Miasto a opieka nad zwierzętami

Image

Rada Miasta przyjęła program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności na terenie Stalowej Woli. Wkrótce o psy z terenu miasta będą dbać członkowie nowego stowarzyszenia.

Program ma zastosowanie do zwierząt domowych, w szczególności psów i kotów, a także kotów wolno żyjących oraz zwierząt gospodarskich, przebywających na terenie Stalowej Woli. Celem programu jest zmniejszenie populacji bezdomnych zwierząt i liczby zwierząt trafiających do schronisk. Bezdomne psy z terenu Stalowej Woli będą umieszczane w Schronisku dla Zwierząt Strzelce w Oleśnicy. Przed przekazaniem do schroniska wyłapane zwierzęta będą umieszczane w Hoteliku i Murki w Dzwoli.

Realizacja programu będzie polegała m.in. na: zapewnieniu opieki bezdomnym zwierzętom, dokarmianiu wolno żyjących kotów, odławianiu zwierząt, sterylizacji lub kastracji zwierząt w schroniskach, poszukiwaniu właścicieli, usypianiu ślepych miotów, zapewnieniu całodobowej opieki weterynaryjnej w przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt (Anvet). Gmina pokrywa też koszty elektronicznego znakowania psów, których właściciele zamieszkują na terenie Stalowej Woli. Oznakowanie będzie prowadzone w miarę posiadania środków.

Na realizację projektu przeznaczono, tak samo jak w roku ubiegłym, 68 tys. 700 zł (zapewnienie opieki nad bezdomnymi zwierzętami- 25 tys. zł, sterylizacja- 18 tys. zł, całodobowa opieka weterynaryjna w przypadku zdarzeń drogowych- 20 tys. zł, zakup karmy dla wolno żyjących kotów- 2 tys. zł, zapewnienie gospodarstwa rolnego- 2 tys. zł, elektroniczne znakowanie psów- 1 tys. zł, edukacja- 1,5 tys. zł).

- Uchwała ma charakter rutynowy, bo zgodnie z ustawą do końca marca każda gmina musi uchwalić taki program. My go mamy, on w stosunku do poprzednich lat nic się nie zmienia, zmienił się w zasadzie tylko podmiot, który pełni rolę schroniska. W zeszłym roku był Przemyśl, w tym roku znaleźliśmy korzystniejszą ofertę w województwie świętokrzyskim- mówi Sylwester Piechota, naczelnik Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej UM.

W uchwale doprecyzowano, w stosunku do roku ubiegłego, wiele informacji szczegółowych. Miasto współpracuje z różnymi instytucjami, fundacjami, między innymi z Kocią Wyspą. Fundacja ta zajmuje się oprócz dokarmiania wolno żyjących kotów, opieką weterynaryjną, szukaniem nowych domów dla swoich podopiecznych, edukacją w szkołach i przedszkolach, także sterylizacją.

W Stalowej Woli tylko Kocia Wyspa zajmuje się kompleksowo bezdomnymi kotami. Obecnie tworzone jest stowarzyszenie, które analogicznie chce zająć się psami z terenu Stalowej Woli. Jeśli udałoby się zorganizować pomieszczenia, w których można by przetrzymywać zwierzęta bezdomne, sprawa byłaby łatwiejsza. Mówił o tym pod koniec stycznia prezydent miasta.

- Możemy wytworzyć fizycznie takie miejsce, zabezpieczyć je i mamy je wskazane przy oczyszczalni ścieków Miejskiego Zakładu Komunalnego, natomiast chciałbym, żeby późniejsze zarządzanie było powierzone organizacji ochrony nad zwierzętami, osobom z pasją, kochającym zwierzęta, wolontariuszom, by później- nie ukrywam- obniżyć koszty związane z funkcjonowaniem. Dzisiaj cieszę się z tej współpracy, która jest pomiędzy fundacją, stowarzyszeniami, które startowały w naszych konkursach o dotacje na te zadania, ponieważ odkąd otrzymały środki, chociażby na kwestie rozwiązania pewnych problemów z kotami na terenie Stalowej Woli, tych zgłoszeń jest mniej i to bardzo cieszy. Chciałbym bardzo podziękować, że właśnie fundacje i stowarzyszenia wykonują z serca, na zasadzie wolontariatu niesamowitą pracę na rzecz miasta i naszych braci mniejszych- mówił 16 stycznia 2016 roku prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Czy powstanie taki teren, gdzie wolontariusze z nowego stowarzyszenia będą mogli zadbać również o psy? Jak mówi zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej UM Andrzej Wojtaś miasto będzie chciało zrealizować to zadanie. Tak jak chciał prezydent opieka nad psami odbywałaby się w oparciu o wolontariat. Stowarzyszenie jest w trakcie załatwiania formalności rejestracyjnych.

- W związku z tym mogą pojawić się dodatkowo koszty inwestycyjne na miejsca do czasowego przetrzymywania zwierząt. Na wsparcie działań fundacji chcielibyśmy za pośrednictwem tego stowarzyszenia wyjść szeroko z akcją edukacyjną do szkół, uświadomić, że zwierzę to nie zabawka- mówi Andrzej Wojtaś.

