Czy te bloki nie są wbrew środowisku?
To trudne pytanie, zwłaszcza, że bloki budować trzeba, by ludzie mogli godnie mieszkać, ale z drugiej strony zanieczyszczenie miasta i hałas to ogromny problem. Las służy nam wszystkim…
Radna Urszula Serafin- Bąk poruszyła temat budowy bloków miejskich na osiedlu Fabrycznym, przy ulicy Orzeszkowej. Budynki będą miały nowoczesną bryłę i mają odpowiadać potrzebom mieszkańców. Ale czy bloki będą powstawać w zgodzie z ekologią? Czy nie stanie się tak, że po wycięciu kolejnego pasa drzew będzie głośniej?
- Mi osobiście bardzo się ta wizualizacja spodobała. Bloki przepiękne, gratuluję, ale nie ukrywam, że ja, jako przedstawiciel ekologów i mieszkaniec tamtego osiedla jestem zaniepokojona, że bloki, niestety, powstaną kosztem wycinki lasu. My, jako mieszkańcy, którzy żyją tam od lat, którzy narzekają na hałas, którzy mają świadomość tego, że zakłady przemysłu ciężkiego nie są obojętne dla naszego zdrowia i środowiska, jesteśmy tym tematem zaniepokojeni. Uważamy, że ten teren jest naturalną strefą, która przed tymi zanieczyszczeniami nas broni, tym bardziej, kiedy pan prezydent mówił o tym, że było przeprowadzone w laboratorium międzyuczelnianym badanie igieł sosen rosnących na ulicy Orzeszkowej. Jest tam cała tablica Mendelejewa- mówi radna Urszula Serafin- Bąk.
Jak podkreśliła radna, tej ściany lasu, osłaniającej miasto przed szkodliwymi działaniami zakładów zazdrościli nam zawsze w innych miastach i niejednokrotnie o tym mówiono np. podczas przyjazdu do HSW delegacji z innych części Polski.
- Oni byli wprost bardzo mile zaskoczeni, że huta jest usytuowana w tak szczęśliwym dla mieszkańców miejscu, chodzi tu o strefę lasu. Tego nie ma w Krakowie, nie ma tego na Śląsku. Jeżeli my będziemy się tego pozbywać, tak pięknego atutu, gdy mówi się o zanieczyszczeniach, o nowym stylu życia, mówi się o efekcie cieplarnianym, jeżeli my będziemy wycinać drzewa, to będziemy się przyczyniać do tego, że to nasze środowisko będzie nam nieprzyjazne. Będziemy mówić o rakach, o tym, że coraz młodsze pokolenie umiera, ale gdy nic nie będziemy w tym temacie robić, będzie coraz gorzej- mówi Urszula Serafin- Bąk.
Prezydent odpowiada, że miasto mocno zaangażowało się już w to zadanie, wydało też pieniądze na projekty. Pewnych inwestycji nie da się już zatrzymać.
- Zdaję sobie z tego sprawę, przyjmuję te argumenty, natomiast argumenty, które są po drugiej stronie, jak gdyby ta argumentacja dotycząca przygotowania inwestycyjnego tego miejsca, a więc tego, że miasto Stalowa Wola wydało już kilkaset tysięcy złotych na to, aby tam zabezpieczyć odpowiednie warunki kanalizacyjne, techniczne, uzbrojenie tego terenu, podjęcie innej decyzji ochrony tych drzew byłoby po prostu nieracjonalne- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent chciałby uspokoić mieszkańców, że dopiero wówczas, gdy będzie rozważana kwestia projektu technicznego, będzie można określić ingerencję w zieleń. Na pewno kilkanaście hektarów lasu wciąż będzie oddzielać tereny przemysłowe od osiedla Fabrycznego.
