Kto zajmie diecezjalny budynek po KUL?

Image

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II zajmował kiedyś budynek należący do diecezji, a którym opiekowała się parafia MBKP. Prawo wyprowadziło się z obiektu w zeszłym roku. Kto będzie nowym lokatorem?

Jak się okazuje, to miasto zagospodaruje budynek, na którym widniała przez lata historyczna nazwa stalowowolskiej uczelni: Katolicki Uniwersytet Lubelski, Filia w Stalowej Woli. Prawo przeniesiono na Ofiar Katynia, po studentach pozostało już tylko wspomnienie. Plotki głosiły, że kilkupiętrowy obiekt przejdzie gruntowny remont i zostanie dostosowany do potrzeb starszych, niepełnosprawnych, bo budynek będzie siedzibą domu opieki. Tak się jednak nie stało.

Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta ogłoszono, że w pomieszczeniach po KUL swoją działalność, pod egidą miasta, rozpocznie Centrum Aktywizacji Organizacji Pozarządowych. Diecezja Sandomierska użyczy obiekt Stalowej Woli, podobnie jak kiedyś KUL-owi, bezpłatnie. Gmina będzie jedynie uiszczać bieżące rachunki. Kto będzie mógł działać w CAOP? Wszystkie organizacje, także studenci, którzy zechcą otworzyć w mieście własny biznes, stowarzyszenia, fundacje, ci, którzy chcą pisać projekty unijne.

- W naszym planie działania na tę kadencję, jednym z punktów, który ma jak gdyby wykorzystać potencjał wielu organizacji pozarządowych, fundacji, stowarzyszeń, ruchów miejskich jakie są na terenie Stalowej Woli jest powołanie Centrum Aktywizacji Organizacji Pozarządowych jako miejsca, które daje z jednej strony miejsce do prowadzenia takiej działalności, powierzchni, lokalu, ale również otacza stowarzyszenia pod względem opieki projektowej, księgowej - taki można powiedzieć- inkubator dla stowarzyszeń miejskich, które chcą napisać projekt, a często lokal jest wkładem własnym do projektu, zwłaszcza w nowej perspektywie finansowej, gdzie wiele takich działań będzie przeznaczonych dla organizacji pozarządowych. Chcemy stworzyć miejsce rozwoju obywatelskiego- mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

Oprócz tego swoją siedzibę znajdzie tam świetlica Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, którą założonoby dzięki funduszom unijnym.

- Na dole budynku, tam, gdzie znajduje się duża sala mieściłaby się świetlica MOPS-u. Byłby to klub, świetlica. To miejsce centralnie skupia kilka osiedli, a bez wątpienia biorąc pod uwagę te problemy społeczne, które występują w Stalowej Woli, to nasi najmłodsi potrzebują dobrej ochrony, takiego miejsca, gdzie jeżeli dom tego nie daje, można by było się wzmocnić pod względem i psychicznym, i edukacyjnym- mówi Lucjusz Nadbereżny.

MP

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~xyz

Proponuję powrót do idei sprzed 35 lat. Kościół wtedy skutecznie oprotestował (postawiono krzyż) plan budowy na tej działce bloku mieszkalnego twierdząc, ze miejsce przeznaczone jest pod budowę "ochronki".
Dlatego popieram pomysły "buby" i "jagody"

~feniks

CYTAT
zobaczymy skąd weźmie kasę na 'załatanie" 6 mln deficytu!

Jeszcze da się winą obarczyć Szlęzaka.Teraz po tych działaniach Nadbereżnego oraz włączeniu przez miasto oświetlenia prywatnej działki przy bazylijce można stwierdzić z 100% pewnością,że Frankowski pospieszył się z kokosza górką bo teraz nie miałby problemów z jej przejęciem.Dzięki Bogu,ze poprzedniemu włodarzowi wystarczyło czasu na jej zbycie bo teraz odzyskanie przez Frankowskiego byłoby tylko formalnością.

~marzyciel

do tak, tak: Nie przypuszczam aby Pan Lucjusz oraz Proboszcz Madej byli tacy obłudni aby zrealizować wymagania ppoż posuwali się do takich forteli. Przecież to nieuczciwe.

