Debata na temat referendum

Image

Wielkimi krokami zbliża się referendum. Poprzedzają go debaty i dyskusje, ale czy społeczeństwo tak naprawdę jest zainteresowane jakimiś tam JOW-ami?

W Bibliotece Międzyuczelnianej, 27 sierpnia, odbyła się debata, debata tylko z nazwy, bo na spotkanie przybyła zaledwie garstka osób, w tym 4 ekspertów. Zainteresowanie JOW-ami społeczeństwa jest, jak pokazało wczorajsze spotkanie, wręcz... „ogromne”. A czego się na debacie można było dowiedzieć? Między innymi tego, że zaproszeni eksperci mówią "różnym" głosem i choć zgodnie twierdzą, że na referendum pójść trzeba, to tak do końca w zmiany nie wierzą.

Bo przecież społeczeństwo zagłosować nie pójdzie, bo przecież nie dorosło, bo przecież i tak zagłosuje na partię, a nie na nazwisko. A jak pójdzie jednak zagłosować, to czy w ogóle coś się zmieni? Owszem, zmieni, ale tylko wtedy, gdy obywatele wreszcie się zbiorą i będą mówić jednym głosem, przynajmnie w połowie...

Co jeszcze debata wniosła? Niewiele. Dowiedzieliśmy się, że próg wyborczy zły, że finansowanie nie takie. Perełką było stwierdzenie, że aby zatrzymać młodzież w kraju, trzeba zamienić ordynację wyborczą. Po co tworzyć miejsca pracy, po co zmienić całą resztę? Zmieńmy ordynację – to nam pomoże.

I tak by jeszcze można o tej malutkiej debacie pisać, przytoczyć by można nawet słowa ekspertów, ale i tak pozostanie po niej wrażenie bełkotu politycznego i tego, że to reklama. Czego? Referendum. A to już 6 września. Odpowiemy w nim na 3 pytania:

- Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?

- Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?

- Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?

I to czy na referendum się wybierzemy czy nie, nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia, bo tak czy siak z budżetu państwa pójdzie na ten cel aż 100 milionów złotych. Może warto by się zastanowić nad tym, dlaczego tyle pieniędzy ma iść na coś, do czego tak naprawdę przekonana jest zaledwie garstka obywateli?

MPet



Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~mieszkaniec

PO PIERWSZE PYTANIA NA POZIOMIE PRZEDSZKOLAKA, NIE OBRAŻAJĄC PRZEDSZKOLAKÓW [ALE NA TYLE BYŁO STAĆ KOMOROWSKIEGO] .PO DRUGIE KTO ZAPŁACI ZA TO REFERENDUM 120 MILIONÓW ZŁOTYCH ILE BY NAKARMIŁ GŁODNYCH DZIECI.

~hodowca

Tak się kończy jak świnie wypuszcza się z chlewa.

~Pytam

Mozna by przytoczyć coś z debaty, któą się opisuje, tylko po co? Przecież autor/autorka wszystko wie najlepiej. Po co dać czytelnikom relacje, skoro można im narzucić swoje zdanie?

Bardzo mnie ciekwi kto ukrywa się pod "MPet" i dlaczego nie potrafi zrobić rzetelnej relacji smiech2?

manukun

Przecież JOW zmieni tylko tyle, że nie będziemy wybierali kilku posłów z okręgu, tylko jednego. Trzeba zmienić metodę głosowania i obniżyć próg wyborczy, żeby mniejsze partie i komitety mogły wyjść do sejmu.

Co z tego, że będziemy wybierali jednego posła z okręgu, skoro dalej ludzie będą głosowali na partię, a nie na nazwisko. Jak będzie kilku mocnych kandydatów, typ wejdzie ten, którego będzie popierało zaledwie kilkunastu % wyborców. Czyli najpewniej albo ktoś z Pisu, albo z PO.
A jeśli zostaną wprowadzone JOWy brytyjskie, to mniejsze partie mogą zniknąć z parlamentu. Mam dziwne wrażenie, że o to w tym wszystkim chodzi.

ustawa

@referendum
Ty nie kochasz ani Polski, ani Polaków. Jesteś zapewne partyjnym aparatczykiem i dlatego nie chcesz żadnych zmian na lepsze. Mam nadzieję, że kiedyś zmądrzejesz i będziesz żałował swojego postępowania!

