Dłuższy żywot kładki przez tory

Image

W tym roku nie powstanie poziome przejście przez tory w miejscu starej kładki, choć takie były plany. O tym, że pieniądze na ten cel pójdą na remonty ulic, przedszkola i MDK zdecydowało 8 radnych.

Podczas sesji Rady Miasta skarbnik Bogusława Gdula poprosiła radnych o przegłosowanie zmian w budżecie.

- Wystąpiły takie potrzeby, związane z zadaniami inwestycyjnymi, wymagające szybkiego działania, a nie tolerujące zwłoki, dlatego prosimy o wyrażenie zgody na zmniejszenie planu na zadaniu „Budowa przejścia przez tory kolejowe między dworcem PKS a budynkiem Metalowiec”, tj. 495 tys. zł. Tam był plan 800 tys., 305 tys. zostaje. Na 105 tys. zł mamy popisaną dokumentację, a 200 tys. zł będzie rozpoczęciem działalności - mówi Bogusława Gdula.

Pierwszy przetarg na budowę przejścia poziomego został unieważniony, bo do wykonania zadania zgłosił się zaledwie jeden chętny oferując swoje usługi za bardzo wysoką cenę.

- Ogłoszenie następnego przetargu spowoduje, że nie ma realnych możliwości zamknięcia tego zadania w tym roku, należy przenieść go częściowo na rok 2017- mówi skarbik.

Część pieniędzy na kładkę przeznaczono więc na remonty bieżące ulic (34.036,84 zł) na rozszerzenie zadania „Modernizacja przedszkoli na terenie miasta”, na nowe oddziały (112.933,16 zł) i dotację podmiotową dla Miejskiego Domu Kultury (348 tys. zł).

Sprawę odwleczonego w czasie zadania wyjaśnił radnym Sylwester Piechota, naczelnik Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej Miasta.

- Wycena była 1 mln 100 tys. zł netto, czyli brutto 1 mln 350 tys. zł. W budżecie mieliśmy zabezpieczoną kwotę 800 tys. zł, ale z niej poszły pieniądze na prace projektowe, w związku z tym w momencie otwierania ofert zamawiający zamierzał przeznaczyć na to zadanie kwotę 690 tys. zł. Ostatnie przetargi na roboty budowlane pokazywały, że rynek jest chłonny i ceny spadają nawet o 50%. Byliśmy przygotowani na to, że jeżeli nawet będzie oferta bliżej kosztorysu inwestorskiego, to dołożymy środków i rozstrzygniemy przetarg. Kosztorys inwestorski był według naszej wiedzy przygotowany po cenach realnych, takich, jakie są dla branży kolejowej, z uwagi na ich specyfikę. Kosztorys inwestorski oraz projekt zrobili branżyści kolejowi, którzy przygotowywali projekty na inwestycje infrastrukturalne kolejowe, więc nie było tu rozrzutu- mówił naczelnik.

Ale chętnych do pracy praktycznie nie było, bo zgłosił się zaledwie jeden wykonawca (firma z Katowic), która za realizację zadania chciała aż 2 mln 600 tys. zł brutto, tj. ponad dwa razy więcej niż zakładał kosztorys inwestorski. Dlaczego była tak duża rozbieżność między tym, co zakładano, a tym co zaoferowano?

- Rzecz niespotykana- mówi Piechota.- Czym to możemy tłumaczyć? Może tym, że firmy branży kolejowej przeglądają serwisy przede wszystkim TLK, a więc serwisy kolejowe. Rzadko się zdarza, żeby samorządy realizowały inwestycje na infrastrukturze kolejowej, tak jak u nas. Stąd przetarg unieważniliśmy i ogłosiliśmy następny. Weszliśmy w kontakt z biurami projektów z TLK, z kolejarzami, żeby informacja o tym przetargu została rozpropagowana wśród firm kolejowych i zakładamy, że teraz wystartuje jednak więcej firm kolejowych, a cena będzie odzwierciedlała realne ceny jakie występują na rynku usług budowlanych branż kolejowych- mówił naczelnik Sylwester Piechota.

