Nieuczciwa konkurencja na targu?
Kupcy chcą, by został uporządkowany handel na placu targowym, obszar sprzedaży zmniejszony, a obcokrajowcy z handlu wykluczeni. Chcą też, by warunki pracy były lepsze.
Obcokrajowcy stanowią problem?
W magistracie odbyło się spotkanie ze stalowowolskimi kupcami i przedsiębiorcami. Zainteresowanie tematem było ogromne, bo do urzędu przyszło kilkadziesiąt osób, w tym także radni, prezydent miasta oraz starosta. Kupcy przedstawili swoje postulaty. Jakich zmian oczekują, jeśli chodzi o handel na placu targowym? W pierwszej kolejności zgłoszono problem nieuczciwej konkurencji, a za taką uważa się handel obcokrajowców. Prezydent podkreślił, że zna sprawę i będzie starał się podejmować działania mające na celu zniwelowanie trudności.
- Po dzisiejszym spotkaniu chciałbym zapewnić, że będzie wystąpienie do Izby Skarbowej odnośnie tego, aby funkcjonariusze Izby Skarbowej stosowali równe zasady kontroli zarówno w stosunku do Polaków, jak i obcokrajowców handlujących w obrębie hali targowej- przekonywał prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Podczas spotkania pojawiały się propozycje, co zrobić by wyeliminować nierówną konkurencję? Jak reagować? Bo jeśli mają pojawić się kontrole, muszą one mieć miejsce w soboty, kiedy odbywa się największy handel. Dotychczasowe przeprowadzono jedynie w ciągu tygodnia i dotyczyły wyłącznie Polaków.
Wielu kupców domaga się zmniejszenia obszaru targu. Nasi handlowcy chcieliby „urwać” rynek tuż przy garażach. Obszar ograniczać miałby… szlaban. Większość uczestników spotkania opowiadało się za zakazem handlu dla obcokrajowców! Prezydent zauważył, że jeśli przestaną przyjeżdżać na rynek zagraniczni sprzedawcy, może to spowodować zmniejszenie się liczby klientów. Ten argument jednak nie trafił do gości magistratu.
Trzeba w końcu zrobić porządek
Kupcy zgłosili też problem bałaganu pozostającego po sobotnim rynku. Padło nawet stwierdzenie, że stalowowolski targ jest jak Dziki Zachód. Jeden z uczestników zaproponował, by wprowadzić i u nas zasadę: każdy sprząta po sobie. Takie rozwiązanie z powodzeniem funkcjonuje w innych miastach. Ten, kto ma rezerwację na konkretny numer, odpowiada za teren, na którym handluje. Ci, którzy nie wywiązują się z tego zadania, tracą rezerwację handlową.
Jeden z kupców zauważył, że w okresie zimowym teren nie jest odśnieżany co utrudnia pracę handlującym. Kolejnym problemem jest brak koszy na śmieci w okolicy hali targowej. Padł też pomysł, by niedaleko stanowisk handlowych postawić ławki, by osoby starsze podczas zakupów mogły zrobić sobie przerwę, na chwilę usiąść i odpocząć.
Nowe targowisko to zadanie miasta
Lucjusz Nadbereżny podkreślił, że zdaje sobie sprawę z tego, że jest stowarzyszenie i spółka, które chcą budować nowe hale targowe, ale w jego przekonaniu to miasto powinno zapewnić odpowiednie warunki handlu kupcom.
- To samorząd Stalowej Woli powinien stworzyć dobre warunki, nowoczesną halę targową, miejsca handlowe z zachowaniem tradycyjnego modelu handlu w tym miejscu. Jesteśmy po rozmowach w urzędzie marszałkowskim, moglibyśmy starać się o środki z Programu rozwoju obszarów wiejskich- co może dziwić- ale miasto Stalowa Wola mogłaby wystartować o środki finansowe z takiego programu na modernizację targu, jako miejsca w mieście dla handlu producentów rolnych- mówi prezydent.
