Wjechał w mężczyzn pchających auto

Image

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego w sylwestrowy wieczór w Rudniku nad Sanem. Kierowca audi najechał na dwóch mężczyzn pchających inny pojazd. Jedna z osób została przewieziona do szpitala.

Wypadek miał miejsce przed godz. 23 na ul. Sandomierskiej. Dwóch młodych mężczyzn pchało pojazd, w którym zabrakło paliwa, kiedy najechał na nich kierowca audi. Mężczyźni, którzy pchali pojazd byli nietrzeźwi. Jeden z nich miał prawie 1 promil, a drugi 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jedna z osób z obrażeniami został przewieziona do szpitala. Jak ustalili policjanci obaj kierowcy uczestniczący w wypadku byli trzeźwi.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~vacek

Tak sie konczy wiejski tuning. Dodal dwa pijane konie i wypadek gotowy.

~Kierowca

Do vide. Takie przytoczenie fragmentu teksu: "Jak ustalili policjanci obaj kierowcy uczestniczący w wypadku byli trzeźwi.".
Czyli czyli logicznie myśląc w samochodzie w którym zabrakło benzyny był 1 kierowca i dwóch pasażerów pchających samochód którzy byli nietrzeźwi i kierowca samochodu który najechał na tych pasażerów nietrzeźwych pchający samochód. Jaśniej wytłumaczyć nie potrafię.

~Kierowca

Do Nacht. Przy każdym wypadku drogowym czy innym, jest sprawdzany stan trzeźwości ludzi biorących udział w wypadku a tym bardziej że to się stało na drodze a nie gdzieś w polach i był to wypadek drogowy.

~vide

jeden z pchaczy musiał też kierować

Nacht

Ale jakie znaczenie dla sprawy ma to, czy pchający pojazd byli trzeźwi czy nie ? Bo ja nie rozumiem.