4 egzaminatorów WORD w areszcie

Image

4 egzaminatorów, którzy podejrzani są o przyjęcie korzyści majątkowych zatrzymała Policja. Działania te to wynik sprawy sprzed 2,5 roku.

25 marca 2013 roku, około godz. 7.30 do WORD-u w Tarnobrzegu wkroczyła policja. Funkcjonariusze zatrzymali wówczas ośmiu egzaminatorów i pięciu instruktorów szkół nauki jazdy, część z nich w budynku, a część na placu manewrowym. Przesłuchano i pracowników, i kursantów, a nad sprawą w pierwszych dniach po zatrzymaniu pracowało około 20 policjantów z komendy w Tarnobrzegu. Chodziło o ułatwiania jakie mieli wręczający łapówki podczas egzaminów na prawo jazdy. Sprawiedliwość dopadła i tych, którzy te korzyści majątkowe przekazywali, i tych, którzy je brali.

Obecny dyrektor WORD przypomina, że to sprawa sprzed lat.

- 6 października 2015 roku w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu zostało zatrzymanych czterech egzaminatorów. Była to kontynuacja działań Policji i Prokuratury rozpoczętych w marcu 2013 roku i dotyczy zdarzeń sprzed tego okresu. Sprawa zatrzymań nie ma związku z działalnością WORD Tarnobrzeg w latach 2013- 2015. Na chwilę obecną nie mamy informacji dotyczących zarzutów przedstawionych zatrzymanym- pisze w oświadczeniu dyrektor WORD Kamil Kalinka.

W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, łącznie z zatrzymanymi, pracuje obecnie 19 egzaminatorów. Ci, po których przyszła policja mają długi staż. Egzaminatorzy z zarzutami to mieszkańcy Tarnobrzega i Stalowej Woli. Instruktorzy pochodzą z 3 województw: podkarpackiego, świętokrzyskiego i lubelskiego. Za zdanie egzaminu prawdopodobnie trzeba było zapłacić im co najmniej kilkaset złotych. Prokuratura nie wydała jeszcze oświadczenia w tej sprawie.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Olo

może weber zwoła konferencje w tej sprawie i wyjaśni...

~Edek

budowanie siły nowie z kandydatami co startują ciągle pod różnymi szyldami?

wyborca

Trzeba zbudować nową siłę polityczną, a więc głos na Kukiza. Może Szlęzak za 4 lata do nich dołączy.

~Waldemar

nie był za słaby a startuje z PSL-u to niech sobie wieś na niego głosuje, ja nie będę wspierał Burego, bo de facto on zostanie posłem głosami Szlęzaka

~huciak

Chyba żartujesz. Koniecznie zagłosuj na Andrzeja Szlęzaka. Nie sądzisz, że jesteśmy mu to winni?

~Waldemar

z przykrością muszę stwierdzić, że nie ma na kogo zagłosować w tych wyborach, więc albo oddam nieważny głos, albo wcale nie pójdę a mam 50 lat i do tej pory byłem na wszystkich wyborach.... wspomnicie Stalowa Wola nie będzie miała posła a sagatowska jak zostanie senatorem to i tak obojętne, bo tak działa jakby jej nie było....

~lolek

Piszę głupoty bo wyruchał mnie bolek!!!

~wariat

tylko PiS jest uczciwy umiech

~wyznawca PiS

Większość robotników Korei nie pracuje dla pieniędzy i nie potrzebują oni żadnych bodźców materialnych. Nie żądają niczego więcej poza zagwarantowaniem im przez państwo środków do życia i pracują sumiennie. Nie wolno nam na pierwszym miejscu stawiać bodźców materialnych. Musimy dać pierwszeństwo bodźcom politycznym.
Źródło: The Youth Must Take Over the Revolution and Carry it Forward, 1976, cyt. za: Shelley Klein, Najgroźniejsi dyktatorzy w historii, wyd. MUZA SA, Warszawa, 2008, ISBN 978-83-7495-323-8, tłum. Jolanta Sawicka, s. 126.