Gdyby miasto skorzystało z takiego dofinansowania, wówczas 60% miejsc handlowych trzeba by przeznaczyć pod handel spożywczo-owocowy. Pozostałą część mógłby zająć np. handel przemysłowy. Do wzięcia na ten cel byłby 1 mln zł. Pierwsze pomysły, które jeszcze omawiane były za poprzedniej władzy zakładały, że modernizacja targowiska będzie kosztowała 3- 3,5 mln zł. Nadbereżny zakłada, że po rozstrzygnięciu przetargu koszty te byłyby dużo niższe. Jeśli miasto teraz miałoby ubiegać się o dofinansowanie, to do połowy roku musiałoby wypracować odpowiednie koncepcje i konkretnie ukazać jak plac miałby zostać zagospodarowany.
Na zakończenie spotkania głos zabrał starosta stalowowolski, który podsumował postulaty kupców oraz wskazał na te działania, które w pierwszej kolejności możliwe są do wykonania.
- Po pierwsze, działanie, które jest możliwe, to odcięcie tego „ogona”, który idzie aż do Rozwadowa. Po drugie, trzeba faktycznie wprowadzić kontrole skarbowe, ale nie w okresie od poniedziałku do piątku, ale w soboty. To byłoby drugie działanie kompletne, które zadziałałoby w praktyce. Pojawienie się urzędników zagwarantuje to, że pójdzie informacja w środowisko, że coś takiego ma miejsce i to zacznie działać na następnych. Nie może być w tym samym państwie dwóch różnie traktowanych kupców, czy nawet podmiotów, nie może tak być. Jeśli jesteśmy w tym samym kraju, musimy być jednakowo traktowani- powiedział na spotkaniu Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski.
Jak będzie w przyszłości wyglądał stalowowolski targ, tego nie wie nikt. Kwestia organizacji tego miejsca wciąż jest otwarta. Prezydent zapowiedział, że spotkanie, które odbyło się w poniedziałek wieczorem jest dopiero początkiem cyklu spotkań i dyskusji na temat przyszłości miejskiego targowiska.
[MagPie]
Komentarze
Temat zastępczy aby odwrócić uwagę od innych tematów a w szczególności finansów miasta.Nadbereżny już raz głosował nad uchwałą dla kupców w sprawie dzierżawy terenu i jak sam przyznał przed kamerami TV nie czytał jej.
Najpierw wypadałoby zrobić porządek z poborem opłat przez ajenta.W poprzedniej kadencji kontrole radnych wykazały nieprawidłowości a sąd w Tarnobrzegu odmówił postępowania działaczy klubu ZKS"Stal"przeciwko prezydentowi o zniesławienie.Musiał mieć powody aby podjąć taką decyzje a Nadberezny nie podjął tematu żeby pokazać Szlęzakowi jaki jest ważny i zrobić mu na złość przez co uszczupla wpływy do klubu jak i miasta.
Rodzimi handlarz niech nie płaczą bo cudzoziemcy nie kradną tylko mają konkurencyjniejsze ceny.Polacy też rejestrowali być może dalej rejestrują w"rajach podatkowych"unikając w ten sposób wielu opłat związanych z działalnością gospodarczą.
Szkodliwa Zazdrość
Czy ktoś coś kupi ,czy też buduje.
To znajomych w oczy to kłuje.
Ale gdy ktoś nieznajomy to czyni w tej okolicy
To sąsiedzi są obojętni jak w znieczulicy.
Natomiast gdy jesteśmy w potrzebie to wypada.
Pójść po pomoc do znajomego sąsiada.
Ten zaś choć ubogi przez Was tępiony.
Nie żywi urazy i jest niezastąpiony.
Nasza bezinteresowna zazdrość to powoduje.
Że rodak jest karłem ,a obcy burżujem.
A więc gdy rodak dobrze prosperuje.
To sam jest syty i znajomych poczęstuje.
Odrzućmy więc zazdrości i zawiści.
Bo nie przynosi Nam to korzyści.
don
Polak zawsze bedzie narzekal i szukał przyczyny swojej zachlannosci.
Jak by mnie bylo stac to kupowala bym tylko markowe ubrania.dzieki bulgarą mozna kupic taniej bo polak to patrzy zeby tylko zarobic i oszukac. Za te same ubrania z tej samej hurtowni o wiele taniej mozna kupic u bulgarow jak by ich nie bylo to i na targ nikt by nie zaglądal.