~referendum

Jedyną słuszną decyzją jest pozostać w domu i nie uczestniczyć w tej żałosnej refendalenj farsie. To jest parodia referendum. Niezrównowazony emocjonalinie Kukiz i nacjonalistyczno- faszystowskie grupki najbardziej je popierają, co jest już same w sobie ostrzeżeniem. Ludzie ci gębey pełne maja uznania dla woli ludu, jak Hitler, Chawez ,Putin, którzy referednad co jakiś czas robili, nie dlatego, zeby lud cenili i jego wolę, ale dlatego, że nim gardzili za jego dziecinną emocjonalność , a referenda są im potrzebne do tego, żeby pozbyć sie wszystkich instytucjoanlnych zabezpieczeń demokracji przed nawidzedzoną tyranią wiekszości, jakie zostały przez nia wypracowane w drodze doświadczenia, między innymi na drodze doświadczenia z faszystami i komunistami, którzy w jednym stoją domku.

ustawa

@radny
Żeby zagłosować na referendum nie trzeba wielkiej wiedzy:
1 Tak (dla jednomandatowych okregów wyborczych, żeby to ludzie wybierali posła, a nie partia)
2 Nie (żeby nie płacić z naszych podatków na partie)
3 Tak (nieścisłości podatkowe na korzyść podatnika)

~radny

I tak 6.09.br wiekszosc nie wie jak oddac swoj glos bo sie na tym poprostu nie zna!

~radny

I tak 6.09.br wiekszosc nie wie jak oddac swoj glos bo sie na tym poprostu nie zna!

~Sobek

W Stalowej Woli wylacznosc ma PIS do rzadzenia dlatego tak jest.....

~Mr. WHO

www.ruchjow.pl poczytajcie, wyróbcie sobie zdanie a później zrozumiecie dlaczego o tym referendum praktycznie się nie wspomina umiech

stalowiak2

do gol
Ty lepiej wyjdź stąd, strzel sobie gola, bo głupoty piszesz. Dra Kidy nie znam, ale co do związku Solidarność i pani Kardasińskiej to zanim coś durnego napiszesz, to posłuchaj lepiej kultowej piosenki, tym razem we współczesnym wykonaniu Pawła Kukiza:

~dddd

No jak chcesz to jeszcze sobie zrób koszulke z nim i plakaty do domu. Koleś najpierw dostał się do rady miasta dzieki jowom i pisowi a teraz wielki przeciwnik jowów. Tak ja to widzę.

~teddy

Mam nadzieję żę Siembida wystartuje do sejmu to będzie na kogo głosować. Koniec kropka.

~teddy

Trzeba było przyjść na debatę i posłuchać. Gdzie byłeś jak on organizował marsze i pomoc na Kresy. To nie przpadek żę został radnym bo ludzie widzą żę coś robi i wie co mówi. To młody gość ale oby takich więcej na stalowowolskim podwórku. I dddd odpieprz się to wolny portal

stalowiak2

Debata była extra!
Dzięki wielkie organizatorom!Wolontariusze Kukiza potrafili zrobić coś dobrego dla ludzi!
A ja się pytam, gdzie są nasze władze? Płacimy wam z naszych podatków, żebyście informowali nas o wszystkim co ważne, a tu w sprawie ogólnopolskiego referendum cisza. Uważacie, że jesteśmy wam potrzebni tylko jako wyborcy dla waszej partii? PiS zadołował swoja nieobecnością, za PO nie przepadam, ale pani Butryn potrafiła zachować przynajmniej pozory.
Stalowe też cudaczy, bo ani raz nie napisało, że jest debata, a teraz ubolewa, że mało ludzi było.
Najlepiej wypadli zaproszeni eksperci, pan Ostapko i Dymiński, reszta też dawała radę.
Jeszcze raz dzięki! Ja z całą rodziną i wielu znajomych idziemy na referendum, wy też powiedzcie stop partiom, tak dla JOW!

~dddd

edek juz przestań cukrowac siembidzie, co chwile twójpost jaki to siembida jest super itd, przestań sam sobie pisać komentarze.

~edek

Jedynie Siembida wypowiadał się merytorycznie bo jemy naprawdę chodzi o dobro Polski.

~mieszkaniec

A co tam robił naczelny leming przytuła bardzo mnie to zastanawia?

