Maria Mirecka- Loryś skończyła 100 lat

Image

Mija setna rocznica urodzin Marii Mireckiej – Loryś. Z tej okazji w Racławicach odbyły się uroczystości...

Uroczystości rozpoczęły się w sobotę mszą świętą o godz. 12.00 w intencji solenizantki w kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Racławicach. Eucharystii przewodniczył ordynariusz sandomierski ks. bp Krzysztof Nitkiewicz. Udział w obchodach wziął m.in. p.o. szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, przedstawiciele władz województwa podkarpackiego, parlamentarzyści, Kresowiacy, Polonia Amerykańska, w imieniu środowiska kresowego Stanisław Szarzyński, prezes Stowarzyszenia Pamięci Polskich Termopil i Kresów w Przemyślu oraz członek zarządu Światowego Kongresu Kresowian.

Maria Mirecka- Loryś urodziła się 7 lutego w Ulanowie jako siódme dziecko z ośmiorga rodzeństwa. Wychowała się w rodzinie o bardzo patriotycznych korzeniach. W 1921 roku rodzina zamieszkała w Racławicach koło Niska. W 1937 r. Maria Mirecka ukończyła gimnazjum w Nisku. Jej marzeniem było zostać adwokatem i posłem. Podjęła studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Wojna przerwała jej młodzieńcze plany i marzenia. Śladem starszego rodzeństwa zaangażowała się w działalność Młodzieży Wszechpolskiej. Od początku okupacji działała w narodowej konspiracji. Należała do ścisłego kierownictwa podziemia narodowego w Centralnym Okręgu Przemysłowym w latach 1939-1945. Wiosną 1940 r. została komendantką Narodowej Organizacji Wojskowej Kobiet w powiecie niżańskim, później całego NOWK Okręgu Rzeszowskiego. W tym czasie była kierownikiem sekcji kobiecej w Zarządzie Okręgu Rzeszowskiego SN i kurierką Komendy Głównej NOW. Po scaleniu NOW z AK awansowała na stopień kapitana, kierowała Wojskową Służbą Kobiet w rzeszowskim Podokręgu Armii Krajowej. Wiosną 1945 r. została Komendantką Główną Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet. Używała pseudonimu "Marta".

Po wojnie wznowiła studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. 1 sierpnia 1945 r. została aresztowana na dworcu kolejowym w Nisku, więziona w Rzeszowie, Warszawie, Krakowie. 1 września 1945 roku na mocy amnestii została zwolniona. Zagrożona ponownym aresztowaniem, podając się za obywatelkę Luksemburga, w grudniu 1945 roku opuściła Polskę. Z grupą kilkunastu działaczy narodowych, przez Czechy i Niemcy dotarła do obozu II Korpusu gen. W. Andersa pod Ankoną. Tam poznała swego przyszłego męża, oficera rezerwy Henryka Lorysia. W październiku 1946 roku wyjechali do Anglii, a w styczniu 1952 roku do USA. Aktywnie zaangażowała się w pracę w organizacjach polonijnych - działała m.in. w Stronnictwie Narodowym, była członkiem ZG Związku Polek w Ameryce oraz Krajowego Zarządu Kongresu Polonii Amerykańskiej. Przez 32 lata była redaktorem "Głosu Polek", organu Związku Polek w Ameryce. W grudniu 1999 roku została wiceprzewodniczącą Rady Naczelnej SN.

Maria Mirecka- Loryś ma na swoim koncie różne publikacje. W 2014 r. powstał reportaż dokumentalny Ewy Szakalickiej z cyklu „Koło historii: szkic do życiorysu” pt. „Maria Mirecka – Loryś”.

Na przestrzeni ostatnich lat brała udział w wielu konferencjach naukowych i patriotycznych wydarzeniach. Została uhonorowana wieloma wysokimi odznaczeniami państwowymi m.in.: Krzyżem Zasługi, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżek Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, który 3 maja 2006 roku otrzymała z rąk prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w styczniu 2016 roku przez aklamacje zapadła decyzja o przyznaniu Marii Mireckiej- Loryś tytułu „Honorowego Obywatela Stalowej Woli”.

[AB]


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~4444

Serdeczne życzenia dla Jubilatki - jako dodatek do przekazanego bukietu kwiatów z Wrocławia - od Hani i Teresy !!!!

~partyzant

Gratulacje umiech Warto pamiętać o takich ludziach, zwłaszcza o Oddziale "Ojca Jana", kasie Oddziału oraz generale Andersenie umiech 120 umiech

~Nati

Serdeczne życzenia i dalszego życia w zdrowiu. Dziękuję za Pani wielką pracę oraz radość i nadzieję niesioną ludziom.

~rst

Bo ty Piotr nie znasz Pani Mireckiej.
Takiej drugiej nie ma.
Zdrowia Pani Mario i uśmiechu na co dzień.

~olo

Piotr Niskie, przeczytaj artykuł najpierw cymbale, bo nic wart to Ty jesteś.

PiotrNiskie

Ja uważam że jest wiele 100 latków ale nic się o nich nie mówi byli dobrymi ludźmi i nie zostali docenieni tu prasa wyolbrzymia osiągnięcia zrobiła to była tam itd ludzi się ceni za ich dobroć a nie za sukcesy to taki człowiek jest nic nie wart!

~Grz

Uroczystości odbyły się 6.02. 200 lat Pani Mario.

~doda

Dostojna Jubilatko! Następne 100 lat w takim zdrowiu i samopoczuciu! Niech tak się stanie!