Będzie słynna kładka Skrzypacza

Image

Rodzina Władysława Skrzypacza i jego problemy z dotarciem do świata znane są od lat całej Polsce. Teraz jest szansa, że kłopoty się skończą. Kto pomoże tym, którzy do cywilizacji mają zaledwie tyle co długość kładki?

Kładka marzeniem 3- osobowej rodziny

Władysław Skrzypacz bez zgody Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego postawił w 2006 roku kładkę, by jego rodzina mogła przedostać się na drugi brzeg rzeki. Od tego czasu drewniany mostek był niszczony m.in. przez kry lodowe. Prymitywna budowla raz sama się zawaliła, innym razem zniszczyli ją wandale. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że z kładki korzystali bardzo chętnie i grzybiarze, i sami okoliczni mieszkańcy. Gdy nie było mostku pan Skrzypacz przenosił swoją córkę przez rzekę na własnych plecach, by mogła dostać się na przystanek, a stamtąd dojechać do szkoły w Stalowej Woli. PINB w 2012 roku uznał kładkę za samowolkę budowlaną, nałożył 3 tys. zł kary (bo wezwany do rozbiórki gospodarz pokazał urzędnikom tylko gest Kozakiewicza) i nakazał rozbiórkę drewnianego mosteczku. Urzędnicy sugerowali, żeby rodzina przeprowadziła się gdzie indziej, ale Władysław Skrzypacz z ojcowizny ruszać się nie zamierzał. O rodzinie pisano, kręcono reportaże, bo takich warunków życia w naszym kraju szukać ze świecą.

Zmiana władzy nadzieją dla Skrzypacza

Minęło trochę czasu, zmieniła się władza, więc Władysław Skrzypacz pomyślał, że przypomni się komu trzeba. Lata lecą, człowiek nie młodnieje, z dostaniem się do cywilizacji będzie coraz trudniej. Gospodarz postanowił więc ponownie poruszyć swoją sprawę na polu ogólnopolskim. Wkrótce o nim usłyszy po raz kolejny cała Polska za sprawą TVP. Do kilku programów zaproszono nawet naszego starostę powiatowego Janusza Zarzecznego. 13 marca w Warszawie kręcony będzie „Ekspres reporterów”.

Starosta nie weźmie udziału w w piątkowym programie, ale w tej sprawie wystosował pismo do TVP.

Problem kładki na rzece Łęg w miejscowości Burdze stalowowolskie Starostwo Powiatowe próbowało rozwiązać już w 2010 roku. Wtedy to ówczesne władze Powiatu zamówiły już nawet z demobilu wojskową kładkę i wystąpiły do Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce o użyczenie przylegającej do drogi powiatowej działki, na której można było wykonać przyczółki. Niestety, z przyczyn niezależnych od starostwa Powiatowego w Stalowej Woli, kładki nie udało się wtedy ostatecznie zainstalować.

Kolejny Zarząd Powiatu nie podejmował tematu kładki zwracając uwagę na fakt, że Władysław Skrzypacz i jego rodzina nie są mieszkańcami Powiatu Stalowowolskiego tylko Powiatu Tarnobrzeskiego.

- Trudno z tym polemizować. Nowy Zarząd Powiatu, któremu ja przewodniczę- funkcjonujący od grudnia 2014 roku, do tematu kładki postanowił jednak wrócić. Nie tylko ze względu na Skrzypacza i jego rodzinę, ale też ze względu na mieszkańców wsi Burdze, którym dostęp do terenów położonych za Łęgiem też jest potrzebny. Chcemy przerwać niemoc, która od lat towarzyszy tej sprawie. Dlatego rozmawiałem już w tej kwestii zarówno z wójtem gminy Bojanów, jak i szefostwem Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce. Oni też chcą pomóc w rozwiązaniu problemu- mówi Janusz Zarzeczny, starosta Powiatu Stalowowolskiego.