Problemem są „żywe prezenty”. Małe pieski i kotki są śliczne i zabawne, ale gdy zaczynają się z nimi kłopoty ludzie wyrzucają je z domu (bo zwierzę trzeba karmić, płacić za jego leczenie, wyprowadzać regularnie na spacer, sprzątać po nim, poświęcać mu czas na zabawę i szkolenie, być przygotowanym na to, że w domu coś zniszczy, pogryzie itp.). Pozbywanie się zwierząt najczęściej ma miejsce w okresie wakacyjnym, bo co zrobić z pupilem, gdy chce się pojechać na wczasy? Wielu zapomina, że to członek rodziny i ma swoje prawa. Zwierzę to nie zabawka i z takim przesłaniem do szkół i przedszkoli chcą dotrzeć wolontariusze. Do miejsca tymczasowego przechowywania zwierzaków trafiałyby również zaginione pupile, które można by odebrać do 2-3 tygodni od ich znalezienia. Można by również stamtąd adoptować psa. W roku ubiegłym do schroniska i przytuliska z naszego miasta skierowano 68 psów, niemal wszystkie znalazły nowy dom.

AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ola

ty ola przestań bredzić. ludzie bezdomni i bez oficjalnego stowarzyszenia się stowarzyszają. Bez niczyjej łaski stowarzyszają się przy wódzie i nalewkach za wyżebrane drobniaki.

~czworong

jak sobie czytam ten tekst to mi sie przypomina co sie działo za szlezaka, nie da pieniedzy na zwierzeta, niepotrzebne uspic, nie bedzie jakiegos durego probramu...

~psiarz

w przeciwieństwie do ludzi, bezdomne zwierzęta nie mają wyboru i są bezdomne tylko z winy nieodpowiedzialnego człowieka.
który pies nie garnie się do ludzi? (nawet te bardzo skrzywdzone po pewnym czasie przełamują nieufność i lęk przed człowiekiem)
ludzie mają swój rozum i możliwości - a często bezdomność to jego styl życia bo tak mu lepiej, bo wódą zniszczył swoje życie.

~xxx

do Ola, przestań bredzić o ludziach bezdomnych, jak ktoś chce tak żyć to nikt go zmusi do zmianu trybu życia, jak ktoś tak chce żyć to jego sprawa. u alberta nie wolno pić, dlatego niektórzy tam nie chcą przebywać

~lansik na102

~feniks
Lucjusz Nadbereżny podziękował za bezdomne pieski ale za bezdomnych ludzi to Zenonowi Gielarkowi nie dziekuje, Danielowi Hausnerowi za opieke w zapewnieniu żywnoći a oni w ten sposób wyreczają miasto to juz nie podziekuje. To taki typ człowieka dużo mówic a mało robić. Ale jakby któryś z jego radnych coś takiego zrobił to by krzyczał na województwo albo i u Dudy, a ile medali by wręczył. Nawet Staroste by zwołał do przecięcia wstęgi i wręczenia medalu bo to takie wzajemne towarzystwo tzw wzajemnej adoracji hahaha

~KrystSzakie

Ola, to załuż takie stowarzyszenie. Ktoś zrobił kotom i psom to zrób ludziom bezdomnym.

krzyho

do ~@ Olo: jest wolny budynek po KUL-u. Niech Rada Seniorów zaproponuje Prezydentowi że nie chce tego obiektu bo bardziej widzi potrzeby tych ludzi a nie "swoje chęci" do zapewnienia sobie ciepełka pod du..... Do kontrkatedry będą mieć blisko to i opieka duchowa będzie, i kościół nakarmi. Wszak ślubowali "ubóstwo".

krzyho

Picu,picu.... O tej pomocy Prezydentów w zakresie ochrony zwierząt to już słyszymy od lat i .... nic się nie dzieje. Ciągle tylko zapewnienia. Są przyznawane fundusze ale efektów (w sprawie bezdomnych psów) jak nie było tak nie ma. Owszem, Kocia Wyspa działa i chwała tym ludziom za wielkie serce. Byłem w grupie inicjatywnej powołania tego Stowarzyszenia ale .... w Tarnobrzegu mają większą siłę przebicia niż ma to miejsce w Stalowej. Ciekawe dlaczego umowa nie jest podpisana ze Stowarzyszeniem w Tarnobrzegu i gminami sąsiednimi? Tak nam "bliżej" do schronisk w świętokrzyskim? Dalej wzajemne animozje Stalowej i Tarnobrzega? Gdyby powstało schronisko np. w Grębowie to skorzystałyby te miasta i jeszcze parę gmin sąsiednich!!

~ola

Szkoda że zwierzęta mają już swoje stowarzyszenie, a ludzie bezdomni w Stalowej Woli jeszcze nie.

Klemens_Maria

Pod tym względem obecny prezydent jest lepszy od poprzedniego.

matvic

a najwazniejsze, gdzie telefon do stowarzyszenia? bo gdzie mam to zglosic od UM do POlicji i tak w kolko odsylaja pieknie piszecie i nic poza tym

~feniks

CYTAT
Chciałbym bardzo podziękować, że właśnie fundacje i stowarzyszenia wykonują z serca, na zasadzie wolontariatu niesamowitą pracę na rzecz miasta i naszych braci mniejszych- mówił 16 stycznia 2016 roku prezydent Lucjusz Nadbereżny.
 
Dlaczego Nadbereżny nie zrobi coś dla miasta na zasadzie wolnotariatu?Koledzy partyjni z rady miasta przyznali mu największą pensje jaką mogli a do Szlęzaka Weber miał zastrzeżenia i skarżył się w radiu ZET.
Teraz Nadbereżny chce aby mieszkańcy działali na zasadzie wolotariatu....Prosimy o przyklad...

~Gothic

A co z bezdomnymi ludźmi ?