~tak, tak

Problem z opuszczonymi budynkami KUL-u ma podwójne dno. To co proponuje pan prezydent to nic innego jak troska o wpompowanie dużych pieniędzy w ... dostosowanie budynków do wymogów ppoż!!!! Czy to jest prawdą panie prezydencie, że Strażacy "zakwestionowali" brak bezpieczeństwa ppoż. w tych obiektach? Czy to jest także prawdą, że pan będzie z naszych pieniędzy usuwał te braki? Tak więc widzicie jak troszczy się o "cudze" mienie prezydent i jakich forteli będzie używał by okrężną drogą wydawać kasę z budżetu na nieswoje zadanie! Niebawem przystąpi do tworzenia własnego budżetu na 2016 rok, zobaczymy skąd weźmie kasę na 'załatanie" 6 mln deficytu! Nie bedzie się już podpierał Szlęzakiem, to będzie jego twórczość po roku "samodzielności"

~realista

Niech przekażą budynek Panu Prezesowi Sibidze; rozbuduje schronisko Sw. Brata Alberta dla samotnycjh mężczyzn.

~stalowka

Nie zgadzam sie z pomyslem aby Miasto czyli ja z moich podatkow , utrzymywalo budowle koscielne. Budowa I wyposazenie kosztowaly nas obywateli zbyt wiele. A teraz w zwiazku z brakiem chetnych na studia I wybudowaniem kolejnych gigantyczanych nowych obiektow my mamy ponosic koszty utrzymania niepotrzebnych lokali ? Nie !!

~ho, ho

Gigantomania bokiem teraz wychodzi, jak to możliwe żeby taraz nikt się nie przyanawał do tego kto te molochy wystawił, któ łupał kasę na ich budowę? Teraz "dobrodziej" Nadbereżny będzie gopospodarzył (czytaj pompował nawsze podatki!)w ich utrzymanie. To przecież pachnie skandalem! Czy on wie, że nie wszytko mu wolno, że są granice zdrowego rozsądku, że może sobie chodzić na czworakach przed duchownymi jak ma ochotę ale nasze podatki nie mogą być na ten cel przeznaczane. Nawet gdyby przez to nie dostąpił zbawienia!

czytelnik123

W 100% zgadzam się z propozycją Jagody co do przeznaczenia tego obiektu.Za kilka lat w Stalowej Woli wzrośnie liczba mieszkańców w podeszłym wieku.Dzieci i wnuki nie wrócą z emigracji opiekować się bliskimi.Caritas ma tu pole do działania właściwe.

~deniss

Ja się temu pomysłowi sprzeciwiam, tzn. by moimi podatkami utrzymywać te obiekty! Moja propozycja jest godna uwagi, bo skoro obiekty są na gruncie kościelnym czyli nie ma mowy o darowiźnie, w obiektach tych powinien powstać ośrodek dla księży emerytów diecezji sandomierskiej i sióstr zakonnych. Każdy z emerytów ma swoja kasę będą sobie go utrzymywać , będą mieć blisko do dużego kościoła, obok jest przychodnia lekarska i tam powinien zamieszkać budowniczy tych obiektów ks Frankowski, a jakże emeryt już. Nie wyrażam zgody na to co proponuje prezydent bo jest to głupie pociągnięcie i nieodpowiedzialne!

~buba

~jagoda
MOże kościół zająłby się opieką nad starszymi, niepełnosprawnymi osobami. Hospicjum, dom dziennego pobytu z rehabilitacją i opieką medyczną. Wspólnie z miastem kościół wypełni swoją opiekuńczą misję wobec starszych , schorowanych ludzi. Obiekt w sam raz się do tego nadaje.

Nie nadaje się,za głośno,za mało miejsca parkingowego,za mało spokoju.

~0,5l

klinika in vitro hehehe dobre

~jagoda

MOże kościół zająłby się opieką nad starszymi, niepełnosprawnymi osobami. Hospicjum, dom dziennego pobytu z rehabilitacją i opieką medyczną. Wspólnie z miastem kościół wypełni swoją opiekuńczą misję wobec starszych , schorowanych ludzi. Obiekt w sam raz się do tego nadaje.

~Tosiek

Ja bym tam otworzył klinike z in vitro....

~Jasiek

Można by tam jakiś bar, pizzerię zrobić. Duża powierzchnia, dobra lokalizacja także prosto z mszy cała sekta ruszyłaby pograć w bilarda, wypić browarka po godzinnym pie... o niczym. A i księża nocą by sobie panienki tam wyrywali.

~Huciany

Do andre.Chodzi o to żeby miasto przyjęło ciężar utrzymania tego molocha.Kościelni wiedzą jak się ustawić rufą do wiatru.

~andre

to już w Inkubatorze nie można pisac projektów unijnych ...?