Sprawą Skrzypacza interesują się też i inne stacje telewizyjne, bo ten nie odpuszcza i puka do każdych drzwi, nieważne czy telewizyjnych, czy marszałkowskich, czy starosty.

W obronie Skrzypacza stanęła nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, ale jej pisma z prośbą o pomoc rodzinie znad rzeki nijak się mają do przepisów prawnych.

Powiat stalowowolski pomoże Skrzypaczowi

Wprawdzie kładka znajduje się już na terenie powiatu tarnobrzeskiego, ale dzieli ją nieco ponad 100 metrów od Burdzów, które są już w powiecie stalowowolskim. Wszystko więc umiejscowione jest na granicy powiatów, przy Łęgu. Tuż obok mieszczą się tereny wojskowe i nawet urządzane przez żołnierzy „strzelanki” nie zdołały wykurzyć Skrzypacza z rodziną.

Człowiek znad rzeki walczy dalej i tym razem jest szansa na rozwiązanie sprawy, bo jak mówi starosta, wspólnymi siłami można będzie zrobić wiele.

- Być może wrócić trzeba będzie do pomysłu kładki wojskowej, o tym zdecyduje wójt Bojanowa, bo to on będzie głównym „architektem”. Ja bym tam widział taką kładkę wojskową, bo to będzie najtańsze, gotowe rozwiązanie. Nie zależy nam na tym, żeby to było do przejazdu samochodami, ale do przejścia pieszego lub rowerowego- mówi dla portalu stalowemiasto.pl starosta powiatowy Janusz Zarzeczny.

W 2010 roku kładka wojskowa kosztowałaby 50-60 tys. zł. Teraz będzie kosztować (łącznie z kosztem przewozu, wykonaniem betonowych przyczółków) 100- 150 tys. zł. Jak zapewnia starosta jest zgoda między instytucjami, wójt gminy Bojanów chce rozwiązać sprawę. Wspólnymi siłami będzie więc można wreszcie zaradzić kłopotom rodziny Władysława Skrzypacza. Przynajmniej niektórym…

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~anna

szkoda że nie powie P. Skrzypacz że Gmina Grębów zaproponawała u lokum w miejscowości Krawce i na to się nie zgodził ! a teraz wymaga cudów

~Krzysiek

Tak w XXI wieku władza broni dostępu do cywilizacji !

~Antek

Kto Skrzypacza nie szanuje niech go w .......pocałuje

Rafal81

nie rozumie podejscia ludzi. zrobil se kladke to niech se zniej kozysta. samowola czy nie to bez znaczenia jesli spelni swoja funkcje. problem jest taki ze on stoi na drodze przystosowania terenu pod zbiornik retencyjmy ktory ma tam powstac
tani mostek dla pieszych to koszt 25000zl



.

silwer

Niebyło by tematu kładki gdyby nie BIUROKRACJA I CHORE PRAWO. OD wieków ludzie z wiosek nad rzekami budowali przejścia przez rzeki kładki (ławy) i nikomu to nie przeszkadzało . Kilka wbitych pali deski i drągi aby przejśc suchą nogą na drugą stronę. Takie kładki po większej wodzie były budowane od nowa. Nikt jak nie był ofermą to nie spad do wody. Nadal takich przejść jest wiele i póki oficjalnie "władze" o tym nie wiedzą to nie podejmują w tej sprawie żadnych działań. Jedyna rada dla nas zmieńmy prawo, zmieńmy władze lub władjących żeby ustanowlil prawo dla ludzi.

~gosc

Skrzypacz niech lepiej za robote sie wezmie bo juz blizej niz dalej.. Narazie zajmuje sie kradzieza drewna ze swoimi funflami, gdzie jeden z drugim kradna a trzeci w razie hecy zalatwia lewe asygnaty na skradzione drzewo. Zrobili niezly skladzik na podworku jednego z nich i interes sie kreci. Nie raz chwalil sie ze nikt mu nic nie zrobi bo ten caly las jest jego i moze wycinac ile mu sie podoba.. A kladke zapewne beda wykorzystywac m.in. do takich celow.. Zanim wladze podejma jakiekolwiek dzialania powinny dobrze przyjrzec sie temu gagatkowi.

