Pijany kierowca uciekał przed policją

Policjanci ruchu drogowego przerwali niebezpieczną jazdę 29-letniemu kierowcy forda fiesty. Mężczyzna jazdę samochodem zakończył w policyjnej izbie zatrzymań.

Był pijany. Badanie wykazało 1,86 promila alkoholu w jego organizmie. Kierowca fiesty nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, okazało się, że od 10 lat ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Wczoraj, po godz. 9:00, uwagę policjantów ruchu drogowego, pełniących służbę na terenie gminy Grębów, zwrócił jadący ford fiesta. Kierujący pojazdem na zakręcie zjechał na pobocze, następnie stracił panowanie nad pojazdem i kierował się prosto na jadący policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zawrócili i udali się za fordem. Kierowca nie zareagował na sygnał nakazujący zatrzymanie, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. Kierowca forda uciekał w kierunku lasu w miejscowości Krawce. Podczas ucieczki uszkodził swój pojazd. Porzucił samochód i wspólnie z dwoma pasażerami zaczął uciekać pieszo. Policjanci dogonili i zatrzymali uciekającego pirata drogowego.

Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 29-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Policjanci zbadali stan jego trzeźwości. Był pijany. Badanie wykazało 1,86 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyznę zatrzymano w policyjnej izbie zatrzymań. Policjanci ustalili, że 29-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Od 10 lat ciąży na nim sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem, m.in. za jazdę w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.

[KPP]