Koniec szkoły w Wolinie
O szkole w Wolinie pisaliśmy już nie raz. 29 czerwca zapadła ostateczna decyzja w jej sprawie. Szkoła zostanie ostatecznie zamknięta i zlikwidowana.
Długa walka o utrzymanie szkoły, protesty rodziców i nauczycieli, interwencja proboszcza - te wszystkie działania miały swój punkt kulminacyjny na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Nisku. Sołtys Nowej Wsi oraz ks. Jan Kądziołka z parafii w Racławicach przekonywali radnych o słuszności swoich racji. Poparcie znaleźli u radnych Anny Stępień i Błażeja Borowca.
- Prosimy o ten jeden rok, aby przygotować wszystko tak, aby szkołę mogło przejąć Stowarzyszenie. Szkoła to nie tylko miejsce nauki, ale tez integracji społecznej. Korzyści płynące z naszej szkoły dla dzieci to mniejszy stres, to większa współpraca z rodzicami, to większe bezpieczeństwo – mówiła Elżbieta Tomczak.
Radni mimo próśb i wystąpień podjęli decyzję o likwidacji. Decyzja nie była jednomyślna. Za likwidacją opowiedziało się 11 radnych, przeciw było 9. Rodziców obecnych na sali oburzył fakt, że nauczyciele pełniący funkcje radnych opowiedzieli się za likwidacją szkoły.
Przypomnijmy, że do placówki uczęszczało w roku szkolnym 2014/2015 35 uczniów oraz pięcioro do oddziału przedszkolnego. Gmina likwiduje szkołę nie tylko ze względów ekonomicznych, ale też demograficznych. Ten ostatni czynnik jest nieubłagany, z roku na rok mamy coraz mniej dzieci. Radni chcą także poprawy bytu uczniów. Szkoła w Wolinie nie posiadała sali gimnastycznej, klasy były za ciasne, dach wymagał remontu. Same zajęcia prowadzone były w systemie łączonym.
Dzieci zostaną przeniesione do Publicznej Szkoły Podstawowej nr 4 w Nisku. Budynek szkoły jest w pełni zmodernizowany. Według radnych w warunkach jakie oferuje PSP nr 4 w Nisku dzieci zyskają lepsze warunki nauczania.
Będziemy się odwoływać – zapowiedziała sołtys Elżbieta Tomczak.
MPet
Komentarze
Zamiast się odwoływać to mieszkańcy Woliny powinni się wcześniej wziąć do roboty aby było więcej dzieci. Szkoła bez dzieci niema racji bytu to nie zakład produkcyjny.
Przeczytajcie 'Dzieci z Bullerbyn'tam w szkole na wsi uczy się 20 -oro dzieci i nikt nie robi z tego faktu problemów
Na pewno radni z Wolina powini przeczytać "Dzieci z Bullerbyn" przed głosowaniem, ale wątpie w to czy nawet po przeczytaniu i dogłębnym przeżyciu lektury, wybraliby dla Wolina model szkoły z Bullerbyn.
Co za Matoł umieścił zdjęcie szkoły podstawowej na wyspie Wolin?
Przecież chodzi o Wolinę koło Niska.
Mieli czas na decyzje załozenia szkoly niepublicznej od likwidacji szkoly w Raclawicach, jak widac niewiele zrobili. wiadomo bylo, ze likwidacja bedzie wracac na forum obrad rady miasta , az sie uda ta szkole zlikwidowac. osobiscie jestem zwolennikiem duzych szkol, ale bezposrednio mnie to nie dotyczy wiec niech dzialacze robia co chca aby ja uratowac. pytanie tylko czy dzieci z takiej szkoly beda potrafily rywalizowac z innymi w gimnazjum?
Pani sołtys mówiąc:"będziemy się odwoływać" zapowiada dalszy ciąg opery mydlanej. Tu już dawno nie chodzi o dobro dzieci, tylko o osobiste ambicje niektórych osób. Rówieśnicy mają beztroskie wakacje, po których wrócą do szkół. Dzieci z tej szkoły nie wiedzą, gdzie podejmą naukę we wrześniu. To nie jest normalne, a taki los zgotowali im dorośli, którzy nie potrafię się porozumieć. Niż demograficzny wymusza podejmowanie trudnych i niepopularnych decyzji. Zamiast pomyśleć o tym, jak pomóc dzieciom w miarę bezstresowo odnaleźć się w nowej szkole, jątrzy się i próbuje przedłużać agonię.
Moje dziecko szkoły skonczyło chciało się uczyć pracowało i samo płaciło naukę i studia skonczyło i siedzi w domu i płacze nad losem po tylu latach pracy ma łzy tyle ucziwość kosztuje.Nima mijsca podanie napisze nawenawet nie odpiszą. kulturka. Kochanowski by tej nędzy nie opisał.
Naco komu szkoły dawniej mieli tabliczki rysiki co napisał zaraz zmazał jacy Wielcy ludzie wyrośli inteligęntni madre był koniec roku poszłes do nich 15 minut wierszyk ułożony dla nauczyciela , księdza na prymicje okolice rojły się od radości a dziś spotkaj się na ulicy z kimś niewiesz w którą strone uciekac jest przysłowie wystarczy dwie klasy i korytarz .Problemów niema.
Ludzie nie róbcie sobie żartów,że 35 uczniów tj. szkoła ekonomiczna i przyszłościowa. Nie ma sensu przeciągania tego stanu agonalnego. Odpowiedzcie na pytanie kto jest najbardziej zainteresowany utrzymaniem, oczywiście nauczyciele bo to dobra kasa i mało pracy. A dlaczego od kilku lat nie załaożą stowarzyszenia jak im dobro dzieci jest na uwadze? No dlaczego?
A tak krytykowali PO za zamykanie szkol?! i co?
Radni głosujacy przeciw szkole pod dyktando burmistrza - chyba sami boją się o stołki.
Jacek_stw - to nie jest budynek tej szkoly. Zdjecie jest po prostu zle. Szkola w Wolinie to maly budynek , a nie taki moloch.
Przeczytajcie 'Dzieci z Bullerbyn'tam w szkole na wsi uczy się 20 -oro dzieci i nikt nie robi z tego faktu problemów.
Taki budynek rzeczywiście klasy mogą być przyciasne
dach też do remontu to widać gołym okiem ze się wali. Wszystko to w trosce o dzieci, jacy wspaniali są ci radni jak w tych szkołach, w których uczą zabraknie dzieci też ich wy….. Wiec wkoło likwidować a my je będziemy uczyć.
a jednak!