- Te kilkanaście drzew, które będzie wyciętych pod przygotowanie tej inwestycji nie wpłynie aż tak bardzo na kwestie środowiskowe. Bardzo bym prosił tych mieszkańców, którzy kiedyś, jako ludzie młodzi otrzymywali mieszkania od miasta, od huty, od spółdzielni mieszkaniowych, żeby ci, którzy mają już te mieszkania, nie blokowali tym, którzy ich jeszcze nie mają- mówi prezydent.
Włodarz Stalowej Woli podał przykład osoby, która mieszka w bloku komunalnym na osiedlu Fabrycznym, a która próbowała protestować przeciwko budowie bloków dla innych w tym samym miejscu.
- Jeżeli ktoś dostał mieszkanie, które też było ingerencją w zieleń, to bądźmy na tyle wyrozumiali, że inni też potrzebują mieszkania. Deklaruję, że za każde drzewo, które będzie tam poświęcone, nasadzimy nowe w innym miejscu. Znajdziemy pieniądze na to, aby były nowe nasadzenia- zapewnia Lucjusz Nadbereżny.
Komentarze
@mieszkaniec
Na terenie strefy przemysłowej niech tną ile wlezie. Ale łapy precz od stref buforowych. Co za idioci likwidują ochronę przed zanieczyszczeniem? No tak, zapomniałem, przecież głosy wyborców i popularność jest ważniejsza niż zdrowie mieszkańców.
Odpowiedz na pytanie, dlaczego władze nie budują bloków mieszkalnych na nieużytkach rolnych, tylko wycinają drzewa w najbardziej newralgicznym miejscu w mieście? Nie chcą? Nie potrafią?
Grasz na emocjach, pisząc o biednych. Ci biedni sprzedają mieszkania, sami mieszkając w domach na wsi. Nie mam jednak zamiaru narzekać na osoby wykorzystujące głupotę innych. Zwłaszcza władz. Ilu znajomych królika dostało mieszkanie za półdarmo?
Bardzo dobra odpowiedź Prezydenta, krótko zwięźle i na temat. Hehe.
@mieszkaniec
Za co płacimy ponad 10 mln złotych na administrację? Za pierdzenie w stołki? Od kilku ładnych lat uchwalono plany zagospodarowania przestrzennego dla osiedla mieszkaniowego obok obwodnicy. Nie zrobiono niczego w kierunku pozyskania nowych terenów pod budownictwo wielorodzinne. Wygodniej wyciąć unikatową strefę buforową przed pyłem i hałasem.
Oczywiście nie odniesiesz się do faktu bezmyślnego wycinana drzew AKURAT między ul. Orzeszkowej i Kwiatkowskiego. Czyli w najbardziej newralgicznym miejscu. Będziesz za to odwracał kota ogonem i bełkotał o mieście w puszczy. Rób to, póki jeszcze możesz! Aktualne władze rżną zieleń jak leci. Zamiast zachować pierwotną formę miasta-ogrodu, betonują gdzie tylko się da. Janusze chcieliby swoimi dupowozami pod samą klatkę wjechać, a nie można ignorować wyborców...
@mieszkaniec
Zaścianek godnie Ty reprezentujesz. Od początku istnienia miasta ograniczano wycinki drzew. Niestety, bezmyślne oszołomy wytną wkrótce cały bufor leśny między miastem i hutą. Dlaczego? Bo im się nie chce dupy ruszyć i znaleźć innej lokalizacji.
Po wybudowaniu obwodnicy Rozwadowa od Chopina do skrzyżowania z Brandwicką miasto miało przygotować tereny pod budownictwo ale nastały rządy Szlęzaka 12lat i nie przeznaczono żadnych funduszy na uzbrojenie terenów i co bogatsi pouciekali do osciennych gmin budując tam swoje domy i płacą tam podatki.
