Pomogli zagubionej kobiecie

Image

Stalowowolscy policjanci pomogli wczoraj 74-letniej mieszkance Stalowej Woli. Błąkająca się kobieta wzbudziła zainteresowanie młodego mężczyzny, który powiadomiła Policję. Funkcjonariusze udzielili jej pomocy i odwieźli do domu.

O błąkającej się po ulicy Czarnieckiego kobiecie poinformował Policję mieszkaniec miasta wczoraj, tuż po godz. 23:00. Z relacji zgłaszającego interwencję mężczyzny wynikało, że starsza pani zaczepiła go i zapytała, gdzie się znajduje. Kobieta nie była w stanie powiedzieć, gdzie zamieszkuje i mężczyzna zdecydował o zawiadomieniu Policji.

Funkcjonariusze zaczęli rozmawiać z seniorką. Kobieta po chwili powiedziała im jak się nazywa i to, że wyszła z domu i zabłądziła. Podczas dalszej rozmowy policjanci ustalili miejsce jej zamieszkania i zawieźli ją pod podany przez nią adres. Informacje przekazane przez kobietę okazały się prawdziwe. W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli kontakt do syna i powiadomili go o całej sytuacji. W rozmowie z synem ustalili, że jego matka cierpi na zaniki pamięci i że do tej pory nie zdarzyła się taka sytuacja, aby mama po zmierzchu wyszła z domu. Mężczyzna zaopiekował się matką.

Policja zwraca się z apelem o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby nieporadne, chore które potrzebują opieki. Zbliżający się okres jesienno - zimowy jest dla nich szczególnie niebezpieczny. Apelujemy do mieszkańców naszego powiatu o przekazywanie informacji na temat osób które sprawiają wrażenie zagubionych i mogą potrzebować pomocy. Telefon na numer alarmowy może uratować komuś życie.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
SpecjalistaNicc

W końcu Policja zrobiła to, co do nich należy. Nie mniej, dzięki temu buduje u mnie szacunek do tej formacji. A i takie informacje, aż miło się czyta. Z drugiej strony, nie ma nad czym się rozwodzić, pomogli? Pomogli. I tak życzyłbym sobie, aby Policja działała.

~kop

i tak ze jej nie spalowali bo mogli by pomyslec ze pod wplywem narkotykow!!!!!!!!

~stef

Może i nie naleje ale nie należy im tego odbierać niech sobie słuchają

Nacht

W Stalowej Woli zostały tysiące starszych osób, którymi nie ma się kto zająć. Dzieci wyjechały do większych miast albo zagranicę, a Ojciec Dyrektor przez głośnik radia, herbaty do szklanki nie naleje...