Awans Juniorek Vegi

Image

Juniorki Vega MOSiR Stalowa Wola przegrały ostatni w sezonie mecz ligowy z drużyną San Pajda Jarosław 1:3, ale mecz ten nie miał już znaczenia dla układu tabeli.

Obydwie drużyny zapewniły sobie już wcześniej awans do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski. Nasze siatkarki zajęły trzecie miejsce na Podkarpaciu i zagrają w dniach 24- 26 luty w ćwierćfinale organizowanym pod koniec lutego przez najlepszą drużynę lubelskiego. Zmierzą się tam jeszcze z drugą drużyną łódzkiego, a w drugiej podgrupie zagrają mistrzynie Podkarpacia (Szóstka Mielec), druga drużyna świętokrzyskiego oraz trzecia drużyna lubelskiego. Awans kolejny rok z rzędu do ćwierćfinałów MP jest sporym sukcesem podopiecznych trenera Mirosława Sroki, tym bardziej, że występujące dziewczyny są młodsze od swoich przeciwniczek (drużyna oparta jest na ubiegłorocznych finalistkach MP kadetek wspomaganych obecnymi kadetkami), a kontuzje czołowych zawodniczek (m.in. Katarzyny Dąbrowicz i Katarzyny Olko) powodowały, że trener musiał sięgać nawet po zdolne młodziczki (Natalia Bełczowska, Zuzanna Prawica) żeby skompletować skład na mecze.

Młodziczki Vegi MOSiR rundę finałową mistrzostw Podkarpacia rozpoczęły od wygranej z Bolesławem Rzeszów i przegranej z MOS Rzeszów. Nasze młodziczki wystąpiły jednak osłabione przez choroby kilku czołowych zawodniczek. Gdy trener Edward Sroka będzie dysponował pełnym składem, to młode "veganki" mają szansę na wywalczenie miejsca premiowanego awansem do ćwierćfinałów MP.

Nie awansują w tym roku kadetki Vegi, które po kilku przegranych na "przewagi" meczach zajmą 6 miejsce w Podkarpaciu.



Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ylly

Baby górą, pozdro dla trenera

~jasio

oslabione to chyba te co nie bawia się w doktora