Dlaczego jednak termin realizacji całego zadania będzie przesunięty na rok przyszły? Jak tłumaczy naczelnik Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej Miasta, jednym z warunków są bardzo długie terminy uzgodnień warunków robót z jednostkami kolejowymi.

- Firmy kolejowe zarządzające infrastrukturą wymagają ażeby wykonawca minimum 102 dni przed rozpoczęciem robót budowlanych na obiekcie kolejowym wystąpił i uzgodnił z kolejarzami zakres i sposób prowadzenia prac. Chociażby z tego względu nie jest możliwe zakończenie tych robót w tym roku i stąd jest przesunięcie do maja przyszłego roku- mówił naczelnik.

Radny Franciszek Zaborowski wyraził opinię, że miasto zbyt łatwo wydaje pieniądze, zamiast je odkładać. Pieniądze, które teraz „nie poszły na kładkę” mogłyby w przyszłości posłużyć np. na zabezpieczenie wkładu własnego przy realizacji nowych inwestycji. W innym przypadku gmina będzie zaciągać kolejne kredyty i tworzyć zadłużenie.

- To jest nierozsądna polityka pieniądza i obyśmy nie doprowadzili miasta do gorszej kondycji niż aktualnie jest- mówił radny Zaborowski.

Uchwałę przyjęto zaledwie 8 głosami „za”, 12 radnych wstrzymało się od głosu.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
manukun

@szyderca
PKP intercity nie chce trasować pociągów liniami niezelektryfikowanymi, bo używanie spalinówek jest dużo droższe niż elektrowozów. Z tego samego powodu Kopalnia Bogdanka dołoży do elektryfikacji.

Nie jestem mikolem, żeby drutować wszystkie linie kolejowe ;)

Andrzej_2.0

Nie ma czego bronić więc funkcjonariusze postanowili zamilczeć.

manukun

O dziwo w tym temacie partyjni krzykacze milczą.

Prawda jest taka,że miasto blokuje budowę galerii dworcowej, której inwestor chce wybudować przejście podziemne pod Tatramitorami kolejowymi. Zamiast się z nim dogadać, burzy obecna kładkę i buduje przejście w poziomie, które w następnej kadencji będziemy przebudowywać na kładkę z powodu zwiększenia ilości pociągów po elektryfikacji linii Stalowa Wola-Lublin

~EuroPis

Dam Wam worek wypchany dolarami umiech
Za dużo nasz plezydent słuchał utworów Pawła Kikiza umiech

~JPUA

Ha ha ha. A już na fb odtrąbił sukces. Czym jeszcze będzie bajerował mieszkańców pierwszy lanser Stalowej?

~kuku

Do 12. czerwca przez Pilchów (miejsce zatrzymywania się) z ominięciem Stalowej Woli były dziennie 4 kursy pociągów do Warszawy i 4 kursy z Warszawy. Od 12. czerwca dziennie są już tylko 3 kursy pociągów do Warszawy i 3 kursy z Warszawy przez Pilchów z ominięciem Stalowej Woli, ponieważ dziennie 1 kurs tam i 1 z powrotem z powyższych 4 tam i 4 z powrotem do/z Warszawy przekierowano przez Leżajsk, Nisko i Stalową Wolę (ten pociąg jedzie przez Bydgoszcz aż do Piły).

Miejsce zatrzymywania w Stalowej Woli, to Stalowa Wola Centrum (hala targowa) i Rozwadów, dlatego ten przekierowany pociąg od 12. czerwca nadal przejeżdża przez Pilchów, ale już nie zatrzymuje się w Pilchowie.

Mariusz77

Spokojnie, przy następnych wyborach Lucek da Wam naprawę kładki i inne rzeczy na piśmie . Pisane oczywiśce atramentem sympatycznym . A ciemnota i tak to kupi ...

rexmortis

Zaborowski niech se siadzie na du..e i zastanowi gdzie w końcu chce robić karierę: w MZK, jako radny czy w radzie nadzorczej HSW. Nie za dużo tych koryt ?

~maniek

moim zdaniem całe to PKP to do muzeum się nadaję. nic się nie rozwijają tylko cofają... ech a my dokładamy do tego z podatków.