~pytajec

Czy trzeba przejść na pislam żeby kladka powstała?
Jaka będzie nazwa? Tragedii Smoleńskiej?

~CCC

Te 150 tys zł przeznaczyć na co innego np na cos uzytecznego w miejscowości Burdze a nie budować kładki za tyle pieniędzy. Przecież ludzie nie żyją wieki, predzej czy pozniej córka pojdzie w swiat a Pan Skrzypacz z jego żona pojdą w "piach" bo nikt nie zyje wieki i ta kładka komu będzie służyc, pytam sie? Przyjda wandale, zniszczą kładke to co sie uda sprzedac pojdzie na złom a słupy żelbetowe bedą straszyć i przypominać następnym pokoleniom że jakis gosciu robił z siebie idiote niechcąc isc do cywilizajci tylko wolał zyć jak dzikus i zostać na ojcowiznie.

~neso

Dobrodziej starosta pochyla się nad losem p. S. A co na to powie pan wójt Grębowa, na terenie którego mieszka ostatni Mohikanin? Panie starosto gdy chce pan być dobrym to nie ma żadnych przeciwwskazań pod warunkiem, że wyłoży pan swoje pieniądze. Niech pan nie ubiera w ciasne obuwie wójta Bojanowa!

~kryszek69

-Jeżeli facet chce być vikingiem to po co mu most....

~gfhd

Ma normalny dojazd do swojej posesji tylko robi z sibie ofiarę losu. Mieszka w tej miejscowości to wiem.

~bazar

kiedyś słyszałem jak do jakiegoś faceta na targu krzyczał ze do Strasburga skarge napisze umiech

~mati

PRzeciez to jest niepowazne wszysko.. wydawac tyle kasy na jakas kładke gdzie po drugiej stronie nie powinien nikt mieszkac!!! Ten gosciu nie chce sie ruszyc ze swojej ojcowizny bo niny nalezało do jego przadków, a ciekawe czy po jego smierci corka dalej bedzie tam mieszkac? ludzie porzucaja wszysko bo isc tam gdzie jest lepiej, wyjezdzaja za granice, przemieszczaja sie a ten gospodarz uparty jak osioł dalej chce tam zostac. niech zapłaci te 150 tys zł to ciekawe czy dalej bedzie chciał kładke

~burdze

i znowu pan skrzy......boże czy on jest jakimś bogiem jak dla niego most do tla mnie nowy dom i bedziemy kwita a nie jeden cacany a drugi osrany i to nasza polska i nasz kraj kazdy wie jaki jest pan skrzy....kazdy go zna i naprawd eludzie go nienawidza a w szczegulnosci ja jest hasmki arogancki i niech sie wezmie wkoncu za robote a nie z panstwa ciagnać kase

~:))

Sławciu dobrodzieju uciemierzonych ,daun cie nie bierze??.Najpierw sie dowiedz prawdy a potem "dziubaj" tu swoje dyrdymały.Może dałączysz do tego samotnika z wyboru i bedziecie razem "tarzanami" Burdzów...umiech)))

Andrzejek

~ehh, Ta kładka otworzy bezpieczną drogę do lasu wielu ludziom (rowerzystom i grzybiarzom) tak że pieprzysz koleżko.

~daro, śmietankę to masz w głowie. Ortografia. Śmietanka, o której piszesz chciała by mostu a nie kładki.