~uczestnik

do gola sprawdź jak cos napiszesz a poziom dziennikarstwa rzeczywiście w stylu "nieodżałowaegoy" red. Kuźniara z TVN, wzoru "obiektywizmu", komuś publicystyka pomyliła się z rzetelnym dziennikarstwem, które polega na informowaniu a nie urabianiu opinii..

ustawa

Oj Dusia, Dusia
Z założenia debata ma to do siebie, że ludzie wymieniają się poglądami, które nie muszą być wspólne. To nie było spotkanie na cześć referendum, tylko wymiana informacji i przedstawienie własnego zdania.
Zaóważ jakie różne były środowiska: Ruch Kukiza, KNP, Korwin, Ruch Narodowy, PO,zwykli obywatele,kto jeszcze? Dlaczego nie było PiS-u? Przecież to rządzący jako wybrana elita powinni dawać przykład i sprawiać, by obywatele interesowali się sprawami ich dotyczącymi.
Czy organizatorzy nagrywali debatę? Warto puscić takie nagrania, niech ludzie posłuchają!

~Dzidzia

A co robiła na spotkaniu pani poseł Butryn? Ciekawe, przecież PO jest przeciwne JOW-om
Oj będzie kara za wyłamanie się

~Dusia

Ludzie raczej mają w du.pce referendum. Dlaczego? Dlatego, że wielki zwolennik JOWów upadł nagla na głowę i kompromituje się w mediach nie mając żadnego programu wyborczego, że zmarnował czas między wyborami prezydenckimi a parlamentarnymi, miał ogromną szansę i popracie, a co zrobił? Zdołał jedynie zbluzgac jakąś dziennikarkę...
Polacy nie są głupi. Nawoływanie : naszym celem dostanie się do parlamentu, a co potem, to potem, to jednak za mało..

Już skorzystali ci (widać to po sondażach), co mają jakiś pomysł , lepszy czy gorszy, ale mają na Polskę pomysł, kukizowcy nie mają żadnego... Bo jakoś to będzie, najważniejsze zdobyć władzę.

Samo referendum nic nie zmieni, poóźniej musi powstać projekt ustawy, który będzie przegłosowany przez sejm. Myślisz, że ktokolwiek z tych co zasiądą w ławach sejmowych zechce oddać lekko władzę? A jeśli będą JOWy, tak będzie. Jeśli partie będa się samofinansować dojdzie do nadużyć, a Polską będa żądzić mafie, które będą mieć kase żeby wejść do parlamentu i tam zmieniać prawo jak im wygodnie. Chyba nie o to chodziło. Rządzą koalicje, i takie będą zawsze musiały powstawać. Inaczej niczego nie przegłosują i powstanie chaos. JOWowcy w sejmie też będą musieli utworzyć koalicję, jeśli chcą rządzić i koło się zamyka.

Sejm to nie zbiór indywidualności i takich jak na tym spotkaniu "fachowców- ekspertów", którzy nie mówią nawet jednym głosem w czasie spotkania...
Żenujące!

ustawa

Po przeczytaniu tego atykułu zastanawiam się, czy jest to jeszcze rzetelne dziennikarstwo czy tekst zamówiony przez przeciwników referendum?
Opinia osób obecnych na debacie, znawców tematu jest taka, że było to bardzo dobre spotkanie.
Po pierwsze, to czy na referendum się wybierzemy czy nie, ma tak naprawdę ogromne znaczenie, i to nie garstka obywateli jest zainteresowana referendum, ale większość społeczeństwa. Z ostatnich sondaży jano wynika, że ponad 30% procent obywateli pójdzie na referendum, a ponad 20% raczej pójdzie.

Po drugie, zmiana ordycji wyborczej ma wpływ na wybór elit politycznych, które decydują o rozwoju kraju, a więc mają bezpośredni wpływ na powstawanie miejsc pracy i to czy młodzież wyjeżdża z kraju czy nie.
Ostatnie 26 lat pokazało, że dotychczasowe elity muszą być zmienione, ale nie na zasadzie teraz PO a jutro PiS. Obecny system pozwala jedynie na taki wybór, dlatego trzeba go zmienić i ma o tym przesądzic naród w referendum.

~gol

Frekwencja powala.
Dr Kida, startujący już chyba ze wszystkich ugrupowań, Kardasińska - antysystemowiec w systemowym związku zawodowym Solidarność.
Do tego posłanka Butryn ze swoim wnuczkiem Darkiem.
Radny Siembida musi mieć naprawdę mocne nerwy, że tam wytrzymał.

~piket

gdyby spotkanie było bardziej nagłośnione ludzi przyszło by więcej.