Czy ul. Kochana jest kochana?

Image

To krótka, ale ważna uliczka w Rozwadowie. Dlaczego ważna? Bo mieszkają na niej nasi mieszkańcy. Tymczasem czują się oni jakby żyli na głuchej, zapadłej wsi. Czy Kochana zostanie w końcu pokochana przez miasto?

- Chciałam zwrócić uwagę na zapomnianą ulicę Rozwadowa - Bronisława Kochana, która ciągnie się od ulicy Brandwickiej do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3. Droga po jednodniowym deszczu wygląda mniej więcej tak, jak na załączonym obrazku (sytuacja taka utrzymuje się mniej więcej od połowy grudnia), w lecie natomiast przejeżdżające samochody strasznie kurzą. Odcinek ten to niecały kilometr, a mimo to codzienna droga do domu to katorga. W budżecie na ten rok inwestycja kolejny raz została wyrzucona na rzecz dróg, które są w lepszym stanie. Miasto nie dba nawet o wysypanie żwiru żeby można było przynajmniej spokojnie przejść- pisze do nas pani Katarzyna Szafran.

To prawda, droga nie jest w najlepszym stanie i aż prosi się o remont. O przyszłość zaniedbanej ulicy Kochana zapytaliśmy u źródła, czyli osobę, która o miejskich drogach i ich losie wie wszystko.

- Czekamy aż tylko trochę podeschnie. Ulica Kochana jest na szczycie tych dróg, które mamy robić. Jest tu też ulica Dolina, dojazd do Rzecznej, ulica Witosa, bośmy ją w zeszłym roku nie skończyli, ulica Hubala. Będziemy sprawdzać wszystkie osiedlówki. Ulica Kochana jest na podłożu glinianym, dlatego musimy dłużej poczekać. Pogoda ma się jednak poprawiać. Sądzę, że jeszcze w lutym wejdziemy z pracami, żeby przynajmniej załatać te dziury. O ulicę Kochana będziemy walczyć również w takim większym zakresie, podobnie jak to było na Szewskiej, ale tutaj potrzebna byłaby konsultacja z mieszkańcami, bo gdyby założyć podobną nakładkę nie weszlibyśmy już tam z remontami przez 6-7 lat- mówi zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej w Urzędzie Miasta Andrzej Wojtaś.

Jak wyjaśnia naczelnik koszt dodatkowy przy montażu nakładki wynosiłby tutaj około 60- 70 zł/m2. Nakładka, o której mowa to nic innego jak asfalt, dwie warstwy bitumu: jedna wyrównująca, druga główna. Gdyby zastosować to rozwiązanie trzeba by się liczyć chociażby z brakiem odwodnienia, a to na dłuższą metę może stanowić problem. Takie uwagi zgłaszano już po remoncie ulicy Szewskiej.

[AB]




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~riki tiki tak

Tam mieszka radny starostwa, czyli kto? i on narzeka, mając tyle kasy może położyć dywanik nie tylko asfaltowy. Do dzieła panie .......,

~merc E

ulica dobra do testowania zawieszenia

~bogdanek1

W b.roku będzie 100 rocznica urodzin patrona ulicy.kpr. Bronisław Kochan - urodził się 8 sierpnia 1916 r. Na Westerplatte od 5 kwietnia 1939 r. W czasie walk pełnił funkcję zastępcy dowódcy Wartowni nr 3. Do zakończenia wojny przebywał w Stalagu I A. Zmarł w Kanadzie 13 lipca 1990 r.)
W związku z tą rocznicą jest okazja, by faktycznie zrobić remont w/w ulicy.

~heniu60

Nie trzeba przypominac urzednikom o tej ulicy,bo pierwsze co zrobia to wycinke drzew.Bedzie bez drzew ,kazdy to zauwazy.Urzednicy wezma na siebie wszystkie zaslugi.

~stwowolanka

niedawno tamtędy przechodziłam, rzeczywiście droga jest fatalna (nawet ciężko to nazwać drogą)!! Dobrze ze ktoś o tym napisał, chociaż pewnie do kolejnych wyborów i tak nic się nie zmieni.. Miasto powinno się wstydzić za takie drogi !!!!

piwniczanka2

Mieszka tam radny powiatowy to powinien załatwic drogę a takich ulic w Rozwadowie jest wiele .

~inaff

Brawo za inicjatywę. Trzeba zmusić jakoś miasto do pracy. Przechodziłem tą drogą nie dawno wracając ze spaceru z psem. Istne bagno..

~siwy

wszystkie ulice Rozdziadowa wyglądają tak samo. zreszta wystarczy popatrzeć na rynek. na te chodniki a raczej to co zostało z nich

~Mr.WHO

Przed następnymi wyborami o was nie zapomną... może wysypią tam kamień; pożyjemy zobaczymy. A Durek co na to? a ta pani z kokiem?

~Heilige Geist

A ulica Czwartaków ? Też straszna ruina. Sześcienna kostka sprzed 50 lat, czy raczej to co z niej zostało.

~Piotr

Byłem w okolicach wsi Rzeszowskich tam każda ulica jest nowa i wszędzie asfalt! A tu jak za czasów średniowiecza!