Tam, gdzie ciemno i brak asfaltu
Są takie miejsca w Stalowej Woli, gdzie nie ma oświetlenia, a do domu dojeżdża się po drodze bez asfaltu…
O takie miejsce upomniał się ostatnio radny Daniel Hausner.
- Mam sygnały od mieszkańców osiedla Piaski odnośnie ulicy Jodłowej i Cyprysowej. Jest tam bardzo ciemno, nie ma oświetlenia i chodzi o drogi asfaltowe- ulica Franciszkańska, Marii Dąbrowskiej, Bolesława Chrobrego i Niemena. Nie ma tam asfaltu, tam są nowe budynki. Podnosi się bardzo kurz i ci ludzie mają problem, bo większość budynków została zrobiona tzw. „kaszką” i niestety ten kurz się wbija. Czy w najbliższym czasie miasto byłoby w stanie zadbać o ten teren?- pytał Daniel Hausner.
Na temat sytuacji ulic na Piaskach wypowiedział się naczelnik Wojtaś.
- Jeśli chodzi o Piaski i oświetlenie trzeba pamiętać o jednej rzeczy. Ulice te wykonaliśmy jako prowizoryczne utwardzenie, tzn. na usypany tłuczeń wykonaliśmy nawierzchnię asfaltową na wniosek tych ludzi. Nie mamy projektów co do postanowienia co do rzędnej przyszłych dróg -mówi zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej w Urzędzie Miasta Andrzej Wojtaś.
.Gdyby zrobić tam teraz oświetlenie w układzie docelowym, to w przypadku budowy dróg mogłoby się okazać, że położone wcześniej kable znajdują się albo za głęboko, albo za płytko.
- Można rozważyć również wersję prowizoryczną oświetlenia. Wariant taki był stosowany na Hutniku II- mówi naczelnik.
Polegałoby to na postawieniu słupów i podwieszeniu nań kabla. Prowizorka działałaby, ale byłoby to jednak tylko rozwiązanie tymczasowe. Problemem jest spora odległość między pierwszym a ostatnim słupem, bo długość ulicy jest jednak znaczna. Koszt takiego zadania wyniósłby, jak obliczył Andrzej Wojtaś, około 150 tys. zł.
- Takich pieniędzy w tegorocznym budżecie nie mamy i taką informację przekazaliśmy mieszkańcom- dodaje Wojtaś.
Jeśli chodzi o ulice naczelnik zacytował klasyka- byłego prezydenta Franciszka Zaborowskiego.
- „W mieście mamy ponad 200 ulic, które mają nazwę. Aż ponad 80 ulic nie ma żadnej nawierzchni”. To nie są tylko Piaski, to nie jest tylko to osiedle, które w jakiś sposób jest deprecjonowane. Musicie państwo rozważyć tę możliwość i to, co tutaj pan prezydent zaproponował. W przyszłym budżecie z każdego osiedla opracować harmonogram, hierarchię potrzeb i próbować po jednej ulicy uruchamiać. Jeśli chodzi o Piaski to nie jest aszka, to jest rumosz asfaltowy, który powinien się zestalić. Nie zawsze tak jest, bo w różnych warunkach był kładziony. Na Piaskach w gorszym stanie jest- moim zdaniem- ulica Chrobrego, gdzie oprócz tego, że kurzy się, dodatkowo przy każdych opadach ci ludzie potrzebowaliby amfibii, żeby dostać się do domów- tłumaczył Andrzej Wojtaś.
Naczelnik zaproponował, by na forum Komisji Gospodarki Komunalnej przedyskutować priorytety robót miejskich na poszczególnych osiedlach przed zaplanowaniem budżetu na rok przyszły. Nie będą to łatwe rozmowy, ale trzeba będzie wybrać zakres prac z każdego osiedla Piaski reprezentuje wśród radnych Paweł Madej. Radnemu nie spodobało się to, że Daniel Hausner zajmuje się problemami jego osiedla, bo sprawy, które zostały poruszone on, jako radny omawiał już z naczelnikiem. Po przepychankach słownych typu, że jeden radny lansuje się kosztem drugiego, a drugi z kolei jest nieuchwytny dla swoich wyborców jak Zorro stanęło na tym, że [p]- Zwracam się z prośbą, żeby na skrzyżowania ulicy Traugutta z ulicą Klasztorną poprawić organizację ruchu, poprawić te wyszczerbione krawężniki, bo ta uliczka jest dość wąska. Mamy tam liczne otarcia samochodów, co może potwierdzić policja. Trzeba by tam zrobić jakiś mały remoncik. Skrzyżowanie jest powiatowe, ale mamy też tam drogę miejską- mówił radny Paweł Madej.
[AB]
Komentarze
Wejdź na http://sprawny.pl/trafisz i zacznij licytować przedmioty bez ceny minimalnej. Za ile wylicytujesz za tyle to masz.
Z pewnością pan prezydent przeniesie się na Piaski, bo widać już że za kilka m-cy dokonczony zostanie drugi pasek ścieżki dla rowerzystów od Jana P.II w stronę Okulickiego. I półrocze to była 'celebracja" z kostką brukową w tle na tym samym odcinku. Strasznie starannie są prowadzone prace, po prostu robota jest szanowana!
Stoi na stacji drużyna Kopacz
Spójrz na ich twarze i w oczy popatrz
Nędza i rozpacz.