~wyznawca PiS

Większość robotników Korei nie pracuje dla pieniędzy i nie potrzebują oni żadnych bodźców materialnych. Nie żądają niczego więcej poza zagwarantowaniem im przez państwo środków do życia i pracują sumiennie. Nie wolno nam na pierwszym miejscu stawiać bodźców materialnych. Musimy dać pierwszeństwo bodźcom politycznym.
Źródło: The Youth Must Take Over the Revolution and Carry it Forward, 1976, cyt. za: Shelley Klein, Najgroźniejsi dyktatorzy w historii, wyd. MUZA SA, Warszawa, 2008, ISBN 978-83-7495-323-8, tłum. Jolanta Sawicka, s. 126.

~lolek

pisie wytłumacz się z tego, zatrudnieni hejterzy uzgodnijcie jakąś wersjęumiech

~???????????

Z tego wynika, że PiS nadal trzymał tych egzaminatorów na etacie, pomimo tego, że jak się okazało nie są uczciwi?
To znaczy, że Sgatowska, Nadbereży i teraz Weber nie zrobili niczego żeby wyeliminować patologie? Tolerowali taki stan?
Czy aresztowani egzaminatorzy należą do PiS?

~Mr WHO

Takie tam... i przestańcie z tym Hausnerem, to samo co Weber - szkoda na nich czasu, nawyrabiają tyle samo co Błądek i Butrynowa razem wzięci umiech nie rozśmieszajcie mnie.

~Pańcio

pisie i jak to tłumaczysz/

~prawica

bzdura zastępcą Sagatowskiej zatrzymany był Sęk

~Prawda

To wtedy kiedy dyrektorem był Lichota członek PSL był nawet na spotkaniu w Stalowej Woli organizowanym przez Szlęzaka. W tym czasie województwem ktore zarządza WORD rządził PSL i PO.

~???????????

To było wtedy, kiedy Sagatowska była tam dyrektorem, czy kiedy dyrektorem był Nadbereżny?
Weber jest najcwańszy, on tylko jest dyrektorem, ale tam nie bywa. Bywa natomiast na lansiarskich imprezach w Stalowej Woli.
Ciekawe czy to najbardziej katoliccy egzaminatorzy rodem z PiS-U? Czy to ci najbardziej rozmodleni w pierwszych ławkach?

~prawica

podbiję temat bo pis wszystko robi żeby ukryć tę korupcję

~niepis

Ten WORD od zawsze był enklawą PiS. Czy to nie daje do myślenia?
Głosujmy na wszystkich, ale nie na PiS! Bo smrodu będzie jeszcze więcej...

~prawica

Sagatowska wytłumaczyła się jakoś z tego?

~kontra

Swego czasu pan Wieslaw Siembida głosił święte słowa:
KOLESIOSWTU MÓWIMY " NIE"

jozek9

Na specjalnie zwołanej konferencji Lucjusz Nadberezny i Rafał Weber wręczyli naszej ładnej biegaczce rodem z naszego powiatu Joannie Jóźwik Wazon. Koń by sie usmiał z tego prezentu.Powinna tym wazonem zdzielić ich po tych pustych łbach. Szpecą tylko zdjęcie z nią dwa obleśne typy, jeden o urodzie aborygena z małpia gębą
Mieszkańcy Stalowej Woli apeluję do was powiedzmy NIE Weberowi za dwa tygodnie. Ten gość wszędzie się pcha wszystkie stołki zawdzięcza Lucjuszowi Nadbereżnemu bo to jego najlepszy kolega z krwi i kości. Ja już nie moge patrzyć jak tych dwóch rzadzi hutniczym grodem Stalowa Wola to miasto kolesi, gdzie są równi i równiejsi, nie liczy się kompetencje i wiedza tylko kto Weberowi i Lucjuszowi głębiej w dupe wejdzie. Weber jest z-cą dyrektora Wordu w Tarnobrzegu, a wogóle tam nie jest obecny, cały czas przesiaduje u Lucjusza w gabinecie i robią sobie dobrze. Stanowisko dyrektora biura senatorskiego Sagatowskiej, które piastował też zawdzięcza Lucjuszowi dlatego POWIEDZMY NIE WEBEROWI, spierdalaj do Tarnobrzega i tam rób smród a nie w Stalowej Woli

~duduś

Aha, a tak Weber z okienka telewizji miejskiej zachęca : zdawać "po staremu", póki można.

~duduś

44 zarzuty? tylko jeden z egzaminatorów tyle miał? A co na to Pani Sagatowska? Co Weber? Co Nadbereżny?

