NIE dla zwierząt w cyrku

Image

Zwierząt w cyrku nie zobaczymy już w Warszawie, Wrocławiu, Tarnobrzegu, Dębicy i wielu innych miastach Polski. Teraz możliwe, że i St. Wola nie wpuści cyrków, które wykorzystują do show zwierzęta.

Akcję prowadzi Magdalena Ryzio, która podpisała specjalną petycję do prezydenta Lucjusza Nadbereżnego. Podpisywać ją można na stronie internetowej.

+ Podpisz Petycję

A oto treść petycji: Apelujemy, aby władze Miasta Stalowa Wola nie wynajmowały terenów miejskich cyrkom wykorzystującym zwierzęta. Stanowczo sprzeciwiamy się organizowaniu w naszym mieście niehumanitarnych spektakli, które opierają się na cierpieniu zwierząt. Uważamy, iż najwyższy czas oczyścić kulturę Stalowej Woli ze zwyczaju zabawy i rozrywki kosztem zmuszanych do nienaturalnych zachowań zwierząt. Cyrki są prowadzone nie z miłości do nich, ale z chęci zysku, który jest osiągany ich kosztem.

Zwierzęta w cyrkach przebywają często w obcym dla nich klimacie, oderwane są od stada i pozbawione możliwości nawiązywania właściwych dla nich relacji z innymi przedstawicielami swojego gatunku. Przez całe życie przetrzymywane są w stalowych klatkach lub na niewielkich wybiegach, które opuszczają tylko na czas występów. Co więcej, są nieustannie przewożone z miejsca na miejsce, co staje się dla nich źródłem dodatkowego stresu. Standardową techniką szkolenia zwierząt jest stosowanie kar cielesnych – nikt bowiem nie zmusiłby żadnego z nich, aby wykonywało sztuczki, które nie mają nic wspólnego z ich naturalnymi zachowaniami. Zwierzęta są silne, więc do ich kontroli wykorzystuje się środki pełne przemocy psychicznej i fizycznej oraz leki uspokajające. Ponieważ tresura odbywa się poza zasięgiem wzroku publiczności, prawda o jej przebiegu pozostaje w większości nieznana widzom. Widok kręcącego się w klatce jak w hipnotycznym transie czy kiwającego się godzinami zwierzęcia – co świadczy o chorobach psychicznych spowodowanych brakiem odpowiedniej przestrzeni i możliwości ruchu – jest nagminny.

Uważamy, że cyrk z udziałem zwierząt pozbawiony jest walorów edukacyjnych; wręcz przeciwnie, uczy on dzieci przedmiotowego stosunku do zwierząt. Pod płaszczykiem edukacji pokazuje się dzieciom zwierzęta zniewolone, zachowujące się wbrew własnej naturze, złamane psychicznie, ośmieszone.

W trosce o dobro zwierząt, a także o odpowiednie wychowanie dzieci, które będą w przyszłości decydować o rozwoju naszego społeczeństwa, prosimy o pozytywne rozpatrzenie możliwości wprowadzenia prawnego zakazu udostępniania terenów miejskich Stalowa Wola na organizację przedstawień cyrków z udziałem zwierząt.

W ostatnim czasie coraz więcej polskich miast wprowadziło zakazy wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach m.in. Warszawa, Wrocław, Poznań, Opole, Dębica, Bielsko-Biała, Czersk, Kołobrzeg, Śrem, Gorzów Wielkopolski, Słupsk, Legnica, Szprotawa, Łódź oraz Tarnobrzeg.

Wyrażamy głęboką nadzieję, że Stalowa Wola, śladem innych miast, w sposób należyty będzie egzekwowała zapisy Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, a w szczególności tych zawartych w Rozdz. 4, Art. 17, Ust. 4.

Liczymy również, że los wystawianych ku uciesze ludzi, kaleczonych, poniżanych, bitych, zmuszanych do nienaturalnych czynności, krępowanych łańcuchami i bezwzględnie tresowanych zwierząt nie będzie Panu obojętny. W trosce o dobro zwierząt, prosimy o pozytywne rozpatrzenie naszego apelu.

