Kim są szpitalni kominiarze?

Image

Rozbieżności płacowe pracowników szpitala budzą wiele kontrowersji. Pielęgniarka po studiach zarabia 1,3 tys. zł, a niektórzy lekarze nawet 70 tys. zł (brutto). Załoga takie osoby nazywa kominiarzami.

Od biedaka do bogacza

Obecnie stalowowolski szpital liczy 874 pracowników. Zatrudnienie w placówce medycznej w latach 2013-2014 wzrosło o 42 osoby. Wśród tak dużej załogi rozbieżności w wynagrodzeniach są oczywiste, ale na pewno nie powinny wynosić aż kilkadziesiąt tysięcy złotych!

- Brak racjonalnej i przejrzystej polityki płacowej doprowadził do wzrostu kosztów płac dla bardzo wąskiej grupy pracowników, a koszty te to kwota rzędu 3 mln zł. Skutki będą bardzo trudne do opanowania, a do stanu pierwotnego już nigdy nie wrócimy. (...) Płace nazywane są w szpitalu kominowymi, a ci, którzy otrzymywali je nazywani są złośliwie kominiarzami. Takie ksywki krążą w tej chwili w szpitalu - mówi p.o. dyrektora Edward Surmacz.

Edward Surmacz podkreślił, że niezdrowej różnicy i niesprawiedliwości płacowej nie wytrzyma żaden szpital, zarówno ze względów finansowych, ale również przez atmosferę, jaka panuje wśród kadry. Wykwalifikowana pielęgniarka po studia wyższych maksymalnie zarobi 2,2 tys. zł. Tymczasem niektórzy lekarze co miesiąc inkasują wielokrotność tej sumy.

- Pracownik na kontrakcie zarabiał 52 tys. zł, w lipcu i w sierpniu 2014 roku wystawiał faktury na kwotę 70- 80 tys. zł miesięcznie. W pierwszym dniu pracy nie podpisałem umowy (udało się to, jest to ogromne szczęście) dla pracownika, który miał w angażu 72 tys. zł. miesięcznie. Wystawione były faktury dla pracowników tzw. prac akordowych, czyli im więcej zabiegów, im więcej procedur tym większa płaca i od tego procent. Dlatego takie kwoty pojawiały się. Kolejny przykład- stawki lekarzy, pracowników, którzy mieli 80 zł zostały zwiększone na 100 zł. Pracownik kontraktowy miał zapewnione, że 12 dni w roku będzie miał szkolenie i szpital mu za każdy dzień zapłacili 560 zł- wyjaśnia p.o. dyrektora Edward Surmacz.

Ordynator po 30 latach pracy ma nieco ponad 5 tys. zł

Tego, jak wielkie są dysproporcje płacowe między pracownikami nie udało się utrzymać w tajemnicy. Wśród pracowników panuje niezdrowa atmosfera, jest żal, są pretensje i stres. Marek Ujda, ordynator Oddziału Kardiologicznego i Oddziału Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego, a od niedawna wiceprzewodniczący Rady Powiatu Stalowowolskiego podczas obrad Rady Powiatu uchylił rąbka tajemnicy i zdradził, ile on sam zarabia w szpitalu jako szef i specjalista.

- Mogę swojej prywatnej tajemnicy uchylić i mogę powiedzieć, że lekarz kierujący oddziałem, ordynator po ponad 30 latach pracy, mówię w tym momencie o sobie, ma wynagrodzenie zasadnicze 5 tys. 270 zł z dodatkami funkcyjnymi, wysługą lat itd. To daje sumę brutto 7,6 tys. zł, co oznacza, że na konto trafia 5 tys. 223 zł. Gdyby dać w tym momencie mikrofon pielęgniarkom, które niejednokrotnie mając wyższe wykształcenie, specjalizację, długoletni staż pracy, które otrzymują sumę 1,3 tys. zł, 1,5 tys. zł czy 1,9 tys. zł, to poczucie skali krzywdy, i nazwijmy to niegodziwości, byłoby zrozumiałe. Jeżeli mówimy o tych kominach to miejmy poczucie, że są to sumy brutto na kontraktach, więc to nie są oczywiście sumy rzędu 70- parę tysięcy, które wpływają netto, ale jeśli to pomniejszymy o te 20-30%, to daje bardzo, bardzo wygórowane wynagrodzenie- mówi Marek Ujda, wiceprzewodniczący Rady Powiatu.

Trudne pertraktacje płacowe nowego dyrektora

Pełniącego obowiązki dyrektora Edwarda Surmacza czeka bardzo trudne zadanie załagodzenia atmosfery w szpitalu oraz zrobienia porządku w temacie wynagrodzeń pracowników.

- Podjąłem rozmowy płacowe i traktuję sprawę w ten sposób, że rozmawiam z pracownikiem i przedstawiam warunki, które możemy zaproponować. Proponuję kilka dni na refleksję, rozmowę, umawiamy się. Dzisiaj rozwiązałem umowę z jednym pracownikiem, gdzie płace przekraczały ponad 50 tys. zł- mówi p.o. dyrektora Edward Surmacz.

