Jakie zmiany są nam potrzebne?

Image

W piątek przy Onetobus-ie mieszkańcy Stalowej Woli mówili o tym, jakich reform oczekują w naszym kraju. Wypowiadali się również na temat obecnej władzy oraz tego, czy chcą jej zmiany.

9 października 2015 Onetobus, jeszcze przed wizytą w Stalowej Woli, gościł w Lublinie. Tego dnia odwiedzi jeszcze, w ramach podróży po Polsce, Rzeszów.

- Wczoraj byliśmy w świętokrzyskim, mazowieckim, w planach mamy jeszcze Małopolskę, centralną Polskę, Pomorze. Staramy się odwiedzić te miejsca, które wcześniej były odwiedzane przez panią Beatę Szydło, Ewę Kopacz. Chcemy porozmawiać z ludźmi, chcemy dowiedzieć się jakie są ich oczekiwania w stosunku do polityków. Chcemy zweryfikować obietnice, które w tych miastach były składane- mówi Norbert Litwiński, video-koordynator z Onetu.

Onetobus wzbudził duże zainteresowanie. W innych miasta wiele osób chciało rozmawiać, dyskutować, lecz poza kamerą. W Stalowej Woli najczęściej na zaproszenie dziennikarzy Onetu odpowiadali seniorzy. Ci otwarcie mówili o swoich problemach i bolączkach, m.in. o: zbyt małych emeryturach, trudnościach w dostaniu się do lekarzy. Nie zabrakło tematów związanych z dziećmi i wnukami, bo w kraju nie ma pracy, a rodziny rozpadają się, gdy syn czy córka wyjeżdżają za chlebem za granicę. Seniorzy podkreślali, że jeśli nic w naszym kraju się nie zmieni, to młode rodziny nie będą decydować się na wychowywanie dzieci, bo nie będą mieć do tego warunków. W kontekście tego, kto powinien sprawować władzę, najczęściej odpowiadano, że teraz Polacy oczekują innej partii u steru.

- Nastroje są bardzo różne, są osoby, które wspierają obecnie rządzącą koalicję, aczkolwiek muszę przyznać, że jeśli chodzi o osoby, które dla nas się wypowiadały, jest to znacząca mniejszość. Bardzo dużo osób oczekuje wymiany na scenie politycznej. Tutaj oczywiście najwięcej głosów jest po stronie PiS-u. Wśród młodych ludzi jest bardzo dużo takich osób, które prezentują postawy antysystemowe, chcą głosować na te partie, które gwarantują pewną rewolucję na scenie politycznej. Najwięcej głosów wśród młodych ludzi ma Paweł Kukiz- mówi Norbert Litwiński z Onetu.

Efekt wizyty dziennikarzy Onet-u będzie można zobaczyć jeszcze dziś na tym portalu internetowym. Stalowa Wola była jednym z 30 miast na trasie Onetobusa, który podróżuje po całej Polsce w ramach akcji #wyboryikropka od 8 do 22 października br.

MP

Przewiń do komentarzy










Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
sPiSkowiec

Dudy gdzie wasze apartamenty za 1300 zł gdzie flaczki z kalmarów ? Panie Nadbereżny gdzie dokumenty od notariusza ! Mieszkańcy pamiętają "To nie obietnice to zobowiązanie" ! Panie Nadbereżny dość lansowania siebie i kolegów za miastowe pieniądze ! Dość lizania zadka Jarosława !

nenad

Kopacz gdzie wasze cuda ? gdzie dobre zarobki ? gdzie godne emerytury? gdzie niskie podatki ? osmiorniczki,winka za 800zl,a narod niech sobie radzi ! 8 lat mieliscie wiekszosc,kazda ustawe mogliscie wcielic w zycie ! i co ? Donek w Brukseli,a wy slugusy Angeli !

~edward

O to co przedstawiciel tego rządu, mówi o swoich pracownikach- pzredstawicielach tego państwa w terenie. I dziwią się potem niektorzy , że tyle kasy spieprza z tego kraju -i ciągle,ciągle, ciagle, cięgle,ciągle,ciągle, ciągle, ciągle i ciągle na wszystko brakuje. W dzisiejszej Wyborczej czytamy że wiceminister finansów Jacek Kapica zapowiedział pracownikom skarbówki,ze nie będzie podwyżek - Problem? Styl. Urzędnicy twierdzą, że używał wulgaryzmów. Spotkanie Federacji Związków Zawodowych Pracowników Skarbowych z przedstawicielami Ministerstwa Finansów (MF), w tym z wiceministrem Jackiem Kapicą. Związkowcy przedstawiają swoje postulaty. Chcą podwyżek. Płace zamroziła wicepremier Zyta Gilowska. Podwyżek ani waloryzacji nie było od ośmiu lat.
Minister się nie zgadza. I mówi: "Tak ma być i ch...j". A potem: "Jeśli ktoś uważa, że za mało zarabia, to niech się przekwalifikuje na śmieciarza", i "Nam nie potrzeba ludzi z wysokimi kwalifikacjami, weźmiemy ludzi z ulicy". Urzędnicy są
w szoku.

