Rozwadów wypięknieje za 50 tys. zł?

Image

No może nie do końca za tyle, ale 50 tys. zł otrzyma ten, kto wykona najfajniejszą koncepcję rewitalizacji rozwadowskiego rynku. Konkurs taki ogłasza miasto. Jest też praca przy projekcie!

„Modelowanie kompleksowej rewitalizacji Stalowej Woli z wykorzystaniem narzędzi partycypacji społecznej”- pod tą skomplikowaną nazwą kryje się bardzo wiele. Rozwadów wciąż nie przypomina miasta ze snu, ale przynajmniej są szanse by ten sen się ziścił, bo choć poprzednia władza przez kilkanaście lat nie przebudziła się do działania, to ta nowa nie zamierza w tym temacie nawet się zdrzemnąć. Wizje architektoniczne są ograniczone jedynie wyobraźnią, no i po części wymogami jakie stawia miasto. O szczegółach informuje magistrat na swojej stronie.

- To dla nas nadzieja, że ten od lat zapomniany rynek w końcu nabierze nowego charakteru, stanie się jednym z głównych placów miejskich Stalowej Woli, bo to ważne osiedle, które może nawiązywać do pięknej tradycji- mówił na konferencji prasowej prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

Zasady konkursu oparte są o projekt. Przypominamy, że stalowowolski samorząd znalazł się w nielicznym gronie 20 miast z całego kraju, który dostanie olbrzymie dofinansowanie w wysokości 3.657.240 zł na szczególny projekt pt. „Modelowanie kompleksowej rewitalizacji Stalowej Woli z wykorzystaniem narzędzi partycypacji społecznej” z Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna 2014-2020. Konkurs startuje dzisiaj. Oferty można składać do 26 września 2016 roku w magistracie.

- Można składać oferty konkursowe na rewitalizację rynku, na całą koncepcję urbanistyczną, architektoniczną i co bardzo ważne, z uwzględnieniem układu komunikacyjnego obejmującego ul. Rozwadowską, Kopernika, terenu obok Muzeum Regionalnego, dalej ul. Dąbrowskiego, dojazdu przy byłej Planecie i sądzie, aż do ul. Rozwadowskiej- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Wizja musi być spójna, trzeba więc zadbać nie tylko o ruch drogowy, ale i o miejsca parkingowe. Prezydent liczy, że architekt określi kolorystykę okolicznych kamienic (nie będzie to objęte zadaniem inwestycyjnym miasta, kamienice nie są własności gminy i należą do prywatnych osób lub firm).

- Z programów unijnych będziemy mogli wykonać otoczenie rynku, drogi, chodniki, będziemy mogli odnowić zieleń i rewitalizować płytę rynku, natomiast ze środków publicznych nie będziemy mogli wydatkować środków na elewacje zewnętrzne budynków- mówi prezydent.

Miasto dałoby jedynie pewne zalecenia właścicielom kamienic (wymagania co do kolorystyki elewacji, co do rodzaju reklam i neonów zawieszonych na budynkach). Chodzi o zachowanie historycznych parametrów rynku. Zlikwidowana zostanie też zajezdnia autobusowa. Projektant będzie musiał wskazać małe przystanki autobusowe po obu stronach ulicy. Docelowa zajezdnia zlokalizowana będzie przy dworcu PKP. Układ urbanistyczny rynku uznany jest za zabytek (choć nie wszystkie kamienice są zabytkami), o wszystkim więc decydować będzie konserwator zabytków.

Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi po 10 października 2016 roku. Otwarta też zostanie wystawa pokonkursowa. Wszyscy mieszkańcy będą mogli zapoznać się z projektami. Koncepcja, która wygra przyniesie swojemu autorowi wpływ w wysokości 50 tys. zł (za II miejsce- 10 tys. zł, za III- 5 tys. zł). Zwycięzca będzie zobowiązany zorganizować spotkanie z mieszkańcami i organizacjami zaangażowanymi w projekt, by przedstawić swoją koncepcję i wypracować ewentualne korekty.

