Co z budynkiem po sądzie?
Odkąd 4,5 roku temu sąd przeniósł się do Stalowej Woli, rozwadowski budynek czeka na remont. Przekazany pod skrzydła Muzeum Regionalnego ma spełniać funkcję archiwum…
Budynek po sądzie przekazany został decyzją radnych miejskich Muzeum Regionalnemu w Stalowej Woli w styczniu 2013 roku po tym, jak Sąd Rejonowy przeniósł się do nowo wybudowanego gmachu przy ul. Popiełuszki. Wartość starego budynku wyceniana jest na ok. 733,5 tys. zł. Jeszcze w grudniu 2011 roku mówiło się, że w części budynku po sądzie znajdą się eksponaty związane z historią Rozwadowa. Reszta będzie stanowić muzealne magazyny.
Budynek wymaga remontu i dostosowania do warunków potrzebnych do przechowywania eksponatów muzealnych. Prezydent zapewnia, że miasto o tym temacie nie zapomniało.
- Jest przygotowywany wniosek do programu z Miejskich Obszarów Funkcjonalnych, z Ochrony Dziedzictwa Kulturowego. To jest duże zadanie, ponieważ ono przekraczało kwotę 6 mln zł- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Jeśli uda się otrzymać dofinansowanie kolejny rozwadowski zabytek mógłby odzyskać dawny blask i służyć mieszkańcom miasta.
Komentarze
Pan prezydent spuścił nad tym budynkiem zasłonę milczenia, przecież to nie jest jego budynek ani tym bardziej majątek miasta! To jest proszę państwa własność Muzeum a pan prezydent do Muzeum nic a niego nie ma! Jasne? Więc budynek będzie podupadał aż wreszcie stanie się ruiną, taką, którą oczami wyobraźni widzieli w zeszłym roku idący po wladzę! Po co się przejmować jakimiś starymi skorupami, tą po sądzie i tą kolejną w charzewickim parku? Przyjdzie walec i wyrówna, prawda?
Stare jest dobre wino i skrzypce .
Może centrum kulturalne, a może oddac na cele MOPS-u . Mogło by być np przedszkole, czy zakład terapii zajęciowej. Może szkoła medyczna , która od 50 lat kształci dobrych fachowców, a gniecie się w budynku ogólniaka na Staszica.
a na sokole ozdobne dykty ...
Proponuje wywalic z powrotem do tego budynku tych togowcow i niech gryza pazury z wscieklosci.Pasozyty zyja na nas juz tyle lat.
Trzeba tam było mieszkania komunalne porobić lepiej. Jak w Krośnie.
A tymczasem budynek zamknięty na wszystkie możliwe zamki, gromadzi wilgoć, pleśń a co za tym pójdzie grzybnię. Czy to takie trudne by w wietrzne i upalne dni pootwierać to co się da otworzyć i suszyć, suszyć nim grzyb zaatakuje suchy dotąd budynek.? Na razie prezydent zapewnia o swojej pamięci o nim! Panie prezydencie dobrymi radami są ścieżki w piekle wybrukowane! Rozwadów czeka na zdecydowane kroki a nie ślizganie się po temacie! Dość mamy obietnic!
a na razie koszty...........