Kokosy

Małgorzata i Maria - w urzędzie skarbowym od 30 lat. Katarzyna i Tomasz - od 20 i 10 lat. Kilka tygodni przed wyborami wyłączają telewizory. Powód? Stają się piłką w grze wyborczej. W urzędnika skarbowego zawsze warto uderzyć, bo wyborcy to lubią. Więc proponuje się redukcję liczby urzędników o 50 proc. A zarazem obiecuje podwyższenie ściągalności podatków o 200 proc.

- Wysokie zarobki? Tak powie tylko człowiek, który nigdy nie pracował w US - denerwuje się Małgorzata. Po 30 latach zarabia 2,9 tys. zł brutto. Oficjalne dane mówią o 3850 zł, ale to średnia z ministrami. Inspektor obsługi klienta zarabia ok. 2,2-2,4 tys. zł brutto. Przez brak waloryzacji urzędnicy stracili w ciągu ośmiu lat ok. 20 proc. realnej wartości wypłaty. Małgorzata: - Koleżanka, urzędniczka państwowa i samotna matka, wystąpiła do banku o 2 tys. kredytu na opał. Nie dostała.

Mimo to urzędnicy niechętnie mówią o sporze z Ministerstwem Finansów. Wiedzą, że nie znajdą poparcia w społeczeństwie: - Resort się nami nie przejmuje. Wie, że ludzie nas nie lubią. A jako urzędnicy służby cywilnej nie możemy strajkować - tłumaczy Katarzyna. Wczoraj znów usłyszała, że urzędnicy powinni odpowiadać majątkiem za błędy. - Przecież to już działa. Ale jeśli ktoś chce się odkuć, będzie rozczarowany. To nie są kokosy".

No więc pytam.Jak państwo ma byc sprawne i ma mieć środki, na zdrowie, na emerytów, na programy wsparcia młodych ludzi i ich rodzin i wiele , wiele innych skoro vice minister finansow odpowiedzialny za zbieranie publicznych danin do budżetu twierdzi
cyt:"Nam nie potrzeba ludzi z wysokimi kwalifikacjami, weźmiemy ludzi z ulicy" . Jak urzedy mają sćiągać kasę z wszelkiej maści
biznesów ktore zatrudniaja najlepszych prawników, doradców finansowych i podatkowych. Tacy między innymi są przedstawiciele tego rządu PO-PSL.

~alex

I co platfusy. Wiecie już co w lokalnym ( i nie tylko) narodzie piszczy? Wiecie juz czego chcą ludzie? Zostało wam już tylko 2 tygodnie. W niedzielę 25.10.2015r o godz.22:00 bedzie już wszystko jasne i będzie: bay,bay-bez odbioru.

~to proste

Jakie zmiany są ptrzebne? odpowiedź jest prosta:

wywalić od koryta Aborygenów, łeberów "końska szczęka" i inne szumowiny.

~bolec

PiSowskie smutne jak piz.. Miasto!!!

ustawa

Jakie zmiany są potrzebne?
Odegnać świnie od koryta!!! O to nie ma potrzeby pytać. Sprawa jasna!

~POLAK

~Polak jak jestes tym za kogo sie uwazasz to wiedzialbys, ze to nazwisko od Sejmu Wielkiego wielokrotnie wystepuje w historii Polski. Byli to ludzie, dla ktorych Polska i jej sprawy byly najwazniejsze. Zasluzyli sie Polsce nie mniej niz inne slynne rody i nigdy nie robili z tego wielkiego " HALO ".Reprezentowali nasz Krajw Kongresie Wiedenskim , byli poslami do Sejmu Polskiego, zorganizowali pierwsze formacje Wojska Polskiego - strzelcow lwowskich , zabiegali o pomoc dla odradzajacej sie Polski w Europie jak i w USA. A Ty powiesz ,ze to dziwne nazwisko? Pochwal sie swoim i dorobkiem zaslug dla ojczyzny wyjatkowo wyksztalcony czlowieku.Nigdy nie splamili honoru Polaka pomimo ze jak wielu innych polskich patriotow wywodzili sie z niemieckiej rodziny.

~Polak

Ten hausner ma jakieś takie dziwne nazwisko. Podobnie jak weber.

~majdan

Ta nowoczesna z Balcerowiczem cofnęła Polskę do średniowiecza. Byle tylko utrzymać się przy korycie.

sPiSkowiec

Ciekawe czy Pan Stonoga (lista nr.10) ujawni przed wyborami fotki Kaczyńskiego ? Prawda jest taka , że żaden myślący prawicowiec nie zagłosuje na partie gościa homo. Korwin , Stonoga nigdy Kaczyński zniewieściały socjalista

Wiktor

Nowoczesna Ryszarda Petru będzie walczyć o "prawa" gejów i lesbijek - zapowiada kandydat-gej z tej partii

nenad

jak manipuluja sondazami: Swetru ma 8-9%,co sugeruje ludziom,ze warto na niego glosowac,bo przekroczy prog i wejdzie,a prawda jest taka,ze popiera go moze 3%,bo na wiecach ma 20 osob odpowiednio kadrowanych...

~fiziz

Niech napiszą, że Prawo i Sprawiedliwość ma wielką przewagę nad PO, co jest bardzo dobre dla Polski i z czego się bardzo cieszymy. I nich napiszą, że mieszkańcy odrzucili walenizm.