~piket

niestety życie zweryfikowało ułańska fantazje nadbereżnego. jeśli myślał, że to co nie dał rady Szlęzak on załatwi bo jest taki super to się przeliczył. rządzenie miastem i rozwiązywanie problemów nie jest tak łatwe jak zapisanie się do pisu i krytykowanie wszystkiego co robią inni. trafiła kosa na kamień.umiech

~Quick1986

Jak przez tyle lat nie można wybudować nowej kładki lub tunelu??? Jest XXI wiek. W Szwajcarii wybudowali 57km tunel Gotthard pod Alpami a w Stalowej Woli nie mogą wybudować jednej kładki nad torami przez lata....ha ha ha
SZOK!!! jak i te kwoty u góry to jakaś KPINA!!!

Andrzej_2.0

A miało być to takie proste. Szrek nie dawał rady a Lucek miał mu pokazać że jest inaczej. Okazało się, że nic w temacie nie drgnęło a ten dalej pajacuje. Portal robi mu PR a ten pajacuje. Co ze ścieżką przy torach wzdłuż parku i połączeniem ścieki KEN i edukacyjnej w lesie. Czekasz pajacu do wyborów?

~pewniak

To Nadbereżnego nie będzie(w fotelu prezydĘta)a KŁADKA będzie.

~maniek

ja p..... dajcie mieszkańcom kilofy to sami to rozbierzemy. wołamy za to 10 tysiecy. he

MFW

Stalowej Woli nie będzie
a kładka będzie.

~chwalipieta

A na Facebooku pan prezydent Lucjusz Nadbereżny chwalił się ze co ," można ? Jak się chce to można" odnośnie tej kładki a tu się okazuje ze gowno można umiech propaganda idzie na całego jak widać ! Nasz kochany prezydenckim zadłuża miasto a nikt się nie odzywa ! Gdzie są ci radni ? Gdzie jest opozycja ? Hausner cicho siedzisz bo co ciebie te kupili ? Jaka posadkę dostałeś ? Zaborowski i Kunysz krzyczą bo posadki które dostali nie wystarczają ?

Bawcie się tak panie o panowie radni dalej a w przyszłym roku stalowa utonie !

Mieszkańcy się cieszą z igrzysk ale ciekawe jak długo ?

~kris35

Potrzeby wszystkich mieszkańców Stalowej Woli są mniej ważne od potrzeb kilkudziesięciu osób. Wniosek - banda!!!!!!

~siwy

czy ja mam rozumieć że rozbiórka pochłonie 1 mln 100 tys??? o masakra. Boże kiedy w tej Polsce będzie dobrze

~szyderca

problem się sam rozwiąże po elektryfikacji linii rzezów-ocine, kiedy linia przez stalową podzieli los linii przechodzącej przez mielec. na mapkach pokazywanych w internecie linia ta ma docelowo miewć prędkość max 80-100 km/h a linia przez kolbuszową 101-120 km/h, to już pokazuje, która linia będzie wykorzystywana w ruchu dalekobieżnym, ta linia to tylko towarowe i ewentualnie 2-3 kible do przeworska. na "tak wielki ruch" cywilizowane przejście nie będzie potrzebne

~takt

do wspinania się po schodkach KŁADKI proponuję muzę:

Alan Walker - Faded

IIIIIIIII IIIIII

~stanislaw

SJak do tej pory to nic ciekawego nie zrobiono w Stalowej Woli,nic nie wybudowano wiec gdzie sa Nasze podatki a jeszcze zadluzac miasto? Na co ida pieniadze ? Czy ta lawka dla zakochanych taka droga?

~cdn

K A B A R E T !!!!!!!!!!!!!!!!!

~a_propos

kładka w blękitnym kolorze-jak buciki pani Do(u)dy-jest wskazana dla emerytów z zatorza gdy idą na "rynek" po warzywka - do utrzymania tężyzny

Nacht

@ Mariusz77

Kładka będzie elementem kampanii przed wyborami samorządowymi w 2018 roku. Więc dwa lata jeszcze postoi.

Mariusz77

Ta kładka przeżyje dłużej niż nie jeden mieszkaniec tej betonowej wiochy....aż się kiedyś sama zawali