Witam, jestem Pan Harry Johnson, prywatne pożyczki pożyczkodawcy, który daje pożyczki szans czas życia. Czy potrzebujesz pilnie pożyczki wyczyścić swoje długi lub potrzebujesz kredytu obrotowego, aby poprawić swój biznes? czy został odrzucony przez banki i innych agencji finansowych? Czy potrzebny jest kredyt konsolidacyjny lub kredyt hipoteczny? już więcej szukać, jak tu jesteśmy, aby wszystkie twoje problemy finansowe, to już przeszłość. Mamy fundusze pożyczkowe się do osób potrzebujących pomocy finansowej, które mają złe kredytowej lub potrzebują pieniędzy, aby zapłacić rachunki, do inwestowania w interesach w tempie 2% .I chcą używać tego medium poinformować, że świadczymy niezawodny i pomoc beneficjentem i będzie skłonny zaoferować pożyczkę, więc napisz do nas dzisiaj na: harryjohnson0213_(at)_yahoo.com
KAŻDY CO KUPUJE U BUŁGARÓW TO POTENCJALNY PASER. Klienci zrozumcie jeżeli producent wyprodukuje coś za przykładowe 10zł to Bułgar nie może mieć tego w cenie 5zł, zatem wniosek jest prosty TO CO ZGINIE W JEDNEJ CZESCI POLSKI TO SPRZEDAJĄ W INNEJ CZESCI ZA SMIESZNE PIENIADZE BO TOWAR CIEPLUTKI
tj. łatwo przyszło-łatwo poszło
Mówicie że polak ma drogo -to kupcie towar po 10zł i sprzedawajcie tak jak Bułgarzy po 5zł POWODZENIA
Do tego zapłaćcie ok 1100 zł zus-u , ponad 1000 zł za placowe , paliwo na dojazdy i siedzcie "o suchym pysku" bo nie będzie was stać na szklankę wody.
DZIEKUJE RZĄDOWI PO-PAPRANCOM ŻE PRZEZ TYLE LAT NIE ROWIAZALI PROBLEMÓW MIKRO FIRM A DZISIAJ CHCĄ PRZYWIEŻC JESZCZE INNYCH UCHDZCÓW.
andzin1975 z moją głową jest wszystko ok ale jak czytam co napisałeś stwierdzam,że twoja głowa potrzebuje pilnej pomocy.Radzę ci udaj się na pilne leczenie bo pisząc "bułgarzy nie płacą zusu to i nie mają prawa do emerytury czy renty" - odpowiadam Ci nie znasz obowiązującego prawa w Polsce.Prowadzenie działalności gospodarczej np.handel na bazarze nakłada na każdego bez względu na narodowość min obowiązek założenia działalności gospodarczej, opłacania podatków, składek ZUS, prowadzenie książki przychodów i rozchodów.Bułgarzy handlują tylko tam gdzie nie są kontrolowani.Zarobione piniądze wywożą z Polski.Skoro Bułgarzy nie są kontrolowani,nie mają założonej działalności ,nie płacą ZUS,stalowowolski US nie przeprowadza kontroli ,mieszkańcy cieszą się,że mogą kupić majtki o 1 zł taniej niż u Polaka.Co do Sandomierza? W Sandomierzu jest duża giełda znana w całym kraju czyli Sandomierski Ogrodniczy Rynek hurtowy czynny całą dobę 7 dni w tygodniu.Za wjazd samochodem trzeba płacić i owszem ale tam też nie ma wolnej amerykanki jaka jest w Stalowej Woli Bułgarów tam nie ma .Służby celne i Urząd Skarbowy przeprowadzają kontrole.
aga ja nie sram w swoje gniazdo tylko w twoje ,to żeby było jasne, bo przy takim chamstwie to nie wciągaj mnie do swojego zasranego gniazda ,bo nie mam z tobą nic wspólnego ,a jak bułgarzy nie płacą zusu to i nie mają prawa do emerytury czy renty ,wiec nie wiem o co ci chodzi.najpierw wyczyść rozum z tego gówna które ci oczy przysłania i rozum męci ,a poźniej pomyśl to będzie ci łatwiej.
