XXIII Uliczny Bieg Niepodległości

11 listopada, jak co roku odbył się Bieg Niepodległości. Alejami Jana Pawła II w tym roku przebiegło wielu miłośników sportu, tych trenujących zawodowo, jak i amatorsko.

Celem imprezy było uczczenie święta niepodległości RP, upowszechnianie sportu wśród dzieci, młodzieży, dorosłych, głównie mieszkańców Podkarpacia, ale również popularyzacja biegania jako najprostszej formy czynnego wypoczynku. Organizatorem imprezy, jak co roku, był Katolicki Klub Sportowy Victoria Stalowa Wola. Do udziału w biegach zapisały się osoby m.in. ze Stalowej Woli, Warszawy, Nowej Dęby, Tarnobrzega, Nowej Sarzyny, Białegostoku, Gorzyc, Niska, Sokołowa Małopolskiego, Komorowa, Zabrnia, Janowa Lubelskiego, Annopola, Huty Deręgowskiej. Zapisała się też osoby z zagranicy z takich miejscowości jak Lviv (Lwów), Cotton, Vinnitsya (Winnica).

- W tym roku zainteresowanie jest bardzo duże. Jest to już XXIII Bieg Niepodległości i ponad 180 osób zgłosiło się już do biegu głównego, a w trakcie trwania biegów jeszcze dochodzili następni. Pomimo nienajlepszej pogody, choć ciepłej, ale wietrznej, przyszły nawet maluchy. Wszyscy chcą dziś czcić Święto Niepodległości- mówi prezes Katolickiego Klubu Sportowego Viktoria Stanisław Anioł.

Najstarszy zawodnik, który zgłosił chęć wzięcia udziału w biegu miał 72 lata i pochodzi z Przemyśla, najstarszy zawodnik ze Stalowej Woli liczył sobie 66 lat.

Biegi rozgrywane były według kategorii: 250 m dziewcząt (rocznik 2008 i młodsze), 250 m chłopców (2008 i młodsi). 400 m dziewcząt 2006/2007, 400 m chłopców (2006/2007), 800 m dziewcząt (2004/2005), 800 m chłopców (2004/2005), 800 m dziewcząt (2002/2003), 800 m chłopców (2002/2003), 800 m dziewcząt (2000/2001), 800 m chłopców (2000/2001), 800 m dziewcząt (1998/1999), 800 m chłopców (1998/1999), bieg główny na 5000 m kobiet i mężczyzn.

Łącznie na starcie w różnych kategoriach stanęło około 500 osób. W biegu głównym na metę pierwszy przybył Andrzej Starżyński (z Kurowa reprezentujący CHEMIK NOXY Puławy), drugi Dmytro Didovodiuk (Ukraina), trzeci Sylwester Lepiarz (MUKS THM Centrum Sport Ostrowiec Świętokrzyski).

- Warunki nienajgorsze. Najważniejsze, że wszyscy mieli jednakowe, troszkę może wiatr był, bo na chłód nie ma co narzekać- mówi Stanisław Łańcucki ze Stalowowolskiego Klubu Biegacza.