~milenka

no proszę przez łapówki zdane prawo jazdy a potem taki siądzie za kierownicę i nie ma zielonego pojęcia o jedzie ci którzy dawali łapówkę i mają prawo jazdy to powinni teraz zdawać od nowa a nie przez łapówki mają prawko .

~lol

sagatowska siła serca, chyba portfela umiech

sPiSkowiec

Dziwne to nie tam "pracował" Lucjusz Nadbereżny ? A tera "pracuje" niejaki Rafał Weber ? dziwne że w prawie każdym artykule są ich zdjęcia a w tym akurat nie. Tak tylko pytam !

~stw

Ja pier...lę. Wystarczyło nazwisko. Zapisane, albo zapamiętane. A wszyscy inni do poprawki?

~wyborcza

"prezesem" przestępczej spółdzielni egzaminatorów był egzaminator ze Stalowej Woli Zbigniew S. zatrzymany i aresztowany w 2013 r.
Był zastępcą dyrektora WORD za dyrektorowania P. Sagatowskiej

~wyborcza

Czterech egzaminatorów Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu i jednego emerytowanego zatrzymali policjanci. Usłyszeli zarzuty korupcyjne.

Egzaminatorzy zostali zatrzymani w miniony wtorek. - Postawiliśmy im zarzuty wielokrotnego przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za pozytywne zaliczenie egzaminu praktycznego przez kursantów. Zarzuty dotyczą okresu od lipca do grudnia 2012 r. Egzaminatorzy przyjmowali łapówki w wysokości od 400 do 600 zł. Ale nie tylko pieniądze. Był także alkohol - mówi Damian Mirecki, szef wydziału ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie.

Wobec trzech egzaminatorów prokuratura wnioskowała o tymczasowe aresztowanie. Dzisiaj wszyscy trafili za kratki na trzy miesiące. Pozostali dwaj po przesłuchaniu wyszli na wolność. Śledczy zabronili im wykonywania zawodu. Według prokuratury egzaminatorzy WORD wzięli łapówki od kilkuset osób z całego kraju.

- Skala korupcji w tarnobrzeskim Ośrodku jest porażająca. Egzaminatorzy stworzyli instytucję w instytucji. Z brania łapówek zrobili sobie stałe źródło utrzymania. To sytuacja, jak w Kambodży, czy na Ukrainie - mówią nam prokuratorzy znający kulisy śledztwa.

Omijali elektroniczny system

Egzaminatorzy byli tak przebiegli, że omijali elektroniczny system losowania egzaminatorów, u których kursanci zdawali egzamin. To system wprowadzony przez dyrekcję WORD-u, który miał zapobiegać korupcji. Egzaminatorzy losowali osoby, które będą egzaminować. W teorii mieli nie znać ich nazwisk.

- W praktyce było tak, że egzaminatorzy wcześniej się spotykali, wymienili między sobą nazwiska osób zapisanych na egzamin, które wręczyły łapówki. Albo je zapamiętywali, albo zapisywali. Zawsze wiedzieli kto wręczył łapówkę i co za tym idzie - ma zdać egzamin. Potem egzaminatorzy dzielili się pieniędzmi - mówi prokurator Mirecki.

Nie wszystkie osoby, które wręczały łapówki, od razu zaliczały egzamin. Niektórzy musieli podchodzić do niego wiele razy. - Bo zdarzało się, że błędy przyszłych kierowców był tak rażące, iż nie dało się za pierwszym razem zaliczyć im egzaminów. Ale to co się nie dało załatwić za pierwszym razem, udawało się za kolejnym - dowiadujemy się w prokuraturze.

Jeden z zatrzymanych egzaminatorów usłyszał aż 44 zarzuty.

Ponad 1000 osób do przesłuchania

Afera korupcyjna w tarnobrzeskim WORD-zie wybuchła ponad dwa lata temu. Pięciu zatrzymanych we wtorek egzaminatorów dołączyło do ośmiu swoich kolegów, którzy w 2013 r. wpadli w ręce policji. Na liście podejrzanych obecnie są 24 osoby, a wśród nich 13 egzaminatorów, pięciu instruktorów ze szkół jazdy z Podkarpacia oraz województw świętokrzyskiego i lubelskiego. Reszta to osoby, które pośredniczyły w przekazywaniu łapówek instruktorom i egzaminatorom.

Prokuratura ma do przesłuchania ponad 1000 osób. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.