Kadetki Vegi walczą o ćwierćfinały

Image

Występujące w Podkarpackiej Lidze Kadetek siatkarki Vegi MOSiR Stalowa Wola rozegrały w ostatnim tygodniu trzy spotkania kończące ligę...

Zmagająca się z plaga chorób i kontuzji drużyna trenera Mirosława Sroki nie zagrała jeszcze w tym sezonie w pełnym składzie. Do kontuzjowanej Klaudi Laskowieckiej dołączyło pół drużyny chorych i przeziębionych. Pomimo nie najlepszego stanu zdrowia dziewczyny zagrały spotkania w środę z San Pajda Jarosław, w sobotę w Łańcucie z miejscowym MKS i niedzielę we własnej hali z SMS Szóstką Mielec. Z układu tabeli wynikało że wszystkie te spotkania „veganki” muszą wygrać aby zapewnić sobie co najmniej trzecie miejsce na koniec sezonu ligowego. Miejsce w pierwszej trójce dawało prawo do występu w turnieju dodatkowym z udziałem trzech pierwszych drużyn i San Pajda Jarosław (drużyna z Jarosławia ma uczennice w SMS Szczyrk, z tego tytułu ma prawo do zagrania dodatkowego turnieju decydującego o kolejności drużyn w województwie). Nasze siatkarki spisały się bardzo dobrze i po niezłej grze pokonały wszystkie rywalki. Dzięki dobremu rozegraniu piłki przez powracającą do wysokiej formy po kontuzji Dominikę Stępień (zdobyła aż 5 punktów w meczu z Mielcem, co rozgrywającym zdarza się rzadko ), mające liderkę w postaci Aleksandry Bazan (19 punktów z Mielcem) dziewczyny zagrały bardzo ambitnie. W ataku i blokiem dużo punktów zdobywała robiąca coraz większe postępy Katarzyna Olko (9 punktów z Mielcem), której dzielnie pomagała atakiem i bardzo dobrą zagrywką Weronika Pokój (11 punktów z Mielcem). Do tego bardzo dobra zagrywka Karoliny Mierzwy (2 punkty z Mielcem) i Katarzyny Dąbrowicz (5 punktów z Mielcem), a także bardzo dobra gra występującej z konieczności na libero Justyny Mortki (grała z wybitym palcem) i w najbliższy weekend sezon ,,zaczyna się od nowa". Jeden turniej zadecyduje, które z czwórki drużyn (Developres Rzeszów, Szóstka Mielec, Vega MOSiR Stalowa Wola i San Pajda Jarosław) wywalczą udział w ćwierćfinale Mistrzostw Polski. W rzeszowskim turnieju awans do ćwierćfinału uzyskają trzy drużyny. Jeśli kłopoty zdrowotne nie staną na przeszkodzie, a „veganki” zagrają z taka determinacją jak ostatnio, to powinny da radę.

Vega MOSiR- San Pajda Jarosław: 3:1 (25:10, 25:15, 19:25 25:16)

MKS Łańcut - Vega MOSiR: 0:3 (22:25, 15:25, 16:25)

Vega MOSiR - SMS Szóstka Mielec: 3:0 (25:15, 25:15, 26:24)

Vega MOSiR:

Stępień, Bazan, Mierzwa K., Olko, Pokój, Dąbrowicz, Mortka, Sagatowska, Tarnawska, Giecko, Piotrowska, Małkowicz.




Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~:))

Turniej zakonczony na 2 miejscu dziewczyny jadą na ćwierćfinał:-)
Gratulacje

~kibic

Niech żyje Vega, niech żyje sport!!!!I niech nikt nie mówi, że dzieci tylko na telefonach i komputerach siedzą! Wystarczy je profesjonalnie zachęcić do pracy.

~vegeta

fajnie graja dziewczyny !!!!!!!teraz tylko dac lupnia rywalkom i na cwiercfinaly jechac a moze i dalej ?umiech

~Babcia

Gratuluję i życzę powodzenia.

~mamat

brawo