Rowerzysta sprawcą zderzenia 2 aut
Do zderzenia dwóch aut doszło przed godz. 17:00 na przejściu dla pieszych na ul. Komisji Edukacji Narodowej. Sprawca zdarzenia, około 70- letni mężczyzna, po prostu odjechał rowerem.
Jak mówi świadek zdarzenia, jadący rowerem mężczyzna wtargnął na pasy dla pieszych nie zwracając uwagi na nadjeżdżające od strony wiaduktu auta. Starszy pan, około 70- tki, mimo, że upominamy przez idącego obok ulicą przechodnia, nie zachował ostrożności, nie rozejrzał się przed wkroczeniem na pasy, nie zszedł z roweru, lecz po prostu wjechał na ulicę.
Mężczyzna kierujący dostawczakiem ostro zahamował, tuż za nim inny użytkownik jezdni, kierowca Fiata (na staszowskich numerach rejestracyjnych), również rozpoczął manewr hamowania, ale zanim zdołał zatrzymać auto, wjechał w tył pojazdu zatrzymującego się przed pasami.
Na miejsce zdarzenia przyjechała policja. Należy przypomnieć, że na tych samach pasach dla pieszych, po podobnym zdarzeniu (wtargnięcie na jezdnię podczas jazdy rowerem) ciężko ranne zostało dziecko. Po drugiej stronie ulicy zginęła śmiercią tragiczną kobieta.
Za zdjęcia i relację z miejsca zdarzenia dziękujemy Panu Dariuszowi.
Komentarze
przed każdym przejściem powinny być szykany, to by rowerzyści musieli chociaż zwolnic, nie mówiąc już o przeprowadzeniu roweru
przed każdym przejściem powinny być szykany, to by rowerzyści musieli chociaż zwolnic, nie mówiąc już o przeprowadzeniu roweru
absolutnie zlikwidować to przejście gdyż jest ono zupełnie niepotrzebne-zaraz jest przejście z sygnalizacją świetlną i całkowicie załatwia przejście na drugą stronę ulicy KEN.Przeważnie z wiaduktu i na wiadukt w tym miejscu samochody pędzą 50km/h albo więcej a durnowatych rowerzystów przybywa .... i tylko grabarz się cieszy
Nie było tak źle skoro dostawczak wyhamował. Brawo nie zachowało odpowiedniego odstępu i pewnie prędkości to się wpakowało w tył dostawczaka. tyle w temacie.
Ciekawe, że przypominacie śmierć na tych pasach kobiety potrąconej przez kolesia który "odjechał" by wrócić po jakimś czasie. Coś cicho na temat tamtego zdarzenia.
A przejście faktycznie fatalne, zaraz są światła i dużo bezpieczniejsze przejście.
To przejście zlikwidować ,zastawić to łańcuchami ,a przejście dla pieszych usytuować pod wiaduktem około 40 metrów dalej .na 100% BĘDZIE BEZPIECZNE .
Załóżcie sobie okulary bo na pewno nie Punto jest na foto, a Bravo II generacji.