Rozmawiali o pomysłach na biznes

Image

8 czerwca w stalowowolskiej bibliotece odbył się zorganizowany przez Inkubator Technologiczny Startup Mixer. To kolejne wydarzenie, które lokalny IT organizował w ramach promocji przedsiębiorczości.

Tym razem młodzi ludzie, którzy chcą wdrożyć w życie pomysły na biznes prezentowali swoje projekty, zaś komisja wybrała ten najbardziej wyróżniający się. Najlepsi będą mieli szansę na otrzymanie nawet 800 tysięcy złotych na start biznesu oraz bezpłatną pomoc przy jego rozwijaniu.

Na pierwszym spotkaniu zaprezentowano trzy pierwsze pomysły: elektronicznego portiera, szkołę języka angielskiego dla przedsiębiorców oraz akademię druku 3D. Uczestnicy rywalizacji mieli 7 minut na prezentację pomysłu, przez kolejne 3 minuty odpowiadali na pytania jurorów. Decyzją jury na wyróżnienie zasłużyła prezentacja Phillipa Zalewskiego, inicjatora Akademii Druku 3D dla dzieci.

Uczestnicy Mixera dowiedzieli się sporo o samej idei startupów, a także wysłuchali tych, którzy rozwinęli swój biznes korzystając z tej właśnie formy rozpoczęcia działalności gospodarczej. Gościem specjalnym wydarzenia byli właściciele firmy 3D SFERA – projektującej wizualizacje komputerowe obiektów architektonicznych i wnętrz. Oni też zaczynali swój biznes jako Startup.

- Mniej więcej trzy lata temu z moim wspólnikiem szukaliśmy sposobu, jak możemy zrealizować nasz pomysł na firmę i trafiliśmy na akademickie inkubatory przedsiębiorczości, gdzie zaczęliśmy swoją przygodę z biznesem. Startupy dają wiedzę, jak prowadzić biznes i kontakty. Nie trzeba także płacić ZUS-u, aby móc wystawiać faktury. To chyba też jest warte uwagi. Obecnie prowadzę biznes z żoną. Ona jest architektem, ja informatykiem i wspólnie się uzupełniamy – razem tworzymy wizualizacje architektoniczne. Mamy jednak marzenia i jeśli uda się je zrealizować, będziemy prowadzić nasze biznesy oddzielnie – mówi Mateusz Kołodziejczyk z firmy 3D SFERA.

Jak wspomina Sebastian Kolisz, partner zarządzający Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości, kiedy on zapraszał przed laty podobne spotkanie w Krakowie, mimo dużej promocji medialnej, pojawiło się tam zaledwie kilkanaście osób. Dziś biznesów i młodych ludzi, którzy w całej Polsce skorzystali ze startupów są setki. Dlaczego do nich nie mogliby stalowowolanie? Wystarczy mieć dobry pomysł i go przedstawić.

– Wszystko zaczęło się od idei: chcieliśmy, żeby w Polsce młodzi ludzie chętnie zakładali swoje firmy. Przeanalizowaliśmy więc dlaczego tak się nie działo. Stwierdziliśmy, że musi prosty program, prostej rejestracji takiej młodej firmy, przy ogromnym wsparciu doradców. Wtedy młoda osoba będzie mogła łatwo wystartować ze swoim biznesem. I udało się zrealizowaliśmy taki program, otrzymaliśmy unijne wsparcie, a nasz pomysł został wpisany na listę kluczowych projektów dla rozwoju polskiej gospodarki. Jakie są główne auty? Osoba która zaczyna biznes poprzez startup rejestruje firmę w inkubatorze dosłownie w 15 minut. Nie płaci ZUS-u, co jest dużym atutem, jeśli na początku liczy się dla nas każdy grosz, nie ma także podatku dochodowego od działalności, a jeśli firmy startupowe z inkubatora przedsiębiorczości świadczą pomiędzy sobą usługi, to nie płacą z tego tytułu podatku VAT. Dodatkowo w inkubatorze mają dostęp do obsługi księgowej czy prawnej. Młody przedsiębiorca od inkubatora otrzymuje także konto bankowe, wstęp do jego obsługi, wstęp do obsługi faktur i płatności, całe zaplecze administracyjne – zachęca Sebastian.

Idea więc jest prosta: w inkubatorze, poprzez startup można przetestować pomysł na biznes, przy jak najmniejszych kosztach. Jeśli wychodzi i się rozwija, jeśli zaczyna zarabiać na tyle dużo, że stać go na ZUS i inne opłaty, wówczas wypływa na szerokie wody. Ale zanim wypłynie musi zaistnieć. Warto więc zaryzykować i przyjść na kolejne spotkanie, organizowane przez koordynatorów projektu w stalowowolskim IT .


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~abc

Szkoda, że nie oglądaliście wczoraj programu w jedynce po godz. 22, w którym to było dużo powiedziane na temat startupów i innowacji. Kupa forsy została bezpowrotnie zmarnowana, między innymi na temat horoskopów dla zwierząt i tym podobnych tematów. Mam zatem pytanie, kto promuję i jednocześnie wyraża zgodę na takie bzdurne projekty!

tomala

Z całym szacunkiem do twojej "inteligencji " i zasobu słów, to jedno jest pewne - Jeśli masz jakiś innowacyjny pomysł to rób to na swój rachunek i wtedy zobaczysz co na twój ŁEB spadnie.
Poza tym jeśli byś mnie zaprosił może i bym poszedł na spotkanie jako posiadacz kilku patentów ale jeśli tam chodzą tacy jak ty to gratuluje wspaniałego towarzystwa..

~el.Banan

Jak wróci Donald i jego ekipa to zrobi z tym wszystkim porządek, i skonczom się debilne pomysły.

~@tomala

Czy nie warto przez jakiś czas pomóc młodym? To nie bedzie wbijanie noza w plecy istniejacym firmom, gdyz pomysły jakie przedstawiają ci młodzi nie sa konkurencją dla istniejących, są nowe innowacyjne, takie na ktore najpewniej nikt nie wpadł jeszcze, a ci istniejący nawet nie pomyslą żeby coś takiego stworzyć Zamiast pierd0lić jak bałwan skonczony przyjdz raz na takie spotkanie, może coś ci sie w tym łbie rozjaśni. Miłego dnia!

tomala

Powiedzcie tym firmom które prowadza biznes od lat ,że mają być konkurencyjni z tymi którzy zaczynają a w dodatku nie płaca ZUS,VAT i dochodowego.
Dla mnie to draństwo i wbijanie mi noża w plecy właśnie chociażby dlatego że mimo płacenia latami wszystkich tych obciążeń teraz karze mi się być konkurencyjnym z tymi co dostają wszystko za darmo.
Kiedy skończy się to bezprawie ,nierówne traktowanie biznesu,Kto będzie płacił za urzędników którzy obsługują takie pomysły.? Ja i ci którzy traktowani są jak dojne krowy, którzy do połowy lipca pracują na "państwo" oddając wszystko co od rana do nocy zarobili.
Mam dość takiej polityki,takiej promocji biznesu,takiego kraju.Zamiast pomagać wszystkim pomaga się nielicznym.
A zresztą szkoda "gadać" ...................