powtarza...