Joanna Jóźwik pod skrzydłami Anioła

Joanna Jóźwik została w piątek uhonorowana przez władze miasta. Jedna z najlepszych biegaczek w Polsce, stalowolanka wywodząca się z KKS Viktoria otrzymała pamiątkowy wazon.

Joanna Jóźwik- zdolna, młoda, coraz lepsza

Joanna Jóźwik to nie tylko duma polskiego sportu, ale również jedna z najlepszych zawodniczek w Polsce. Nie zapomniały o tym również władze Stalowej Woli. Dziś Joanna Jóźwik zaproszona została, wraz z prezesem klubu sportowego KKS Viktoria Stanisławem Aniołem do magistratu. Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny i przewodniczący Rady Miasta Rafał Weber wręczyli reprezentantce Polski pamiątkowy wazon.

- Udało nam się zaprosić panią Joasię Jóźwik, brązową medalistkę Mistrzostw Europy 2014 roku w Zurychu w biegu na 800 metrów. Jest z nami również pierwszy trener pani Joasi, pan Stanisław Anioł z KKS Viktoria. Nie ukrywam, że o to spotkanie zabiegaliśmy z panem prezydentem od początku naszej kadencji, więc od ponad 10 miesięcy- mówił witając Joannę Jóźwik przewodniczący Rady Miasta Rafał Weber.

Do spotkania w końcu doszło. Nasza medalistka jest osobą niezwykle zapracowaną, częste wyjazdy, treningi wypełniają kalendarz każdego sportowca tej rangi.

Prawdziwa ambasadorka Stalowej Woli

Stalowa Wola jest dumna ze swojej zawodniczki. Ostatnie sukcesy dowodzą, że Joanna Jóźwik liczy się w światowym sporcie.

- Pani Joasiu, jesteśmy z pani dumni, nie tylko jako władze samorządowe, ale cała Stalowa Wola. Bardzo mocno trzymaliśmy kciuki już po tym półfinale na ME, trzymaliśmy również bardzo mocno kciuki w tym roku na Mistrzostwach Świata- również wspaniałe wyniki, rekord życiowy 1.58,35 w biegu półfinałowym, w finale 7 miejsce. To chyba pierwsza lekkoatletka, która na MŚ wzięła udział w biegu finałowym, oczywiście Polka. Tym bardziej serdecznie gratulujemy. Cieszymy się, że za każdym razem pani podkreśla, że treningi zaczynała tutaj, w Stalowej Woli i pod skrzydłami prezesa, można powiedzieć pod skrzydłami Anioła- mówił Rafał Weber.

Joanna Jóźwik od władz miasta otrzymała specjalnie na tę chwilę przygotowany wazon z grawerem.

- Przypomina mi on medal, srebrny, oby był to zwiastun udanego występu na Igrzyskach Olimpijskich, które w przyszłym roku odbędą się w Rio de Janeiro. Wiemy, że do tych igrzysk pani Joasia przygotowuje się bardzo mocno. Będziemy trzymać kciuki, kibicować- zapewnił Rafał Weber.

Sport w Stalowej Woli jest jednym z priorytetów

Jak zapewnił przewodniczący RM miasto myśli o swoich sportowcach i nie chodzi tu tylko i mówienie o nich i dziękowanie im. Za słowami idą konkrety.

- Jesteśmy w trakcie dzielenia nagród i wyróżnień sportowych. Pan prezes pod swoimi skrzydłami ma zawodniczki z KKS Viktoria, które zdobywały w tym roku medale na Mistrzostwach Polski. Będziemy mogli podziękować panu prezesowi w konkretny sposób- zapewnił Weber.

Joanna Jóźwik mieszkała w Kępiu Zaleszańskim. Od 2006 roku, przez 7 lat, trenowała w Katolickim Klubie Sportowym Victoria Stalowa Wola. Później wyjechała na studia do stolicy, trenuje w klubie AZS AWF Warszawa. Co roku poprawia swoje wyniki, co roku bije nowe rekordy. Joanna Jóźwik oficjalne zwolnienie z KKS Viktoria otrzymała na wiosnę 2015 roku.

- Przykład pani Joanny, to przykład tego, że można odnieść sukces swoją ciężką pracą, również takim stalowym charakterem ze Stalowej Woli, bo te treningi odbywały się tutaj i to jest również motywacja dla nas, aby wspierać zarówno KKS Viktoria, katolicki klub sportowy, który kształtuje ciało, jak również kształtuje odpowiednią postawę ducha i również inwestować w naszą infrastrukturę sportową, również tą lekkoatletyczną. Ja już informowałem na sesji, ale również tutaj chciałbym powtórzyć, że ponad 1 mln 600 tys. zł, które wydamy w przyszłym roku na zabezpieczenia naszej infrastruktury lekkoatletycznej przy szkołach, PSP nr 12, Gimnazjum nr 5, powstanie profesjonalny tor ze sztuczną nawierzchnią, 4 tory, rzutnia, skoczna, mniejszy tor przy PSP nr 11, przy naszym Liceum Samorządowym, bo na przykładzie pani Joasi chcemy pokazywać młodzieży, żeby ćwiczyła, trenowała, bo można odnosić sukcesy, a na pewno pani Joasia ćwiczyła w dużo gorszych warunkach- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Teraz warunki do trenowania są dużo lepsze

Dzisiejsze warunki są dużo lepsze. Joanna Jóźwik nie raz ćwiczyła w miejscach do tego nieprzystosowanych, biegała po wałach, siłownię miała na korytarzu, ale to jej tylko pomogło zahartować się i ukształtowało jej charakter. Miasto dba o infrastrukturę, choć jak zapewnia prezydent jeszcze trzeba wiele poprawić, wiele zrobić i te zmiany będą dokonywane. Również Joanna Jóźwik mówi, że można więcej zrobić. Najgorzej jest zimą.

- Brakuje dachu w zimie i ciepłego miejsca do treningu. Hala lekkoatletyczna byłaby dobrym rozwiązaniem. Wiem, że to drogie przedsięwzięcie, ale teraz wystarczyłoby, żeby nie kapało na głowę- mówi Joanna Jóźwik.

Takie warunki pod dachem do biegania ma PSP nr 11 (korytarz około 25 metrów), choć miejsce jest ciasne. Jak podkreślił Rafał Weber przygotowywana jest również rzutnia treningowa do pchnięcia kulą, z myślą o innym naszym medaliście Bartku Stóju.

Jeśli chodzi o naszą medalistkę Joannę Jóźwik, przygotowania do MŚ w Rio de Janeiro idą pełną parą.

- Prawdopodobnie w marcu będę miała obóz w Brazylii. Trener chce mnie chyba przygotować do tamtejszej strefy czasowej i miejsca. Jestem bardzo tego ciekawa. Jeżeli chodzi o inne miesiące to plan będzie podobny do tego, który miałam, bo nie warto za wiele zmieniać. Jeżeli coś daje efekty, to po co zmieniać wszystko. Treningi rozpocznę dopiero w poniedziałek, jeszcze nie mam planów startu. Dopiero w następnym tygodniu będziemy ustalać z trenerem obozy, a starty- wiadomo- są ustalane bezpośrednio przed– mówi Joanna Jóźwik.

Naszej medalistce- oczywiście- życzymy samych sukcesów.

[AB]