Nie można wykluczyć tego, że aby wykonać wszystkie usługi, które są zakontraktowane w tym roku potrzebna będzie pomoc grupy pracowników z zewnątrz. Wszystko to po to, by zapewnić ciągłość pracy szpitala.

[MagPie]

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~mina

'Kominiarze" to grupa zawodowa zajmująca się przeczyszczaniem kominów. Może niezbyt społecznie poważana ale ważna, mają to do siebie, że gdy zobaczysz go na ulicy to odruchowo chwytasz za"guzik". Spotkanie z "kominiarzem" zawsze przynosi szczęście...

~ala

janek-masz racje, ale nie ma lekarzy(wielu wyjechało zagranice)

.W Polsce brakuje ok.20 tys.lekarzy, na uczelniach medycznych obowiązują limity a na specjalizacjach jeszcze większe obostrzenia ilościowe,ale to już jest polityka rządu, no więc skąd weżmiesz tych lekarzy?

~janek

CYTAT

~ania
Uwazam ,ze nalezy lekarze w wieku emerytapnym powinni pracowac tylko na zastepstwach ,dorywczoPrzyjac nowa cadre zdolnych lekarzy ,zaplacic im dobrze by dbali o pacjetow..

Zapłacić im dobrze aby mogli dobrze się w nocy wyspać.
I nie daj Boże aby pielęgniarka ich budziła do pacjenta....
bo rano czeka praca w innym zakładzie, albo na innym kontrakcie.
2400 zł za dyżur świąteczny dla doktorka i 1600 zł za dyżur na tygodniu.
Nieraz na Sorze słyszałem jaki to jest zmęczony ten doktorek, bo już 4 dyżur ciągnie pod rząd. Dlatego tam są oni tacy "mili" dla chorych...
I kto pozwala na takie przegięcie? Jeszcze chyba nikt nie umarł a rodzina nie zrobiła rozróby
A dla pielęgniarki szkoda dołożyć 100 zł do etatu....
Pokażl ekarzu co masz w garażu

kaska123

Ja pitole. Do lekarz !!! Ale byki sadzisz! Naucz sie pisać ciemnogrodzie !

~janek

Krotko Kuba krótko ;)

~kuba

a jo zorobiom łosiemdziesiąt tysięcy miesiecznie. i lecze ludzi. kurde już nie mam gdzie stawiac kolejne porsze, bo pod rezydencjom nie ma miejsca. jak żyć? kurde jak żyć?

zawirowanaa

Do lekarz ! powiedz mi jak zyc za 1,3 zł no jak powiedz jak?

~Prawdziwek

To nie jest Surmacz. Ten jest ogolony pod nosem!

~janek

do lekarz: wlasnie nie wychylaj sie, bo nie tylko Ty ratujesz zycie ludzie a szczerze to "robisz to tękami ratowników/pielęgniarek" ! a bez nich byscie zgineli jak babka w czechach!!!!!

~karol

Te lekarz. Wróc najpierw do podstawówki, bo byki ortograficzne robisz. A jak patrze na Twój wpis to Ty tylko chcesz sprowokować innych, a wcale lekarzem nie jesteś. Ale ja nie o tym. Mam pytanie do Pana Noego Dyrektora. Czy jak juz obnizy pensje lekarzom , to w koncu podniesie pielegniarkom.

~lekarz

Zarabiam 72 tys. zł miesięcznie i wcale nie uważam to za wygurowaną płacę. Ba, czasami wydaje mi się że powinienem zarabiać 2-3 razy tyle. W końcu moja praca jest odpowiedzialna i nie raz już ratowałem życie ludzią. A kto mi zazdrości niech pomyśli że też mugł zostać lekarzem jak ja i pracować za marne 72 tys. miesięcznie. Marne, bo jak żyć za takie pieniądze?

~Anka2

Kaziu, dlatego, że lekarz jest nie do zastąpienia, w przeciwieństwie do posła oraz dyrektora banku.

~Kaziu

Do ANi
a dlaczego lekarz miałby zarabiać więcej niż poseł czy dyrektor banku ?. Dziwne rzeczy piszesz

~serwer 2

na mafijne uklady nikt nie poradzi

~wizyr

to znaczy po owocach ich poznacie? W tym wypadku ocena jest niewymierna bo to strach o swoja d.pe Jedyna miara jest konkurencja wyboru konkurujących lekarzy, widział kto takich u nas? Gdzie ranking lekarzy tak powszechny na zachodzie?

Andzej

@Agit: Nie. Każdy zarobić powinien tyle ile warta jest jego praca, ponieważ to ona generuje zysk.
@Budżetówka:Niepojęte, ponieważ inne publiczne placówki są tylko kosztem i nie generują zysku umiech

~Agit

Jak kazdy powinien zarobic ile jest wart. Budzetowka i koliesiowka to zadna miara.

~PiPi

Tylko,że ta kura znosi złote jajka przede wszystkim dla siebie!!!!!!!!!!!!!!

~Ania

Lekarz powinien dobrze zarabiac napewno wiecej niz poslowie i dyrektorzy banku.

