Motocyklista poszkodowany w wypadku
We wtorek w miejscowości Zarzecze policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego z udziałem motocykla i pojazdu osobowego. Poszkodowany motocyklista helikopterem został przetransportowany do szpitala w Rzeszowie, kierowca fiata został przewieziony do szpitala w Nisku.
Około godz. 9 policjanci zostali wezwani na miejsce wypadku drogowego w Zarzeczu. Po rozpytaniu świadków funkcjonariusze ustalili, że kierowca fiata punto wyjeżdżając z ul. Mickiewicza wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się z motocyklem marki honda. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Poszkodowany motocyklista 52-letni mieszkaniec Rybnika helikopterem został przetransportowany do szpitala w Rzeszowie. Kierowca fiata 85-letni mieszkaniec Zarzecza został przewieziony do szpitala w Nisku.
KPP NISKO
Komentarze
Dziś w Zarzeczu, jutro w ST W a innym razem w nisku. Do kolizji dochodzi często i jaki z tego wniosek? Tak już jest i będzie. Nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć.
Często się mówi, że starsi ludzie powinni stanąć na jakiejś komisji która by stwierdziła czy mogą prowadzić pojazdy mechaniczne. Oczywiście trzeba by ustalić granicę wieku i takie tam. Nie zapominajmy też o motocyklistach. To nie są ludzie którzy jeżdżą zgodnie z przepisami.
Apel do portalu Stalowe Miasto. Dlaczego pozwalacie na tak prymitywne wpisy? Co trzeba napisać by mój komentarz był usunięty? Zakładam że siedzicie przy biurku i śmiejecie się z tych wpisów. Co do wypadku to smutne, że ulicami jeżdżą ludzie którzy nie powinni bo stan zdrowia im na to nie pozwala. Być może w tym wypadku doszło do nieszczęśliwego zbiegu okoliczności i tyle. Jechałem jak stała policja. Tam przy skrzyżowaniu zawsze jest duży ruch.
A ty "tygo" skąd jesteś? pewnie sam jesteś łysym oberwańcem wychowanym na ulicy
tych pamularzy z zadupia zarzecza bym przetelepal, lajzy i niedojdy chodza tam i jezdza jak swiete krowy, zrobiona sciezka rowerowa a ten nagina droga, no ku..wa, a najlepsze sa te tepe lyse karki bujajace sie bez koszulek
Zdarzenie w Zarzeczu a policja na zdjęciu ze stalowy
a dlaczego ten na RUMAKU zapomnial o zasadzie ograniczonego zaufania
/ byl za młody czy lisi ogon mu przeszkadzał
hm.... 85 lat,co z tego że ten człowiek na motocyklu był trzeżwy,jak potencjalny zabójca też jest trzeżwy ale ma 85lat,do tej pory szukają tylko pijanych kierowców zapominając o innych,większych zagrożeniach.
Czy pan kierowca w wieku 85 lat dobrze widział i słyszał, jak z refleksem ktoś go zbada, po wypadku tak a przed ! Czy motocyklista wiek 52 lata jechał z dopuszczalną prędkością pewnie tak, więc dlaczego kierowcy samochodów ciągle to robią !