Do ekologów!!!!!!!!!!!!!!! Jesteście tam gdzie można kasę wyciągnąć dlaczego nic nie robicie z sokami w kartonie czy tez napoje w plastikowych butelkach. Udajecie ze się martwicie środowiskiem a w rzeczywistości to zależny wam na mamonie i tylko to się liczy.Wstyd mi za was zielone zabki
I w związku z tym będzie ciszej i mniej trujących gazów?
Co pokazuje stacja monitoringu? Już ją schowaliście?
@sokół
Od 80 lat wycina się drzewa, żeby miasto mogło się rozwijać. Jednak tyle samo czasu trwa blokowanie bezmyślnej wycinki. Przez tyle lat wiedziano, że zmniejszenie tego fragmentu lasu między miastem i hutą jest skrajną głupotą. Nawet komuniści, którzy środowisko mieli w głębokim poważaniu, nie wycinali tej strefy buforowej. Zajmowali tereny rolnicze.
Właśnie, jakiej klasy są tam ziemie? I dlaczego są nieużytkami?
@ehh
Czyli dalej całe zło jest winą poprzednika. Obecnie nam panujący odnosi same sukcesy. Przynajmniej tak wynika z przekazu medialnego...
nankun a ochrona gruntów rolnych. Wiesz jakiej klasy są tam ziemie.W całej St.Woli wycięto więcej wartościowych drzew niż te kilkanaście sosen dziwne, że do tej pory nie było słychać sprzeciwu ekolożki. Chrońmy wartościową ziemię może nasze wnuki nie będą chciały importowane genetycznie modyfikowanej żywności a zaczną produkować na własnej ziemi. Zostaw coś potomnym.
Czy Wy nie potraficie czytać?? Przecież jest cytat obecnego prezydenta że w tym miejscu cała infrastruktura pod przyszłe bloki już jest więc trzeba to wykorzystać. To poprzedni prezydent dał plamę i tyle w temacie. A z tymi drzewami - nie wiem czy zauważyliście ale taki sam teren jaki trzeba wyciąć pod przyszłe bloki pięknie zarasta na miejscu starego parkingu HSW...
już protestowaliście przeciw walcowni blach i co, powstała ale w najbogatszej gminie w polsce a tu g...o i g...o będzie
PO 2-3 LATACH 30% MIESZKAŃCÓW DOŁĄCZY DO GRONA DŁUŻNIKÓW MIASTA,A NASTĘPNE 20% BĘDZIE SIĘ DOBIJAĆ, JEŻELI MIASTO UDOSTĘPNI MIESZKANIA DLA LUDZI Z LISTY.
!!!!!!! WYŁĄCZNIE MIESZKAŃCY Z WYSOKIMI DOCHODAMI, A TAKICH NA LIŚCIE BRAKUJE.I OTO CAŁA PRAWDA!!!!!!!
Prezydent, po co Ci monitoring, jak Ty wyniki masz w glebokim powazaniu?
Gdyby przed wojną było tylu idiotów-ekologów Stalowa Wola nigdy by nie powstała.
No to zmniejszcie ten pusty parking i będzie miejsce na co najmniej 2 bloki. Nie trzeba wycinać drzew. Jedźcie kiedyś przynajmniej na Ciemny Kąt, to się przekonacie, jak są potrzebne.
Moim zdaniem teren wyznaczony na budowę tych , że bloków mieszkalnych jest po to żeby patologia umieszczono jak najdalej miasta. Z tego co widziałem po nazwiskach na liście oczekujących to naprawde będzie się działo!