Wielu z was oczernia polskich kupców uważając ich nawet za złodzieji a chwali bułgarów dziwię się temu bardzo.Jestem z Kraśnika i na naszych bazarach bułgarów nie ma Bazar jest 4 x w tygodniu. Dlaczego? Bo tu kontroluje Urząd Skarbowy każdego.W sobotę bułgarzy jadący z Lublina omijają Kraśnik i jadą
na Stalową Wolę.Gdyby mieli papiery ok to w Kraśniku też by handlowali ale nie mają a wystawiane mandaty o tym świadczą.Stalowa Wola to toleruje i jest jak jest.Wielu z Was s...... we własne gniazdo.
jeszcze zostaje nam sklep hinski tam czasami tanio mozna kupic lub tekstilmarket;)
tola- bulgarzy mają ten sam towar taniej. ,bo nie placa ZUS ipodatku.
jakby-ty sam nie wiesz co napisaleś.
wrona-jesteś bardzo solidarny gratuluję
pilo-swoboda dzialalno,sci gospodarczej tak lecz warunki jej prowadzenia równe.
Jeszcze przed rokiem 2007 były prowadzone kontrole bulgarów nie mieli żadnych wiarygodnych dokumentów upowaznających do prowadzenia handlu.
Po wyborach w 2007 handlująch bulgarów przybyło o 100% ich mocodawcy dali im sygnał idzcie na całść.
Co w tej sytuacji robia Polacy pisza szkalujące posty przeciw swoim rodakom wstyd i hańba.
Dlatego obcy nami rządza i robią co chcą ,a wy głosujecie i sadzicie zeście wybrali/jak pokazaly ostanie wybory o wyniku decydują ci co głosy liczą.
Gdyby bulgarzy musieli ponosić wszystkie te koszty jakie ponosza polscy kupcy dawno by ich tu nie było.
to nie bułgarzy są tu winni tego stanu rzeczy ,to sami polscy kupcy są temu winni i zobaczycie że nawet jak wygonią jakąś grupkę obcokrajowców to nic się nie zmieni na korzyść polskich kupców a może być jeszcze gorzej dla naszego miasta,bo ludzie mają dość tej polityki zazdrości i hamstwa w naszym mieście prowadzonej szczególnie w dziedzinie handlu,przede wszystkim ludzie coraz bardziej patrzą na jakość ubrań które kupują nawet jeśli ktoś myśli że przecież sporo ludzi kupuje na szmateksach ubrania to nie każdy kupuje tam ubrania podrzędnej jakości ,bo takie to tam leżą tygodniami ,lecz wybierają te które są markowe lub z materiałów dobrej jakości ,a nie sztuczne ładne byle nowe.zobaczcie czym handlują polacy na bazarze ,jaka to jest tandeta ,ja tam już dawno nic nie kupuje bo tam wszystko prawie jest z poliestru czyli materiału który słabo przepuszcza powietrze jeśli jest gęsto tkany a jeśli rzadziej to przepuści powietrze ale nadal nie ma takich właściwości jeśli chodzi o wchłanianie wody (potu) a jest to bardzo ważne dla naszego zdrowia ,bo po przejściu pół kilometra nawet wiosną przy temperaturze 22 stopni pocimy się jak byśmy przebiegli maraton,po czym wchodzimy do klatek schodowych a tam często są przeciągi i nas zawiewa i nawet nie wiemy gdzie i skąd mamy przeziebienie,dla tych którzy nie rozumieją tej sprawy proponuję kupić sobie folię w streczu i owinąć się nim dokoła i kupić sobie mazaki albo spreja i się pomalować i będzie taniej ,a tak samo niezdrowo,np.buty w tych budach koło cechu rzemiosł starczają na 2 miesiące chodzenia ,ale naprawdę chodzenia a nie siedzenia w domu,czyli rachunek jest prosty one koszują tam zwykle 60zł zima w polsce trwa średnio 5miesięcy a ostatnio to i trudno aby tyle zima trwała więc policzmy ,w ciągu roku takich par butów ja zedre 4 pary minimum ,więc 4 razy 60zł = 240zł ,za te pieniądze wchodzicie do city parku lub do adidasa oryginał i kupujecie markowego buta bez łachy i ten but wytrzymuje wam 2 lata bez pierdół i macie gwarancje ,a nie jak na rynku gość rozłoży ręce i powie wam że producent nie uznał reklamacji,bo to nie jego wina