Program w trosce o zwierzaki
Rada Miejska przyjeła program opieki nad zwierzętami bezdomnymi. W tym roku na jego realizację zostanie przeznaczone 67,7 tys. zł.
Już po raz czwarty Rada Miejska w Stalowej Woli przyjęła program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz program zapobiegania bezdomności zwierząt. Gminy od 2012 roku mają obowiązek przyjmowania takiego programu, co zostało narzucone przez ustawodawcę.
Zanim program został przyjęty omawiany był podczas posiedzeń różnych komisji. W urzędzie miasta odbyło się również spotkanie poświęcone tej tematyce. Wzięli w nim udział: prezydent, radni, pracownicy urzędu miasta, przedstawiciele stowarzyszeń i fundacji z terenu Stalowej Woli oraz mieszkańcy miasta.
Podstawowym zadaniem gminy będzie zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom, będzie to realizowane poprzez umieszczanie bezdomnych czworonogów w schroniskach dla zwierząt. Każdorazowo przed przekazaniem zwierzęcia będzie ustalone miejsce przekazania w oparciu o możliwości schroniska i deklaracje jego przyjęcia. Kolejnym założeniem programu jest opieka i dokarmianie wolno żyjących kotów, co będzie koordynowane przez pracownika Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Prowadzone ono będzie na terenie ogrodów działkowych w uzgodnieniu z ich gospodarzami (w miesiącach zimowych). Program mówi również o: usypianiu ślepych miotów, wskazaniu gospodarstwa rolnego w celu zapewnienia miejsca dla zwierzą gospodarskich oraz zapewnieniu całodobowej opieki weterynaryjnej w przypadkach zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt.
W celu poszukiwania dla bezdomnych psów i kotów nowych właścicieli ma zostać stworzony bank informacji osób pragnących otoczyć opieką bezdomnego psa lub kota. Osoby dokarmiające i opiekujące się okresowo bezdomnymi zwierzętami są zobowiązane do wzięcia odpowiedzialności za te zwierzęta.
Gmina chcąc zapobiegać bezdomności zwierząt będzie prowadzić działania edukacyjne we współpracy z organizacjami, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, dyrektorzy szkół podstawowych i gimnazjów zostaną zobowiązani do prowadzenia edukacji na temat: praw i obowiązków wynikających z faktu nabycia i posiadania psa lub kota oraz konsekwencji wynikających z niekontrolowanego wzrostu populacji zwierząt. Gmina będzie również propagować przeprowadzanie zabiegów sterylizacji i kastracji zwierząt, zapobiegających nadmiernemu, niekontrolowanemu wzrostowi populacji bezdomnych zwierząt w formie ulotek, artykułów w prasie oraz innych akcji edukacyjnych.
Podobnie jak w minionych latach gmina będzie pokrywać koszty elektronicznego znakowania psów, których właściciele zamieszkują na terenie Stalowej Woli. Właściciel zwierzęcia, w celu wykonania usługi czipowania, będzie musiał wypełniać formularz oraz wyrazić zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych dla potrzeb wynikających z realizacji programu zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Stalowej Woli.
Środki w ramach, których będzie realizowany program pochodzą z przychodów pozyskanych z podatku od psów w 2014 roku, łącznie była to kwota 67,7 tys. zł. Pieniądze mają zostać wydatkowane w następujący sposób: 25 tys. zł ma pójść na zapewnienie opieki nad bezdomnymi zwierzętami, 15 tys. zł na sterylizację, 20 tys. zł na opiekę weterynaryjną w razie wypadków drogowych, 4 tys. zł na zakup karmy dla wolno żyjących kotów, 1,2 tys. zł na zapewnienie gospodarstwa rolnego, które ewentualnie będzie sprawować opiekę np. nad odebranymi zwierzętami, 1 tys. zł na elektroniczne znakowanie psów oraz 1,5 tys. zł na edukację.
Program został zaopiniowany przez Lekarza Weterynarii, Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt „Futrzak” w Stalowej Woli, Fundację „Kocia Wyspa” i Wojskowe Koła Łowieckie „SYGNAŁ” w Nisku.
MP
Komentarze
Weż sierotkę z domu dziecka i daj Mu dom. Ludzie tak robią z bezdomnymi kotami i psami. Daj przykład i daj dom sierocie, zamiast tylko klepać w klawiaturę!!!!!
Lepiej karać tych co wyrzucają czworonogi niż walić słoną opłatę na ich utrzymanie. A Dom Dziecka ma za co wyżywić swoich podopiecznych?
Kto ważniejszy człowiek czy bezpański kotek?
Niszczą przyrodę dokoła, wycinają lasy zabierając siedliska dzikim zwierzętom a rozczulają się nad kotkami i pieskami które są obce i szkodliwe dzikiej naturze. – Gdzie tu logika???
~centralne jak Nadbereżny rozpirzył pieniądze z opłat za psy to niech sam sprząta.
Koło mojego bloku ludzie wychodzą z psami nie trzymając ich na smyczy.Psy załatwiają swoje potrzeby tuż pod balkonami oraz na chodnikach, Właściciele udają,że to nie ich czworonogi.
Uważam,że skoro ktoś chce mieć psa, to musi poczuwać się do obowiązku, sprzątania po nim.
