Bezdomni atakują miasto

Image

Nie ma dnia, żeby policjanci nie byli wzywani do pijanych osób leżących na ulicy lub bezdomnych, którzy urządzają sobie drzemkę w budynkach użyteczności publicznej. Dziś interwencja dotyczyła magistratu...

Około godziny 9:00 pracownicy stalowowolskiego urzędu miasta wezwali policję. W jednej z ubikacji ulokował się bezdomny i usnął w jednej z kabin. Intensywny zapach mężczyzny mocno przeszkadzał pracownikom i klientom.

Podobne wezwania są codziennością. Bezdomni śpią głównie na klatkach schodowych, czasem w piwnicach, często włamują się do altanek działkowych, koczują pod wiaduktem i w okolicy garaży.

Nie chcą korzystać z noclegowni, bo tam trzeba zachować trzeźwość i stosować się do regulaminu, a to już stanowi problem. Po dzisiejszej "wizycie" trzeba było intensywnie wywietrzyć piętro magistratu...




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
Fiodor

"Intensywny zapach mężczyzny"😅

~Heilige Geist

Bywa też że koczują na poczekalniach w szpitalu.

P.S. Władze miasta też nie są bez winy, bo w schronisku dla bezdomnych mężczyzn w Charzewicach wiecznie brakuje miejsc (jest ich tylko 25). A najbliższe schronisko dla bezdomnych kobiet jest dopiero w Rudniku nad Sanem (20 miejsc).

~Olo

Biedak pewnie przyszedł bo myślał, że 500+ dostanie, a tu go od razu do paki zawinęli :v