że on robi tandetę a ty jesteś na tyle głupi że to jeszcze kupujesz ,oczywiście on tych słów nie użyje ale będą one miały to samo znaczenie ,w każdym razie tak się poczujecie jak odejdziecie z kwitkiem od handlarza,a co do włodarzy to bazar np.w sandomierzu ma ogrodzenie bramki wjazdowe i wyjazdowe i tablice na której jest cennik wjazdu i jak ktoś nie uiści odpowiedniej opłaty to sobie nie pohandluje ani pół minuty.więc skończcie z tymi głópawymi straszeniami ludzi w naszym mieście że nie będą mieli gdzie kupować ciuchów tylko zastanówcie się czy wy będziecie mieli dochody w kasie miasta z tytułu handlu na bazarze nawet i tych bułgarów. odejdźcie od prowadzenia polityki nienawiści w dziedzinie handlu w naszym mieście jeśli nawet inne miasta robią źle to nie bierzcie złego przykładu tylko dobry jak np. w sandomierzu.
dlaczego opłaca im się sprzedać taniej o kilka złotych ten sam towar co mają nasi rodacy. I to nazywają nieuczciwą konkurencją!? Raczej jest to wyzysk i chęć szybkiego zarobku przez naszych handlarzy.
Supermarkety sprzedają tyle ciuchów?
Problem leży jak zwykle w zachłanności ludzi i w biedzie jaka dotknęła nasz kraj.Jestem handlarzem na bazarze i uważam, za kiepski handel nie są winni Bułgarzy,tylko my sami.Dobijają nas jedynie supermarkety.Z nimi nijak konkurować.Bułarzy przynajmniej przyciągają na targ klientów.
NAsz mlody prezydent nazywa Handlazy Kupcami.... Eeeeej
)) Znam ich wielu i chociaz zarabiaja naprawde wielkie pieniadze calymi rodzinami leca na ryczalcie a prawdziwy dochod jest ukrywany i jest wielki raban jak to nazywaja neiuczciwa konkurencja... Nasz Targ jest mlody wezmy naprzyklad tari ktore maja po 2000 lat tam handel nie tylko jest 7 dni w tygodniu ale rowniez w wielu miejscach jest rowniez w nocy. Jezeli mam klienta o 23 w nocy dlaczego jakis ustawodawca ma mi to zakazywac ? Po drugie monopol jest dawno prawnie zakazany a wielokultorowosc to jest czyms zlym? PANIE PREZYDENCIE A ILU POLAKOW WYKARNIALO RODZINY W LATACH 80 HANDLUJAC W BULGARII RUMUNI UKRAINIE ITP? TERAZ ZABRANIA SIE INNYM NARODOM HANDLU I PRACY U NAS A ILE OSOB Z WASZYCH RODZIN PRACUJE ZAGRANICA... ................
Nikt kupcow nie zmusza do handlu jak im tak zle i za malo zarabiaja to niech zmienia prace na alufelgi w systemie 3 zmianowym popracuja a po wyplacie na rynek po zakupy ubrac cala rodzine zobaczymy czy ich bedzie stac kupowac u polakow czy wystarczy im tylko na zakupy u bulgarow ,sami zatrudniaja polakow na umowach smieciowych, skarbowka koniecznie musi wybrac sie na kontrole koniecznie KONIECZNIE I NIEZWLOCZNIE
Jak tym kupcom tak źle to dlaczego handlują? Nikt za darmo nie handluje, a po drugie nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Są tacy co mają jedno stoisko i towar im sie mieściw osobówce, są tacy co mają 5-10 stoisk i dostawczaka. Kasy fiskalnej nie maj a jedni i drudzy
Moim zdaniem nie chodzi o wyrzucanie Bułgarów z targowiska ale o równe traktowanie przez ZUS,Urząd Skarbowy Polaków i Bułgarów. Dziwne dlaczego Bułgar ucieka od stanowiska albo je zwija jak zbliża się kontrola z US. Jeśli ma legalnie wszystko jak tu piszecie Jaki problem okazać dokumenty urzędnikowi? Dlaczego ucieka? Jeszcze jedno posiadanie kasy fiskalnej zależy nie od posiadanego towaru na stoisku ale od osiągniętego obrotu teraz to 20tys.zł. Wielu z Was wypowiada się nie mając pojęcia o prowadzeniu działalności gospodarczej. Jak tym kupcom tak dobrze , wiecie o fortunie jaką zbijają to jaki problem załóżcie działalność i też "zarabiajcie".