W przeciwnym razie oddać zwierzaka do odpowiedniego schroniska.
Warto, przed nabyciem czworonoga zastanowić się, czy będziemy się nim opiekować.
Niepokojącym jest fakt,że bezmyślni rodzice kupują swoim dzieciom pieski i kotki, które po miesiącu są dla nich ciężarem.
Apeluję o rozwagę, przed nabyciem pupila.
~adam Jeżeli pieniądze z opłat za psy przeznacza się na inne cele niż psy to bardzo mi przykro ale nie będe popełniał wykroczenia i wrzucał odchodów psich do zbiorowego śmietnika.Jeżeli Nadbereżny nie stosuje się do przepisów to nie znaczy,że mieszkańcy też nie mają to robić.Żeby wymagać od kogoś trzeba samemu wywiązywać się z obowiązków i pieniądze przeznaczać zgodnie z ich przeznaczeniem za co pobiera się opłaty.
W mieście nie ma pakietów bo "zapobiegliwi" biorą je do domu i kanapki pakują. Po drugie jak się pojawią pakiety to są niszczone. Po trzecie powinny być wysokie kary. Właściciel psa bierze pełną odpowiedzialność za swojego pupilka nie tylko pilnuje żeby kogoś nie pogryzł na spacerze, ale i zbiera "pamiątki" swojego zwierzaczka.
~marta jeżeli miasto przeznaczyło wszystkie pieniądze z opłat za psy na pomoc to jaka to pomoc?Pieniądze te powinny być przeznaczone na pakiety wybiegi itp. a nie na pomoc dla innych zwierząt.Taką pomoc niech miasto udzieli ze środków własnych.
Nie wiem czy wiesz,że sprzątając po swoim psie jak sama pisałaś i wyrzucając te odchody do zbiorowego śmietnika popełniasz wykroczenie i powinnaś być ukarana.Odchody psie powinny być własnie wyrzucane do pakietów skąd odpowiednie służby je zabiorą celem utylizacji.
Dopóki pieniądze z opłat za psy będą przeznaczane na inne cele niech Nadbereżny z radnymi zbiera psie kupy.
Czas pokazać trochę kultury i posprzątać po swoich pupilach . Woreczki kosztują grosze i można je kupić w sklepach. Na moim osiedlu nie ma pakietów a mimo to ja sprzątam po swoim psie. Bardzo dobrze że ktoś myśli o bezdomnych zwierzętach. Czas dofinansować ludzi którzy poświęcają swój czas na zajmowanie się bezpańskimi zwierzakami. Podziwiam dziewczyny które prowadzą kocią wyspę i zajmują się adopcjami kotów. Dzięki nim zadbane koty znajdują domy. Serdecznie je pozdrawiam.
To bardzo źle. Brak psich pakietów i sprzątania.
Brak jakiegokolwiek zamkniętego wybiegu dla psów w środku miasta.
Hodowla bezpańskich zwierząt na działkach jest bezcelowa, a nawet wręcz szkodliwa dla dziko żyjących ptaków i innych zwierząt. To będzie budzić kontrowersje i protesty.
~anonim nie zostanie rozpatrzony. Należy podać dokładne dane łącznie z numerem PESEL.
~miastowy wygląda na to,że jak zwykle za tej uchwały zapłacą właściciele psów a w zamian nie dostaną nawet jednego woreczka na odchody.Kto teraz będzie miał pretensje,że psy sr..ą po trawnikach to niech zgłosi radnym a Nadbereżny ma mopa na głowie to posprząta jak rozpitolił pieniądze z podatu za psy.
Całkowicie popieram Cię w tym, co piszesz. Ja słyszę ten huk, ale już koleżanka, która nie słyszy go, jest oburzona, że coś takiego mi przeszkadza. Problem w tym, że ludzie zupełnie nie kojarzą, jak hałas i inne zanieczyszczenia (np grożne pyły), wpływają na ich zdrowie. I zupełnie nie chcą tego kojarzyć. Tak jest wygodniej, nie trzeba myśleć. A ludzie bardzo nie lubią myśleć. I jak wiadomo, zupełnie nic nie czytają. Są po prostu za głupi. Ze Stalowej mądrzejsi ludzie wyjechali, więc perspektywy na lepsze życie są mizerne.
Czy słusznie życie i zdrowie zwierząt podlega ochronie prawnej rzeczywiście realizowanej przez władze?
Oczywiście.
Dlaczego z podobnej ochrony zdrowia i życia nie korzystają ludzie żyjący w Stalowej Woli?
Dlaczego PIS (miasto, powiat, wojewódzywo) swoją bezczynnością świadomie pozwala hałaśliwej, przemysłowej gangsterce rujnować nasze zdrowie?
PIS przehandlowało nasze zdrowie?
całkowicie źle jak zwykle rozdysponowano kwotę z podatków od psów właścicieli co płacą, zamiast kupić pakiety itp, miasto rozwiązuje sobie problem nie dając i nie zachęcając do opłacania podatku
Na terenie ogrodów działkowych jest regulaminowy zakaz hodowania i dokarmiania kotów.
w d... to masz hemoroidy
Ludzie na chleb nie mają, w d..pach się przewraca zwiazkowcom i weterynarzom, albo kręca biznesik niezły...