~J.k

Proponuję zaczekać pare miesięcy na manewry wojsk NATO. W eamach cwiczen zrobia kladke za darmo i po sprawie smiech2

~Marek

Wójt Gminy Bojanów i Starosta stalowowolski zainteresowani strasznie sprawą Skrzypaczów. Niech oleją temat jak władze Grębowa i powiatu tarnobrzeskiego. Kto wyrazi zgodę na wydanie takiej kwoty pieniędzy na kładkę dla jednej rodziny, nie mając żadnej gwarancji, że kładka zostanie zniszczona przez wandali bądź w trakcie powodzi. Niech radni gminni i powiatowi zastanowią się czy toma sens.Panie Wójcie proponuje środki finansowe przeznaczyć na utwardzenie dróg gminnych, będzie z tego wiekszy pożytek.

przestroga

Panie Slawek - a gdzie on tam ma las?? Najpierw by musiał go wsadzić. Wcześniej kradł sporadycznie bo był przejazd i ludzie pilnowali a potem jak wojsko zabrało ludzkie pola za rzeką a kładkę rozebrano to bezkarnie dożynał to co ludzie wcześniej posadzili. I rzeczywiście gdyby mówiono o potrzebie zrobienia dla mieszkańców przejścia to by tak nie bolało jak kładka dla tego ścierwa, które z wszystkich wokół się śmieje.

~tola

Jak już zbudujecie tą kładkę/wiszący most to panie starosto proszę dopilnować by zwrócił pan S. trzy pary woderów, które mu kupił starosta Siembida! Przydadzą się na inne przeprawy.

~prawda

Kładka tam może być niezależnie kto tam będzie korzystał wszyscy tamtędy chodzą i na Krawce i gdzie kto chce ..

~slawek

zgadza sie ze wycina drzewa przez 40 lat ale w swoim lesie z molestowaniem ten co pisze ma w swojej rodzinie głupote piszesz pacanie jak nie wiesz jak na prawde jest

przestroga

Pana S. to nawet na Burdzach już nie lubią. Córka w internacie więc może się uwolni od niego a on to złodziej i leser a życiowo bardzo zła osoba.

~śmiechuwarte

na jednego upartego capa tyle kasy kłaść.Racja ~wiem a za molestowanie i gnębienie rodziny jak piszesz ....kamieniołomy a do towarzystwa paru tu jego pseudo obrońców.To zapewne ziomki jego z Burdzów.

~wiem

pan Skrz. to uparty cap,który żył tak jak chciał -bez światła,bez wody itp.krzywdził tyle lat swoją rodzinę-powinien za to być skazany na roboty przymusowe,niech nie udaje pokrzywdzonego-odrzucał wszystkie propozycje,jego rodzina powinna go dawno zostawić niechby siedział sam jak jaskiniowiec.

~Lubomirski

Na pomnik transformersa-patryjoty pieniądze były. Na jego oświetlenie pieniądze są. Ale na rzecz potrzebną nima!

~wies

czytam w innym artykule że dwóm kolesiom z Zaklikowa grozi do 5 lat odsiatki za wycinkę drzew na kwotę ok 1 tys. zł. Skrzypacz przez 40 lat wycina drzewa i jest ok. Jeszcze mu kładkę wybudujcie za 150 tys. Polska...

~ebi

chory pomysł, Skrzypacz robi krzywdę córce i rodzinie, trzyma ich w dziczy bo jemu tak lepiej, dlaczego nie chce do cywilizacji sie zbliżyc, córka mialaby koleżanki... normalne zycie. ale Skrzypaczowi nie chce sie wziąśc za uczciwa prace, najlepiej żerować na lesie i zgrywać pokrzywdzonego

~Abrakadabra

Kładka się przyda.

~edziu

OD NARZEKAŃ LEMINGÓW FLAKI SIĘ W CZŁOWIEKU PRZEWRACAJĄ, BARDZO DOBRZE ŻE PAN ZARZECZNY ROBI WIELKĄ ROBOTĘ DLA TEJ RODZINY SKRZYPACZÓW. JA JESTEM ZA PODPISUJĘ SIĘ DWOMA RĘKAMI.