St. Wola ma swój defibrylator AED
Na zewnątrz Hali Targowej, obok punktu piekarniczo-cukierniczego PSS Społem, pojawił się publiczny defibrylator AED.
Jest to dar mieszkańców Stalowej Woli, którzy włączyli się w akcję "Stalowa Wola dla Serca", dzięki czemu możliwy był zakup urządzenia ratującego życie. Inicjatorami było Stowarzyszenia Grupa Inicjatyw Twórczych.
Urządzenie znajduje się w specjalnej kapsule, które zabezpiecza defibrylator AED. Nad defibrylatorem znajduje się plansza, która w prosty sposób informuje, w jaki sposób należy korzystać ze sprzętu.
- Ten defibrylator będzie dostępny 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku, bez względu na to, jakie warunki atmosferyczne będą panować w środku, defibrylator będzie bezpieczny. Urządzenie ma przede wszystkie działać, ma zapewniać pewną gotowość, jeśli dojdzie np. do wypadku w okolicach Hali Targowej. Po prostu każdy przechodzień może go użyć i uratować komuś życie. Defibrylator wyznacza się dużą odpornością na działania warunków zewnętrznych. Może bezpiecznie upaść na podłogę, jeśli ktoś go upuści. Może też pracować na dużej metalowej powierzchni. Kiedy pada deszcz, mamy kiepskie warunki na zewnątrz, ten defibrylator również może ratować życie- mówi Michał Pyka z firmy Max Harter, który dostarczył defibrator.
- Obiecaliśmy do końca czerwca pierwszy defibrylator i mamy go już w Stalowej Woli. Mamy też dobrą informację, bo w tym czasie, kiedy organizowaliśmy ten pierwszy defibrylator, udało nam się już w zasadzie pozyskać środki na drugi- mówi Philipp Zalewski ze Stowarzyszenia Grupa Inicjatyw Twórczych.
Zakup drugiego defibratora jest możliwy dzięki środkom z Miasta i Powiatu. Drugie takie urządzenie pojawi się jesienią. Prawdopodobnie będzie ono ulokowane obok Centrum 4, w tej kwestii nie została jeszcze podjęta ostateczna decyzja. Dla członków Stowarzyszenia Grupa Inicjatyw Twórczych w tym momencie najważniejsze jest to, aby oswoić mieszkańców z tym urządzeniem.
- Chcemy by ten defibrylator nie odstraszał ludzi, by był przyjazny dla mieszkańców. Chcemy w pierwszej kolejności przeszkolić osoby, które pracują na Hali Targowej i w jej pobliżu, żeby nie bali się go użyć kiedy dojdzie do sytuacji zagrożenia życia, do nagłego zatrzymania krążenia- mówi Philipp Zalewski ze Stowarzyszenia Grupa Inicjatyw Twórczych.
W akcję „Stalowa Wola dla Serca” zaangażowało się ponad 90 wolontariuszy, którzy podczas publicznej zbiórki pieniędzy na ulicach Stalowej Woli 3 maja zebrali blisko 6,9 tys. zł.
Wszystkich tych, którzy nie wiedzą w jaki sposób należy używać defibrylator AED zachęcamy do obejrzenia instruktażowego filmu znajdującego się poniżej.
MP
Komentarze
dobre , dobre w zimie jak akumulator padnie , to bedzie można sie podpiąć ..
W SW defibek powinien być umieszczony w szafce zamyknej na klucz, który to klucz winien się znjdowoać się u dyspozytora na pogotowiu. W razie konieczności posłania ożywczego wyładowania w serce, które nagle stanęło, osoba która zdecydowała się udzielić pomocy może udać się na pogotowie po kluczyk i wróciwszy z nim na miejsce, pobrać defibka i zgodnie z instrukcją użyć go.
W mieście jest tylko jedno urzadzenie na sześciesiąt parę tysięcy serc, a każde z nich w każdej chwili stanąć może jak nie napiszę co, zwłaszcza w okresie wyborów i czasach bardzo niegrzecznie zachowującego się Władymira, który co słabsze serca juz samą grozbą użycia rakiet zatrzymać może, nie wspominajac już o miejscowym prezydeńcie imitacji jako największym czynniuk patologi środowiskowej, który wrażliwe serca swoją działalnościa do zawału może doprowadzić, smiertelne zwarcie w węzle zatoce przedsionkowo - zatokowym wywołać.
Bezpieczeństwo samego defiblatora winno być poddane pod głosowanie, jak miało to miejsce w przypadku wodnej kurtyny i nie zdziwłbym się gdyby kluczyk przeszedł w takim głosowaniu, tak jak przeszedł obecny prezydent imitacja wykreowana jak proszek czy podpaska z nadprzyrodzonymi właściwościami zmieniającymi życie jak jedno wyładowanie w porę uwolnione.
to prawda: jest dostępny. Tak, że nikt o tym nie wie.
Defibrylator od lipca 2012 jest dostępne na pływalni MOSiR
Racja zaraz ktos zajebie albo zniszczy Powinna byc kamera
Jeśli czytam tu w komentarzu że mamy to urzadzenie jako jedyne miasto w Polsce to skręca mnie na samą myśl o świadomości naszego społeczeństwa... Jako jedyne miasto w Polsce mamy tylko jesno takie urządzenie dostępne publicznie to się zgodze... Władze innych miast już od dawno dbają o bezpieczeństwo obywateli...
LUDZIE serce rosnie!!! od dawna nikt nie narzeka na tym portalu. Bylem sceptyczny co do tej inicjatywy, ale poczytalem w sieci i sie przekonalem, ze taka inicjatywa nie jest pod publiczke tylko naprawde do uratowania komus zycia. Swietnym przykladem jest Sandomierz, tydzien temu turysci uzyli tego urzadzenia z powodzeniem. Oby wiecej takich inicjatyw!!!
ps. czytalem komentarze pod wczesniejszymi artykulami w tym temacie, ludzie zastanowcie sie co piszecie i poczytajcie co pisza o tych urzadzeniach
STALOWA WOLA DLA SERCA! i wszystko jasne
Gratuluję! Takiej Polski, takiego społeczeństwa, takich inicjatyw i zajmowania się m.in. takimi sprawami chcemy!
Warto, potrzeba, dobrze!!!
Brawo!
nie potrafilabym określić człowieka,który odważyłby się to zniszczyć!!!!!!Urządzenie proste w użyciu ratujące życie!!!Więc dbajmy o nie bo jako jedyne miasto w Polsce mamy to urządzenie!!!!
Urządzenie znajduje się przy PSS Społem. Musieli zareklamować. Ale w taki sposób?
Urzadzenie ma GPS wiec zlodziej daleko z tym defibrylatorem nie ucieknie.
pasowało by tam kamere umiescic, znajaz zycie pewnie komus sie spodoba i sobie przywlaszczy