Uważaj, upał zabija

Image

W ostatnim czasie, z powodu przegrzania organizmu zasłabło wiele osób. Mdleją dzieci, mdleją osoby starsze. Wśród zdrowych i sprawnych przyczyną był… alkohol...

Alkohol + upał = samobójstwo

Stalowowolscy lekarze apelują. Piłeś, nie wychodź w upał na zewnątrz, bo skończy się to źle. Lekarze odnotowują sporo zasłabnięć. Najgorzej wysokie temperatury odczuwają ludzie starsi, słabi, schorowani. Ale ci wiedzą, że zakupy robi się rano, a sprawy załatwia gdy jeszcze żar nie leje się nieba. Problemem są osoby, które wyjeżdżają nad wodę i zabierają ze sobą piwo czy wino. Po kilku głębszych zapominają o całym świecie i wchodzą do wody lub zasypiają pod żarzącym się niebem. Nadużywanie alkoholu w takich dniach jakie mamy teraz, gdzie występują upały to samobójstwo – mówią lekarze.

Do szpitala trafiają często pacjenci starsi, schorowani cierpiący na różne schorzenia, osoby o słabym sercu, z nadciśnieniem. Przyczyną zasłabnięć jest najczęściej wychodzenie z domu w czasie największego nasłonecznienia. Co najgorsze apele, rady lekarzy, sanitariuszy nie pomagają. Wydaje nam się, że nas nic złego przecież nie może dosięgnąć.

W zeszłym roku w tym samym czasie mieliśmy w regionie ok. kilkadziesiąt przypadków zgonu właśnie z przyczyny upałów. W tym roku upał dopiero się tak naprawdę zaczął. Rok temu główną przyczyną zgonów młodych ludzi w lecie był głównie alkohol pity na słońcu. W tym roku upały dopiero się zaczęły…

Jak sobie radzić w upalne dni?

Przede wszystkim musimy trochę zmienić swoje przyzwyczajenia i wykazać się w tym okresie odrobiną rozsądku. Osoby, które mają ciemne włosy, obowiązkowo powinny zadbać o nakrycia głowy, osoby starsze i dzieci nie powinny wychodzić z domu po południu. Wszystkie niezbędne sprawy najlepiej załatwiać rano lub wieczorem.

Gdy praży słońce niezbędne są okulary przeciwsłoneczne, chroniące nasze oczy. Bardzo ważny jest również krem z filtrem dobrej jakości, którym musimy smarować odkryte, głównie delikatne części naszego ciała. Bardzo istotne jest również picie wody oraz soków, które zawierają elektrolity, niezbędne dla naszego organizmu. Absolutnie nie można spożywać napojów prosto z lodówki, zimnych, gdyż jest zbyt duża różnica temperatur między schłodzonym piciem a naszym rozgrzanym ciałem.

Dwa utonięcia na Podkarpaciu

Kiedy upał atakuje nas od wczesnych godzin rannych, warto posłuchać rad specjalistów, lekarzy, pozałatwiać pilne sprawy zanim słońce stanie w zenicie, unikając złego samopoczucia i niepotrzebnego narażania się na udary, wylewy i inne choroby, a nawet zgon. Zachowajmy umiar w używaniu alkoholu. Nie ma nic bardziej niebezpiecznego jak połączenie upału i spacer po rozgrzanym asfalcie. Tak często wydaje się nam, że wszystko co złe nas nie dotyczy, że omdlenia, choroby nas nie dosięgną. Tylko zdrowy rozsądek pozwoli nam by to myślenie stało się rzeczywistością.

Nad wodą zachowajmy szczególną ostrożność. Podczas tego weekendu na Podkarpaciu utonęło dwóch mężczyzn, jeden w zalewie nad Soliną, drugi na jeziorze tarnobrzeskim…

[AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
hans

CYTAT
w zalewie nad Soliną

Czyżby chodziło o zalew soliński noszący nazwę Jeziora Solińskiego? Obok jest miejscowość Solina. A nad Soliną jest niebo.