W wypadku ucierpiał rowerzysta
Stalowowolscy policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do jakiego doszło na ulicy Spacerowej w Stalowej Woli. W zderzeniu z osobowym mercedesem ucierpiał 67-letni rowerzysta, który trafił do szpitala. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Do zdarzenia doszło kwadrans po godz. 12. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku wynika, że na ulicy Spacerowej doszło do zderzenia 67-letniego rowerzysty z samochodem osobowym marki Mercedes, którym jechała 63-letnia kobieta. W wyniku wypadku ranny został kierujący jednośladem, który z obrażeniami trafił do stalowowolskiego szpitala.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz szkic. Badanie uczestników wypadku wykazało, że oboje byli trzeźwi.
Nad wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności zdarzenia pracują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
KPP
Komentarze
Jak tak czytam te wasze bazgroły... To stwierdzam,że tu są sami The bile.Idzie piechota beczy,że rowerzyści i kierowcy puszek po konserwach to samo zło...Jedzie rowerem to narzeka,że piesi to plaga,a samochody powinny zniknąć...A jak jedzie konserwą,to twierdzi,że rowerzyści są jak plaga i nazywa pieszych:Barany... Punkt widzenia zależy,od punktu siedzenia. Mówiąc wprost. MÓWICIE SAMI O SOBIE: THE BILE ...
Ile razy będę apelował do policji " Zatrzymajcie wreszcie tych szaleńców na rowerach" W poniedziałek jeden taki wariat staranował kobietę na pasażu handlowym koło torów, gdzie nie ma ścieżki rowerowej a ludzie robią zakupy.
Wjechał całym pędem, potrącił i nawet się nie zatrzymał. Pomocy udzielili przechodnie, którzy stwierdzili,że takie zachowanie rowerzystów jest tam normą. Od czego bierzecie kasę aby tylko łupić kierowców czy aby służyć i dbać o bezpieczeństwo zwykłych ludzi.Przecież zmieniając nazwę na policja z milicji oczekiwano czegoś więcej.
Myslał ze jest niesmiertelny bo ma pierszenstwo
A co sie stalo z puszkami
A ja się przesiadłem na rower i jadąc tymi pseudo ścieżkami rowerowymi obserwuje durne zachowania kierowców o notorycznym braku uwagi nie wspominając. Oczywiście najgorzej jeżdżą Panie i RNI(cała masa nowych "wózków" ale widać że brak umiejętności płynnego poruszania się po mieście)
Jeżdżę blachosmrodem wiec co mi tam rowerzysci, niech oni uważają.
Młodym 67 latkom to już zupełnie odbija
młodzi jeżdżą jak wariaci i widać jak się to kończy.