Stoi i sapie, dyszy i bredzi
Premier od dawna w przedziale siedzi
Buch – jak czyściutko…
Uch – jak ładniutko…
Puff – jak smaczniutko…
Uff – jak milutko…
Już ledwo sapie, już ledwo zipie
A jeszcze Misiek pomysły sypie
Działaczy do niej podoczepiali
Znanych, nieznanych, młodych i starych
I pełno złości w każdym działaczu
Trzęsie się pociąg w rytmie ich płaczu
Wagony z klimą, błyszczące, duże
A w jednym świnie, a w drugim tchórze
A w trzecim siedzą sami cynicy
Siedzą i jedzą zad ośmiornicy
A czwarty wagon pełen kelnerów
W piątym wycieczka wicepremierów
W szóstym Karolak (trochę nieświeży)
W siódmym eksperci oraz hejterzy
W ósmym szefowej rządu psiapsiółki
Wcinają z jajem służbowe bułki
W dziewiątym – wszyscy doradcy „Bula”
W dziesiątym Donald… Nie, to wiatr hula.
A tych wagonów jest ze czterdzieści
Ta paranoja się w nich nie zmieści.
Lecz choćby przyszło tysiąc Saletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów
I każdy nie wiem, jak „dawał radę”,
Słupków poparcia nie dźwignie żaden…
Nagle - zgrzyt!
Nagle - wstyd!
Partia - w dół!
Koła - w muł!
Najpierw powoli - jak żółw – ociężale,
Ruszyła Platforma po szynach - ospale,
Szarpnęła kamery i ciągnie z mozołem
I kręcą się, kręcą się „setki” wesołe
I biegu przyspiesza, i gna na złamanie,
I ściemnia, i mami, obraża i kłamie,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, po głos!
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby ktoś inny tu rządził od lat
i straszył, i ściemniał, wył, kopał i gryzł
Że „wszyscy umrzecie”, gdy rząd będzie z PiS.
A skądże to, jakże to, czemu tak łże?
A co to to, co to to, kto to tak prze,
Że pędzi, że wali, że bucha buch, buch?
To Partia Obciachu wprawiła to w ruch,
To partia, co z kotła mediami do tłuków,
A tłuki rechoczą przez łzy do rozpuku
I wrzeszczą, i plują, i pociąg się toczy,
Tak długo aż w końcu z tych torów wyskoczy
i w przepaść poleci, i sztandar się zwinie,
By żyło się lepiej – Platforma przeminie.
Wiekszosc radnych napewno wyznaje zasade, ze koszula najblizsza cialu i dlatego troszczy sie o ulice Traugutta, czy tez park z aleja w Charzewicach. Problemy mieszkancow sa drugoplanowe, wymagajace czasu i czesciowego finansowania przez zainteresowanych tym mieszkancow.Wystarczy narazie, ze pnosza czesc kosztow rozdawnictwa mieszkan i doplaca do nowo wybudowanych w najblizszej przyszlosci blokow.
Czy ktos wie dlaczego radny Madej mial tak bardzo na uwadze stan parku w Charzewicach i drogi do budynku bylej szkoly? Charzewice to nie jego "rewir".
ale w tym PIS panuje wzajemna adoracja. Wstydzili by się, przecież my to widzimy, a oni co wstydu nie maja ?
Boże mniej Stalową Wolę w opiece bo się biedna cofnie do średniowiecza co widać już po tych natryskach z zardzewiałych rur
słyszałam, że Pan Hausner to przystąpił do RUCHU KUKIZA.
Jeśli to prawda to super posunięcie to nie będzie kojarzony z PIS-owcami.
{ Piaski reprezentuje wśród radnych Paweł Madej. Radnemu nie spodobało się to, że Daniel Hausner zajmuje się problemami jego osiedla} - czy to znaczy, ze jest wlascicielem osiedla Piaski?Ulica Traugutta ze wzgledu na herbowy Dwor Ordynata Pana Madeja bardzo interesuje,a zwlaszcza mozliwosc bezpiecznej komunikacji i estetyki otoczenia ,podobnie jak we wlosciach Pana radnego Durka gdzie radny Madej ma osobisty interes.
mądry rafal81- a jak znajomy albo ktoś z rodziny to co? ma zostawić samochód przy klasztorze i zapitalać na piechotę? a co byś powiedział jak ktoś mieszkający przy którejkolwiek ulicy powiedział ci że nie życzy sobie żebyś jeździł po jego ulicy bo mu zanieczyszczasz powietrze?
To po co Nadbereżny rozdaje kasę powiatowi i na szkolenie pielęgniarek?
Proponuje zrobić wjazd na traugutta z klasztornej tylko dla mieszkańców os. Piaski.
Niebawem obwodnica więc ruch i tak tam się zluzuje.
Niech się zajmą tymi drogami lepiej bo mam wrażenie jak się tam jedzie to widzę że miasto cofa się w rozwoju - okolice poza miastem radzą sobie z takimi problemami dużo lepiej.
~Veritas
zapomniales jeszcze dodac ze dzieki latom panowania wielkiego Szreka
Trzeba poczekać przecież Pan Prezydent przedstawił ile mamy długu i pomalutku, w pół roku nie da się wszystkiego załatwić CIERPLIWOŚCI
Do ''veritas'' lemingu co robił Szlęzak przez 12 lat że w naszym mieście mamy jeszcze takie miejsca.
Stalowa Wola za rządów Nadbereżnego - dziura zabita dechami.
Nie tgrzeba szukac tak daleko .W centrum miedzy blokami na jana pawla jest ciemno jak na wiosce zabitej dechami.Od lat prosza lokatorzy bloku nr 15 na alejach o oswietlenie miedzy blokami spoldzielnie a spoldzielnia prezydenta ale wciaz cisza.Wracam w nocy z pracy i naprawde z dusza na ramieniu kiedy przechodze obok lawek na ktorych pod oslona ciemnosci resteuratorzy obciagaja tz,tanie wino.