- Do 31 stycznia 2017 będzie trzeba dostarczyć gotowy projekt. Będzie on jednocześnie podstawą do ogłoszenia prac projektowych do rewitalizacji (w ramach Miejskich Obszarów Funkcjonalnych)- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent chciałby, żeby w projekcie znalazło się miejsce na: strefę aktywności dla dzieci, place zabaw, a dla dorosłych- strefę aktywności seniora, miejsce spotkań (np. amfiteatr), podziemną pergolę śmietnikową (tym samym zniknęłyby śmietniska przy każdej posesji), sanitariat. Na rynku na pewno nie będzie ratusza, ale w zamian mogłaby powstać makieta symbolizująca ten dawny budynek lub chociażby jego fundamenty.

Konkurs na rewitalizację zostanie ogłoszony w przyszłym roku, najpóźniej w drugim kwartale. „Pierwsza łopata w ziemię wbita” będzie w 2018 roku.

- Do tej rewitalizacji przygotowujemy się od początku kadencji. W 2015 roku wydaliśmy już ponad pół miliona złotych na pierwsze prace porządkowe, pierwsze prace inwestycyjne. Ten rok pod względem inwestycji jest już rekordowy, jeżeli chodzi o kwoty przeznaczone na Rozwadów. Na remonty dróg, kanalizację, czyli otoczenia całego rynku- i tutaj mam przede wszystkim na myśli ul. Mieszka I, Braci Szumielewiczów, 3 Maja, Szewską, Hubala, Witosa- w tym roku przeznaczyliśmy prawie 2 mln zł. Łącznie na Rozwadów, na prace odtworzeniowe dróg, kanalizację wydamy 2 mln 700 tys. zł. Do tego dochodzi utrzymanie zieleni i inne prace remontowe, które myślę, że spokojnie zamkną się kwotą przynajmniej 3 mln zł. Chodzi o to, by otoczenie rynku, które nie będzie objęte programem unijnym w roku 2018 nie odbiegało rażąco od terenu rewitalizowanego- mówi prezydent.

Do pracy przy projekcie magistrat będzie potrzebował 7 pracowników (etaty finansowane z programu ministerialnego). Konkursy już zostały ogłoszone. Kandydacie powinni mieć doświadczenie w realizacji programów unijnych.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~MądryTaki

Pierwsze co trzeba zrobić to wyprowadzić całkowity ruch z Rynku w Rozwadowie a nie jego zmniejszenie! Zrobić obwodnicę tak jak to było palowane przypomnę że projekt rynku już jest wygrany o tym nikt nie mówi przed 10 laty był robiony gdzie on się podział co z nim się stało nie wiadomo!
Ratuszu nie musi być wystarczy zrobić piękny plac nie ruszając żadnych przy tym drzew piękne aleje ,ławeczki itd. Nie ma sensu wydawać pieniędzy na muszle koncertowe czy amfiteatry bo są składane sceny! amfiteatr na pewno będzie dewastowany a z latami niszczał i znów będzie trzeba wydać pieniądze na remont! Głupotą jest wydawanie 50 tyś i dawanie komuś za darmo! Kolejne pergole śmietniskowe musi być miejsce do tego odpowiednie a nie w samym rynku! Odtwarzanie fundamentów też głupi pomysł kolejne pieniądze w błoto! Kamienice są prywatne ale nie znaczy że nie można ich wyremontować prywatni właściciele na pewno by się zgodzili to jest wymysł i wymówka że się nie da! Bzdura! Za prawie 20 mln zł można zrobić wiele pięknych rzeczy w Rynku Rozwadowskim! Sądzę że nic się nie zmieni skończy się na wymianie chodników ,postawienie altan śmietniskowych i paru ławeczek być może za 100 tyś jak to zrobił były prezydent miasta Andrzej Szlęzak głupków nie brakuje! Jeśli tak rynek ma wyglądać i co ma się w nim znaleźć to gratuluje pomysłów to samo będzie można spotkać na hali targowej czyli smród gówno i kamieni kupa!