Zdjęcia: StaloweMiasto.pl



Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~oko

Cyrk z cyrkiem
Posted By: Redaktoron: Kwiecień 14, 2016 07:59In: Felieton8 Comments
Wydrukuj Email

Miałem ostatnio nieprzyjemność w stolicy województwa. Na jej głównym deptaku podeszła do mnie osoba płci ponętnej oraz wieku niestraconym i podsunęła coś do podpisania. Był to protest przeciwko rozbijaniu w Rzeszowie namiotów cyrków, w których występują zwierzęta. Odmówiłem, tłumacząc się, że do cyrku nie chodzę. Usłyszałem wtedy, kto ja jestem. Przez chwilę zastanawiałem się, co młodej damie odpowiedzieć, ale machnąłem ręką. Szkoda zwijać zwoje na wymyślanie zgrabnej riposty, bo to i tak do niej nie dotrze.

Przez kraj przelewa się fala animalskich protestów przeciw cyrkom ze zwierzętami. Mam swoje zdanie o tej formacji kontestatorów. Wiem też, że cyrk to przynajmniej klaun, akrobata i tygrys. Gdy któregoś z tych ogniw zabraknie, to już nie będzie cyrk. Podobno zwierzęta w cyrku są męczone. Jak akrobata złamie sobie kark, to cacy. Gdy cyrkowy lew dostanie pół barana, ale do klatki, to be. Bo lew powinien sobie sam tego barana zabić. A może mu się nie chce i woli, żeby truchło treser u rzeźnika kupił? Jakiego argumentu bym tu nie użył i tak wiem, że animalsi go nie przyjmą. Zdziwienie moje jednak budzi, że argumenty animalsów przyjmują kolejne samorządy i zakazują przjazdu cyrków do ich miast i wsi. Nic głupszego i mam nadzieję, że choćby radni Stalowej Woli zdrowy rozsądek zachowają.

Gdyby jednak tak się stało – odpukać – to powinni też zakazać trzymania w granicach miasta policyjnych psów. Też są tresowane i siedzą w klatkach. Policyjnym koniom pod kopyta policyjni treserzy, lub jak kto woli trenerzy, petardy rzucają. Czy to ludzkie? W większości wsi psy to są żywe dzwonki. Spędza taki życie na łańcuchu i szczeka, gdy ktoś do furtki się dobiera. W jego obronie miłośnicy zwierzęcej wolności nie protestują.

Ukazał się ostatnio raport o traktowaniu zwierząt w Polsce. Nie polecam ze względu na drastyczność opisów. Natknąłem się w nim na opisane przypadki chociażby gwałtów na zwierzętach i ich publicznych, czyli ogólnosąsiedzkich egzekucjach.

Niedawno w Nisku gość psa zastrzelił na podwórku i zrobił to na zlecenie właścicielki czworonoga. Jakoś nie zauważyłem animalsa przywiązanego łańcuchem do płotu jej posesji. Bo co? Bo tu jest konkretny adres i strach się narazić. Cyrk to jest pojęcie ogólniejsze i niczym się nie ryzykuje podpisując coś. Choćby coś tak głupiego, jak protest przeciwko badaniom cyrkowych zwierząt. Poszło o to, że weterynarz lwa w warszawskim cyrku badał tylko (!) kwadrans i po tak krótkim (!) badaniu wydał zaświadczenie, że jest król zwierząt jest zdrowy jak byk albo ryba. A ile miał go badać? A czy mnie kiedykolwiek lekarz badał dłużej niż minutę?

Może nie na złość tej pannie, co to mnie nad Wisłokiem rozeźliła, ale chyba pójdę do cyrku. A co, raz na kilkadziesiąt lat mogę. Jak ten tata, którego synek namawiał na kupno biletu do cyrkowego namiotu. Tata wił się jak piskorz, broniąc się przed dwugodzinną nudą. Syn jednak użył argumentu nie do zbicia. – A wiesz tata, że w tym cyrku goła pani na tygrysie jeździ – zanęcił bachor. Tata po zastanowieniu odpowiedział: – A wiesz synu, że dawno tygrysa nie widziałem…
Nie dajmy się zwariować.

Eugeniusz Przechera

redzik

Zobaczyć konia to problem? Haha wystarczy ruszyć tyłek z przed tv i zabradz dziecko do stadniny gdzie koniki moja bardzo dobre warunki. Cyrk bez zwierząt ma dalej całą masę atrakcji.akrobatyka fakirzy houdini ludzie- gumy itd. Obejrzyj tumanie jeden z drugim film jak są traktowane ziwetzeta w cyrku i czy naprawdę to żeby twój dzieciak zobaczył lewka przez 5 min jest warte jego całego życia w cierpieniu. Czy wogole ktoś z miłośników cykrów ze zwierzętami widział taki film? futerko z liska pewnie też jest fajne bo przeciez ludzie w epoce kamienia łupanego nosili futra ze zwierząt. No brawo. Czasy się zmieniają technologia się rozwija, tylko myślenie ludzi się cofa.