A czy Wy wszyscy wierzycie ,że te bloki naprawdę powstaną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dlaczego nie protestujecie ludzie, tyle drzew osiedlowych wycięto w ostatnim czasie, płakać się chce na taką ludzka głupotę, wolicie obsrane parkingi niż zieleń!!Nikt sie niczym nie interesuje, ale ta pustynia sie wam odwdzięczy, tylko na żal juz będzie za późno.Gdzie jesteście kiedy tną wam drzewa pod oknami, nikt gęby nie otworzy wtedy
a czy nie można znaleźć innych terenów??dwa bloki wciśnie się i gdzie indziej, należy zachować ten las!!zamiast budować głupie kfc, mac Donaldy i inne pierdoły pomyśleć należałoby o blokach,właśnie na takich terenach,a Wy ludzie trochę wcześniej się budźcie z tego letargu
ja nie rozumiem jakie późno. Skoro wydawano pieniądze pod tę inwestycję( tak na prawdę tylko na koncepcje architektoniczne) po cichu to należało podjąć konsultacje społeczne.
HUK w tej dzielnicy jest OGROMNY i tylko ignorant tego nie może dostrzec/usłyszeć. Huta ma lat bez mała 80,a dotychczas takiego huku nie było. Pas ochronny od przemysłu musi być zachowany.
proponuję radnej wyprowadzić się z bloku do lasu i tam żyć zgodnie z naturą, radna wsunie to komara a to muchę a na deserek jagody o ile ekologiczne jest ich zbieranie
Jeszcze jedna uwaga. Kiedyś wycinano tylko te drzewa, co trzeba. Obecnie karczuje się całą działkę. Jednak nic nie usprawiedliwia nieuzasadnionej wycinki drzew.
Trzeba chronić lasy. Kto był na crossie, ten wie, jak są potrzebne dla naszego zdrowia. A nie można zmniejszyć parkingu i tam zbudować bloki?
dalej durnowate postulaty radnych!!!!!!!czy radnie sie scigaja w bredniach jakis ranking bzdur jest czy cos podobnego? zeby zaistniec na SM?
Bloki mieszkalne są potrzebne i tyle o budownictwie.
Proszę przejść się na spacer gdy stanowią dymi, albo gdy wiatr zawieje aromatem z wtorstelu. Taki syf nam zieloni i władze zgotowały!
Pani Ulu to już po czasie
Pani radna to chyba tak postępuje jak mówi przysłowie: panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek. Niby protestuje w obronie drzew, ale na tyle późno, że nie wstrzyma to ich wycinki.
Niech Nadbereżny z Radą przyzna, że przez własną nieudolność nie potrafią zabezpieczyć innych terenów pod budownictwo. Mamy tyle niezagospodarowanych działek, wiele uzbrojonych, ale po co? Nawet komuchy ograniczali jak mogli wycinkę drzew, chociaż ochrona środowiska była ostatnim powodem do zmartwień. Osiedle Dolina i Karnaty mają gotowe plany zagospodarowania przestrzennego. Wystarczy jeden wniosek o schetynówkę i tereny będą skomunikowane. Do tego dorzucić jeden roczny budżet na budowę infrastruktury technicznej. To wystarczy nas kilkanaście lat budowania bloków, zanim wyczerpane zostaną tereny inwestycyjne.
Niestety, zamiast tego mamy nieudolne tłumaczenie ignorantów. Wystarczy przeczytać pierwszą lepszą publikację dotycząca historii Stalowej Woli. Każda trąbi o oszczędzaniu drzew. A tutaj mając do dyspozycji hektary nieużytków rolnych, wycina się las pod budowę bloków. Głupota w czystej postaci. Przecież pod zabudowę wielorodzinną można wywłaszczyć i uzyskać duże tereny bez sprzeciwu mieszkańców. Nikt bloków mieszkalnych się nie boi.
Problem w tym, że władze nie wykazują żadnej aktywności w tej sprawie.
Tu prezydent ma absolutną rację.Te wszystkie bloki przy ul.Orzeszkowej stoją w miejscu,gdzie kiedyś również rósł las.Mieszkańców z tego powodu serca nie bolą?Ale...syty głodnego zrozumie?
a gdzie ta Pani radna była jak wycinali kilkadziesiąt drzew na kortach łuczniczych? dlaczego nie pytała kto się zgodził na wycinkę i gdzie jest wywożone drewno?