~KOSA

CYTAT
~kogo?
A kogo Surmacz zatrudnił na miejsce zwolnionego lekarza ? Ma go kto zastąpić? Czy to jest dla naszego dobra? Czy na miejsce zwolnionego lekarza mamy kogoś?
Obawiam się, że zwolniono profesora Steca, który organizował u nas pracę zespołu w nowej Pracowni Radiologii Zabiegowej w naszym szpitalu.
Gdyby to była prawda, to byłoby to zarżnięcie kury znoszącej złote jajka. Dodano: 29 Stycznia 2015 19:16:26


Mam takie same obawy a po wypowiedzi ordynatora Oddziału Kardiologicznego i Oddziału Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego już wiemy o co chodzi, bidulek publicznie się skarży.
Panie Surmacz na kardiologi inwazyjnej lekarze ciężko pracując zarabiają jednocześnie dla siebie i szpitala, może Pan powie ile na tych zabiegach zarabiają dla szpitala np. ile zarobili dla szpitala w 2014r.
Na mieście mówi się że Pan ordynator w Starostwie jest specjalnie po to żeby trzymać rękę na pulsie.Może będą prywatyzowali Oddział Kardiologiczny i Oddział Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego, kto wie przypilnować warto..

~ania

Uwazam ,ze nalezy lekarze w wieku emerytapnym powinni pracowac tylko na zastepstwach ,dorywczoPrzyjac nowa cadre zdolnych lekarzy ,zaplacic im dobrze by dbali o pacjetow..

~patriota

Do podatnik; w tym kraju który jest moją OJCZYZNĄ karnie odpowiada pleps, a elita się dobrze bawi. Niestety taka prawda :(

~Budżetówka

Jeżeli w tej chwili pensje tych pracowników,którzy zarabiają ok.1500-2000 zł nie zostaną podniesione to ja już nie uwierzę w żadną sprawiedliwość!!! To niepojete aby w publicznej placówce mozna było pozwolić na to aby lekarz dostawał procent od zysku!!!To nie jest jego indywidualna praktyka ale szpital powiatowy publiczny,tam jest praca zespołowa!!!I nie piszcie jacy to specjaliści,bo w klinikach są specjaliści ,którzy mają mniejsze apanaże a większą kulturę osobistą a to wygląda na dojenie szpitala, powiem mocniej-łupienie szpitala bez względu na nic! Gdzie etyka,zwykła ludzka uczciwość,gdzie ci co na to pozwalali?!

~można

Lekarzemogą pracować na 12-styki i kontraktów nie potrzeba. Będą mieć więcej czasu na prywatę. Jednak pensja lekarza będzie wtedy jasna, sprawiedliwa a kontrakty nie będą odbijać szpitala.

~mwsn

To siedlisko korupcji najlepiej zlikwidować. Dotować szpital w Nisku, z którego korzystają mieszkańcy Stalowej Woli. Kochane władze - A kiedy naszym szpitalem zajmie się NIK?

~kogo?

A kogo Surmacz zatrudnił na miejsce zwolnionego lekarza ? Ma go kto zastąpić? Czy to jest dla naszego dobra? Czy na miejsce zwolnionego lekarza mamy kogoś?
Obawiam się, że zwolniono profesora Steca, który organizował u nas pracę zespołu w nowej Pracowni Radiologii Zabiegowej w naszym szpitalu.
Gdyby to była prawda, to byłoby to zarżnięcie kury znoszącej złote jajka.

~janek

Tak to wyliczyłem z wypowiedzi dyrektora abyście wiedzieli. Lekarze na etacie zarabiają w granicach:
ok.3000-5000 zł.
Etat trwa od 7.00-14.35. Rzadko są w pracy na godz. 7.00.
Do tego dochodzą dyżurowe godziny kontraktowe w wysokości:
100 zł /godzinę.
Do wypracowania mają w tygodniu od 15.00-7.00.
A w święta 24 godz.
Czyli płaca lekarza wynosi : etat + kontrakt= godny zarobek( bo o to walczyli w 2007,2008 roku).
Chyba najwięcej płaci się w szpitalu w StW.
Wielu z tych lekarzy pracuje w innych przychodniach,ma gabinety prywatne, itp.
A pielęgniarki z ledwością wyciągają 1900-2000/miesiąc (kwotę jednego dyżuru lekarskiego ). O innych grupach zawodowych już nie wspominam.
I dalej twierdzą,że nie zarabiają godnie.

~janek

do Saba: tanszy nie koniecznie znaczy gorszy, a Ci co zarabiaja takie kolosalne pieniądze nie znaczy ze sa w czymkolwiek lepsi, a patrzac na naszych (nie wszystkich) "specjalistow" sadze, ze lepiej dac szanse tym "gorszym" i tanszym co nie doprowadzą do upadku szpitala.

~pacjent

To znaczy że NFZ i minister zdrowia nie ma nad tym kontroli? Samowolka?

Andzej

@Saba: To niech płaci i nie narzeka. Wiedza kosztuje.