Popieram to co robi nasz nowy Prezydent,cały czas chodzi o miejsca pracy polaków którzy prowadzą działalość na rynku.Zastanawiam sie gdzie jest nasza [nasza polska] świadomość patriotyczna.
A ja mam piekarnie i tez chce zeby Lucek wygonil konkurencje
A Bułgar gdzie kupuje towar??? Tam gdzie polscy handlarze. Również powinien mieć fakturę zakupu Prawda ???? I sprzedaż na taką skalę to chyba kasa fiskalna też obowiązuje ??? Bułgarzy kupują bez faktury nie płacą podatku i dlatego mają takie ceny. Polacy gdyby mogli handlować na tych samych warunkach co Bułgar mieliby ceny niższe niz oni POZDRAWIAM
Oj drodzy handlowcy, ale jesteście zakłamani
bo na pewno nie biedni. Połowa z Was jest na KRUZIE, 90 % nie ma kas fiskalnych i nic nikomu w postaci żadnych podatków nie płacicie !!! Zapomnieliście że już od paru lat każdy płaci na własną emeryturę i wasz wkład w moja równa się 0. Oszukujecie jak możecie, a płaczecie bo nie handlujecie już tyle co 10 lat temu . Macie w namiocie niejednokrotnie więcej niż wynosi minimum do przejścia na kasę fiskalną a do tego towary pochowane w garażach i piwnicach. Sami zarżnęliście plac targowy bop zamarzyły wam się idiotyczne pawilony, a na parkingach zamiast zrobić miejsce dla kupujących trzymacie swoje dostawczaki. Pochwalcie się ile macie stoisk, ile pawilonów kupiliście, ile płacicie ludziom u Was pracującym i czy płacicie ZUS. Ja tam do Bułgarów nie chodzę, ale handlowałem w 90-0tych latach w Berlinie i wiem jak to jest. Problemem są hipermarkety i Wy sami, a nie Bułgarzy, dzięki którym być może ktoś jeszcze na to zdziadziałe targowisko zagląda.
Do Lena32.To o co pytasz to się nazywa ksenofobia
handel i niedziela tez powinna byc na zabicie nudy !!!!!
A co powie rodzina na ukrainie panie dostojniku?
LUCEK NIE RÓB TAKICH RZECZY HANDLARZE BEDĄ ZADOWOLENI A LUDZIE KTÓŻY U BUŁGARÓW KUPOWANI BO BEDĄ MUSIELI PRZEPŁACAĆ U NASZYCH ZŁODZIEI KIEDYŚ KUPOWAŁEM U BUŁGARA POLSKI TANSZY TOWAR NIŻ U POLAKA KTORY MIAŁ WSTAWIONY PARE METRÓW DALEJ LUCEK ZAPYTAJ SIE LUDNOSCI CO CHCA TO ZOBACZYSZ CZŁĄ PRAWDE LUDZIE CHCĄ TANIO KUPOWAĆ BO ICH NIE STAĆ
jak nie bedzie "III alei" to nie bede na rynek chodzic...
Panie prezydencie a słyszał pan przypadkiem o ustawie o tzw. swobodzie działalności gospodarczej? Warto przeczytać!
Jak bym zarabiał godnie to bym u "Kupców" kupował, a tak to muszę u bułgarów. Jesteśmy w UE i nie można zabraniać handlu obcokrajowcom, jesli tu płacą podatki.A kto u tych "naszych" kupców bedzie kupował jak mają ceny na kieszeń Lucka i Janusza. Zastanówcie sie nad tym.