Fałszował pieniądze, czeka na wyrok

Image

Nawet 25 lat grozi 34-letniemu Arturowi P., który w styczniu 2016 roku podrobił banknoty o różnych nominałach...

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu skierowała do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu akt oskarżenia przeciwko Arturowi P., którego oskarżono o sfałszowanie łącznie 21 sztuk banknotów o nominalne 20 zł, 50 zł oraz 100 zł, przygotowanie do sfałszowania kolejnych 27 sztuk banknotów oraz o jednorazowe wprowadzenie i trzykrotne usiłowanie wprowadzenia do obrotu banknotów o nominalne 100 zł. Jednocześnie prokuratura oskarżyła również Pawła W. o przyjęcie od Artura P. 3 sfałszowanych banknotów, zaś Michała W. o przyjęcie 9 sztuk uprzednio podrobionych banknotów przez Artura P.

Jak wynika z aktu oskarżenia 34- letni Artur P. w styczniu 2016 roku przy pomocy laptopa i urządzenia wielofunkcyjnego dokonał podrobienia łącznie 21 sztuk banknotów o wskazanych na wstępie nominałach w ten sposób, że skopiował je wydrukował, a następnie dokonał obrobienia wykonanych w ten sposób kopii poprzez wycięcie nożyczkami.

Ponadto czynił on przygotowania do podrobienia dalszych 27 sztuk banknotów poprzez ich wydrukowanie, nie dokonując jednak ostatecznego obrobienia poprzez wycięcie wykonanych w ten sposób kopii banknotów.

W toku śledztwa ustalono również, że jednorazowo wprowadził do obrotu jeden banknot o nominalne 100 zł, kupując za niego jedno piwo w sklepie w Stalowej Woli oraz trzykrotnie w placówkach handlowych zlokalizowanych w Stalowej Woli próbował zrobić zakupy płacąc fałszywymi pieniędzmi. Jednocześnie przekazał część sfałszowanych przez siebie banknotów Pawłowi W. oraz Michałowi W.

Sąd Rejonowy w Stalowej Woli zastosował wobec Artura P. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, zaś Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu przedłużył stosowanie aresztu o dalsze 3 miesiące.

Prawdopodobnie działalność Artura P. nigdy nie ujrzałaby światła dziennego gdyby nie jego skłonność do zażywania tzw. dopalaczy. Funkcjonariusze policji zostali bowiem powiadomieni przez pracodawcę oskarżonego o tym, że na terenie zakładu pracy, próbuje on wstrzyknąć sobie nieznaną substancje. W tego typu przypadkach standardem jest przeprowadzenia przeszukiwania pomieszczeń mieszkalnych, które wykonuje się w kierunku zabezpieczenia środków odurzających. W wyniku przeszukania mieszkania zajmowanego przez Artura P. policjanci ujawnili szereg sfałszowanych przez niego banknotów, a także zabezpieczyli sprzęt służący do ich wykonywania, natomiast nie ujawnili żadnych środków psychoaktywnych.

Z wszystkich zarzucanych Arturowi P. przestępstw najsurowiej zagrożone jest przestępstwo z art. 310 § 1 k.k. Jest to bowiem zbrodnia, za którą ustawodawca przewidział karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5, albo karę 25 lat pozbawienia wolności. Natomiast czyn zarzucany pozostałym oskarżonym zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności oraz pozbawienia wolności do roku.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~PIETER

Dlaczego grozi 25 lat//Juz wyjasniam.......zeby odstraszyc.Wyobrazcie sobie pana Kowalskiego ktory znalazl sposob na podrabianie pieniedzy trudne do odroznienia od prawdziwych...On z czasem moglby byc milarderem.NIE MUSIASLBY DO KONCA ZYCIA PRACOWAC...;-)

~Rafał

A za zabójstwo 5 latumiech co za kraj. Brak słów

Ugabuga

~Justsus dziękuję ci za wyprowadzenie mnie z błędu, teraz dzięki tobie jestem mądrzejszym człowiekiem. umiech

mark30

idiota

mark30

idiota

~dupa

chore prawo bo banknot nawet 6 cio latek wydrukuje z zabojstwem jest troche inaczej a to samo za to grozi

~Justsus

Ugabuga akurat tutaj nie masz racji. Jeżeli nie masz o czymś pojęcia po prostu milcz. Poczytaj ,a dopiero później zaczyna hejt!


Zbrodnie, co zapewne każdy rozumie instynktownie, to przestępstwa cięższe. Występki natomiast są przestępstwami łagodniejszymi. Kodeks karny jednak używa bardziej precyzyjnego podziału. Czynnikiem odróżniającym obydwa typy przestępstw jest wysokość kary
.

Zbrodnią, zgodnie z definicją zawartą w art. 9 par. 2 kodeksu karnego, jest czyn zabroniony zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat lub karą surowszą. Karą surowszą niż kara pozbawienia wolności jest kara 25 lat pozbawienia wolności oraz kara dożywotniego pozbawienia wolności. Polskie prawo nie penalizuje zbyt wielu zbrodni. Przykładem może być zabójstwo lub fałszowanie pieniędzy.

piwniczanka2

Głupota w najwyższym stopniu.

~kop

policyjne miasto w akcjiumiech

~dtby

Pieniądz ważniejsze od życia.

Ugabuga

"Jest to bowiem zbrodnia", a nie przypadkiem przestępstwo? Oj debile z SM ręce opadają, jak się czyta te wasze wypociny.

feltd

pedofil, wielokrotne gwałty - wyrok 4 lata, podrabianie banknotow na kilkaset złotych - 25 lat. POLSKA