~obatel

Chlopie ze wsi-Zapomniales chamie jak byly traktowane zwierzeta na wsi.Widac trafilem w i to co widzialem bylo robione przez ciebie. Przyznaj sie chamie.

~jko

tylko cyrk

~.........

gość
Ech... aż przykro jak się na te komentarze patrzy. Psy są zwierzętami domowymi. Taki piesek jakby go ktoś wypuścił na wolność sam nie dałby rady przetrwać. Potrzebują opieki, miłości. To nie wilki.


Bliżej mu do wilka niż do człowieka,wiele psów żyje na wolności,są na wpół zdziczałe.Człowiek często robi krzywdę samemu zwierzęciu,bo patrzy na swojego pupila przez pryzmat ludzkich potrzeb. Dlatego wiele psów często odwiedza gabinety weterynaryjne

~Chłop ze wsi

Do "obatel" - widziałeś to w swoje chorej wyobraźni o wsi i o ludziach.... Zmień się człowieku... bo głupoty piszesz i powielasz..Chłopa wychowany i zależny od zwierząt dbał i traktował je o wile lepiej zin ty swoją rodzinę...!!

~obatel

kkk.Pamietam te czasy jak byly traktowane konie na wsi widzialem jak gospodarz w polu lal batem szkape zeby ciagnela plug.Pamietam jak byly traktowane psy uwiazne na 1 metrowym lancuchu.

~bobson

Widocznie cyrki nie wspierają kogo trzeba, to teraz mają...

~kkk

Oj ludzie . Konie były zawsze z ludźmi a jak one z nimi nie będą to i ich nie będzie i koni już nie ma. Popatrzcie kiedyś konie w gospodarstwach to była podstawa i tam też ciężko pracowały. a teraz ich tam nie ma. Teraz konia zobaczyć to faktycznie problem . W zoo tez nie bo też nie pozwolicie aby tam były. A jak zwierząt w cyrku nie będzie to i cyrku nie będzie. Może tez zajmijcie się ekolodzy ludźmi w cyrku i góralami bo oni tez nie maja lekko. Jak Was pseudoekolodzy widzę to mi mdło się robi

~Obatel

Wypuscic na wolnosc z klatek biedne zwierzeta ,a pozamykac w klatkach poslow to by byl prawdziwy cyrk.

~Mr.WHO

Ludzie z cyrku tak zarabiają na życie oraz pożywienie dla tych "maltretowanych" zwierząt więc komu to przeszkadza? zadajmy sobie pytanie raczej czy jest na to miejsce w mieście? pod sądem chyba nie wypada bo taka mała analogia powstaje do życia...

~dario

Moim zdaniem Prezydent powinien pozwolić na działanie cyrku w Stalowej Woli pod warunkiem, w każdej chwili może wpaść kontrola policji z weterynarzem i sprawdzić stan zwierząt i klatek. U nas niema zoo czasami to jedyna możliwość żeby dziecko zobaczyło dzikie zwierze

~gosc

Konie z Morskiego Oka to też ogromny problem. Jest wiele problemow na tym swiecie. Ale nie kazdy moze sie zajac wszystkim. Moze te osoby,ktore tak bardzo chca, zeby sie tym zajeto, same sie za to wziely?

~1234

Po pierwsze to "Basia" nadala by sie na malpe do cyrku a po drugie pies z natury jest dzikim zwierzeciem. A te wszystkie a'la pupilki to doswiadczenia, mieszanki genow psow

PiotrNiskie

Widziałem jak traktują konie psełdo górale a szczególnie turyści 30 osób siedzi na furmance i jeden koń ciągnie ciężką furmankę szczyt chamstwa i buractwa żadnego honoru wstydu na oczach kamer!

~gość

Ech... aż przykro jak się na te komentarze patrzy. Psy są zwierzętami domowymi. Taki piesek jakby go ktoś wypuścił na wolność sam nie dałby rady przetrwać. Potrzebują opieki, miłości. To nie wilki. Zwierzęta w cyrku są maltretowane. Myślicie, że jak słonia zmusić do stania na dwóch łapach albo zrobienia czegokolwiek? Hakiem. Wbija się to mu w ciało. Ludzie, zanim się wypowiecie, jak to zwierzęta mają w cyrku dobrze polecam zapoznać się bliżej z tematem. 90% ich życia spędzają w przyczepach/klatkach. Zobaczcie filmiki na których zwierzęta cyrkowe kręcą się w kółko albo kiwają głową - jest to oznaka stereotypii czyli zaburzeń psychicznych.Są wynikiem nudy i frustracji, źródłem dostarczającym bodźców, których brakuje z powodu braku stymulacji. Zwierzęta pozbawione towarzystwa innych osobników, wyizolowane przez zamknięcie i transport w cyrkowych klatkach.

