Waleczna „Stalówka”

Image

Podziałem punktów zakończył się drugoligowy hit jesieni, czyli derbowy pojedynek pomiędzy Siarką a Stalą. Mimo że gospodarze już po 22. minutach gry wygrywali 2:0.

Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych na stadionie w Tarnobrzegu zasiadło ponad 2 tys. widzów i na pewno nie żałowali swej decyzji, ponieważ mecz dostarczył spodziewanych emocji. Gospodarze mieli wymarzony początek. Już w 8. minucie, po strzale Marcina Stefanika i błędzie naszego bramkarza, który przepuścił piłkę pod brzuchem po strzale pomocnika Siarki, wygrywali 1:0. Dziesięć minut później Stefanik uderzył mocno na bramkę Stali, Koncki ponownie popełnił błąd, tym razem „wypluwając” piłkę z rąk, dopadł do niej Ropski i na tablicy świetlnej przy gospodarzach pojawiła się „dwójka”. Chwilę później piłkarze trenera Gąsiora byli bliscy zdobycia trzeciej bramki, ale tym razem znakomicie interweniował Koncki, parując na słupek silny strzał Koczona z kilkunastu metrów. Ta sytuacja obudziła stalowców i od tego momentu to nasza drużyna zaczęła dominować na zmarzniętej płycie tarnobrzeskiego stadionu. W 36. minucie po dośrodkowaniu Michała Mistrzyka z rzutu rożnego, piłkę do własnej bramki skierował Waleńcik. Stal poszła za ciosem i w 44. minucie doprowadziła do wyrównania. Na 25 metrze sfaulowany został Gębalski i sędzia podyktował rzut wolny. Na strzał zdecydował się Kamil Bętkowski. Trafił idealnie w „okienko” tarnobrzeskiej bramki. Gol-stadiony świata!

Po przerwie piłka dwa razy lądowała w bramce. Raz skierował ją tam Gębalski, a chwilę po nim Ropski, ale w obu przypadkach sędzia odgwizdywał pozycję spalone strzelców i żadnej z bramek nie uznał.

Siarka Tarnobrzeg - Stal Stalowa Wola 2:2 (2:2)

1:0 Marcin Stefanik (8), 2:0 Krzysztof Ropski (22) 2:1 Bartosz Waleńcik (36 - samobójczy), 2:2 Kamil Bętkowski (44)

Siarka: Dybowski – Grzesik, Waleńcik, Sylwestrzak, Dawidowicz - Stefanik, Stromecki (56 Czyżycki) - Płatek (46 Żebrakowski), Tomalski, Koczon - Ropski (85 Szewc).

Stal: Koncki – Mistrzyk, Kolbusz, Jarosz, Wójcik - Stelmach, Żołądź, Bętkowski (67 Piechniak), Wasiluk (46 Korczyński), Dziubiński - Gębalski (89 Dobkowski).

Sędziował: Paweł Malec z Łodzi.

Żółte kartki: Grzesik - Mistrzyk, Wasiluk, Jarosz.

Widzów: 2200.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Antyantystal

Co ty biedny chłopczyku zrobisz jak ci neta odetną?

~antystal

buhhaha 2 tys kibicow w tbg a w stalowej 500 na wyrost pisze bo max 300 kiboli jest !!!!!!!!!!!!!! budujmy stadion na 10 tys hahhaha

~kibuc

jak na wiejska lige to sie dzialo a co z kibolami kturys zginal???

~dojna zmiana+

Szkoda że mamy tak słabego bramkarza bo byśmy wygrali.