Fotowoltaika w twoim domu

Image

W środę, 4 stycznia w auli Politechniki Rzeszowskiej, przy ulicy Kwiatkowskiego 4, o godzinie 15.30 i 17.00 odbędzie się spotkanie dla osób, które zgłosiły chęć uczestnictwa w projekcie „Mikroinstalacje OZE w Gminie Stalowa Wola”.

Będzie to okazja do przedstawienia szczegółowych warunków uczestnictwa w programie oraz prezentacja terminarza wykonywanych w ramach projektu działań.

- Dziesięciu projektantów z firm, które podpisały umowę z naszą spółką rusza w teren. Sprawdzać będą miejsca lokalizacji paneli i solarów wskazane przez Państwa we wnioskach, które zbieraliśmy w sierpniu. Jest to warunek konieczny do złożenia kompletu dokumentów o dofinansowanie w ramach unijnego programu p.n. „Mikroinstalacje OZE w Gminie Stalowa Wola”. Bardzo prosimy o udzielenie tym osobom, pomocy koniecznej do właściwego wykonania swoich obowiązków - apeluje Anna Pasztaleniec, prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego w Stalowej Woli.

Osoby, które będą odwiedzać domy, posiadać będą specjalne, imienne identyfikatory oraz upoważnienie zarządu MZK, jako inwestora projektu, do wchodzenia na posesje. W przypadku wątpliwości można je będzie zweryfikować w Miejskim Zakładzie Komunalnym, dzwoniąc pod numer 15 842 34 11, wew.359 lub 511 440 885. Osoby te, obecne będą również na Politechnice, 4 stycznia.

- To kolejne już spotkanie na które zapraszamy beneficjentów programu. Do tej pory wpłynęło blisko 600 wniosków, w tym 393 z deklaracją montażu paneli fotowoltaicznych i 208 formularzy na instalację solarów. Zebranie będzie okazją do przedstawienia bardziej szczegółowych kalkulacji kosztowych oraz innych warunków, które powinny być spełnione przed ostatecznym złożeniem wniosków do Urzędu Marszałkowskiego. Na godzinę 15.30 zapraszamy osoby, które złożyły wniosek o montaż kolektorów słonecznych, a na 17.00 paneli fotowoltaicznych. – wyjaśnia prezes MZK Sp. z o. o.

Wniosek o dofinansowanie z OZE Gmina Stalowa Wola musi złożyć do marca b.r. Decyzja o otrzymaniu środków zapadnie w drugiej połowie roku. Jednak konkurencja jest ogromna. Podobne projekty przygotowują niemal wszystkie podkarpackie gminy i tylko kompletne przygotowane dokumenty mają szansę zdobyć punkty, zapewniające otrzymanie środków.

- Walczymy o wielomilionową dotację, która pozwoli na objęcie kilkuset gospodarstw domowych zasilaniem energii ze słońca. Ponad 600 domów w Stalowej Woli będzie miało szansę zakupić instalacje za kilkadziesiąt procent jej wartości. Docelowe korzyści to przede wszystkim oszczędności w domowych budżetach oraz poprawa ochrony środowiska - mówi prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny.

Szczegółowe informacje dotyczące projektu uzyskać można telefonicznie w Miejskim Zakładzie Komunalnym w Stalowej Woli pod numerem telefonu 15 842 16 91 wew. 359 lub pisząc na e-mail: jsajur_(at)_mzk.stalowa-wola.pl.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~li2

no prosze. super, tylko gdzie miejsca pracy?

~Get

Bardzo dziękuję za informację, będę na pewno

~Get

Bardzo dziękuję za informację, będę na pewno

~Aroro

Było tylko 15%, ale inne gminy jak składały to dały sobie, ze mieszkańcy zapłacą 16%, 20% albo i więcej. Dofinansowanie dostaną w pierwszej kolejności ci, którzy zakładają partycypację mieszkańców w kosztach większą niż 15% Istnieje spore ryzyko, że jeśli Stalowa Wola złożyła by wniosek z tylko 15% zaangażowaniem mieszkańców, to nie dostalibyśmy nic. Lepiej więc dopłacić nieco więcej a dostać kasę. Przy gigantycznym poziomie dopłat, to i tak złoty interes. Są tacy co zakładali za 100% własnego wkładu i sobie chwalą takie instalacje.

@ saper - lecz się na nogi, na głowe już zdecydowanie za późno!

~pytanie

~klient
W tekście Prezydent mówi:... za kilkadziesiąt procent jej wartości. A była mowa o 15%. Jak jest?


Może chodzi o % bankowe ? Czy dopłacić można gotówką czy trzeba koniecznie zaciągnąć kredyt ?

~klient

W tekście Prezydent mówi:... za kilkadziesiąt procent jej wartości. A była mowa o 15%. Jak jest?