~Basia

ci co twierdzą ze cyrki muszą istnieć niech się zgłaszają do cyrku ponoć rola małpy jest do obstawienia

Z0RKI

a co z psami w blokach ? to jest naturalne środowisko tak ?

eloiza

Nie piszcie pierdół, tylko podpisujcie petycję. Dlaczego tak mało ludzi, przez te kilka dni ją podpisało?
Wiadomo, świata nie zbawimy, ale w jakiejś części, można go zacząć naprawić. To jak traktujemy zwierzęta, świadczy tylko o nas. A ci ,,nie zainteresowani", jak zwykle mają najwięcej do powiedzenia.

~gość

jesli w cyrkach sa meczone zwierzeta to w takim razie co z konmi ktore 24h 7dni w tygodniu przez 365 dni w roku musza zapieprzac na morskie oko i z powrotem. wprzeciez wlasciciele tez na nich zarabiaja. a zwierzeta w zoo...? i tu cytat: "przebywają często w obcym dla nich klimacie, oderwane są od stada i pozbawione możliwości nawiązywania właściwych dla nich relacji z innymi przedstawicielami swojego gatunku". a co z krowami w gospodarstwach rolnych? rownierz sa przetrzymywane na lancuchach i w obrach, czesto bite przez wlascicieli. psy i koty ze schronisk rownierz nalezy uwolnic, niech biegaja po ulicach i ucza sie przetrwania. ludzie opanujcie sie. zwierzeta w cyrku maja lepiej niz nie jeden kundel w schronisku. a czesto sa to "dzieci" z pokolenia na pokolenie zwierzat bioracych udzial w cyrku, przyzwyczajone, nauczone wygodnego zycia, nie musza polowac tylko dostaja jedzenie na talerzu. a co do dzieci to wolalbym zeby moje dziecko spedzalo czas w cyrku i zobaczylo na zywo jak wyglada kon czy nawet wielblad niz tylko siedzialo przed ekranemm komputera czy telewizora. tyle w tym temacie. dziekuje za uwage. CYRKI MUSZA ISTNIEC!!

~Magdalena R.

Dziękuję za poruszenie i opisanie tak ważnego tematu.
Dla osób, które chciałyby dowiedzieć się czegoś więcej polecam stronę https://cyrkbezzwierzat.SpAm.SpAm/.
Zachęcam do dołączenia do naszej akcjiumiech

~prezes

Klemensie mario,tyle co ja zwierząt w zyciu miałem,to tyś na oczy nie widział...Nie,żebym się przechwalał,ale taka jest prawda...pewnie z kilkadziesiąt tysięcy sie przewinęło.A samych piesków było do cholery,a może i wiecej...jakbym ci ich imiona wyliczał,to pewnie zeszytu by ci brakło spisać.

~sułtan

ale tym wolno biegającym psom nikt nie czesze jaj i nie karmi bananami...

~wert

A co psami zamkniętymi w 20-30 m kw? Wyprowadzanymi 3 razy dziennie aby strzeliły kupę i się wysiurały w ciągu 3-5 min, najlepiej pod klatką bo jego "Pan" nie ma zamiaru głowy wystawić poza daszek swojej klatki? czy to jest humanitarne obrońcy zwierząt?

~walery

kryspin szacunek ze podjoles walke hahasmiech2

~walery

gabryska ja pitole posluchaj co tu pisza smiech2

~GABRYŚKA

BRAWO MARIOLKA!!! TY TO JESTEŚ KREJZIIII ;p

~walery

gdzie jest ekspert mankun i den naithsmiech2 andejek i jeszcze reszta tych łotrow hahasmiech2

~walery

nolmalnie cad napiscie do brukseli ze nie bedzie para nie normalnismiech2 ja pitole co sie dzieje cuda wianki umiech

~MARIOLKA

Ja pitole kuwa! Ale czad!
Czy ja dobrze zrozumiałam? czaicie?
normalnie zakaz cyrków w mieście?
hura !!!!
Kuwa RADA MIASTA wyjeżdża ze Stalowej Woli!