Most w Radomyślu musi poczekać

Image

Trudna sytuacja finansowa szpitala sprawiła, że Zarząd Powiatu Stalowowolskiego wycofał się z planów remontu mostu w Radomyślu nad Sanem.

Powiat miał ubiegać się o dofinansowanie na tę inwestycję, ale sprawy się skomplikowały.

Most nadaje się do remontu

O tym, że liczący ponad 300 metrów długości most na rzece San w Radomyślu wymaga modernizacji, wiadomo już od dawna. W 2013 roku została wykonana ekspertyza, w wyniku której dokonano szeregu analiz i pomiarów. Okazało się, że most nadaje się tylko do remontu.

- W ramach tej ekspertyzy dostaliśmy takie zalecenia, że ze względu na przeciążenia na 2 przęsłach wystąpiły uszkodzenia na 2 filarach. W trybie pilnym wykonaliśmy prace awaryjne, polegające na remoncie tych dwóch filarów. Gdybyśmy tego nie wykonali, obiekt zostałby ograniczony tonażowo- mówi Piotr Śliwiński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych.

Im szybciej remont mostu zostanie zrealizowany, tym lepiej dla korzystających z niego osób, a to nie tylko mieszkańcy Radomyśla. Sytuacja jest dość trudna, bowiem na naprawę potrzebnych jest kilka milionów złoty. Sprawę dodatkowo komplikują prowadzone prace nad umocnieniem wałów na Sanie. Most jest bardzo mocno obciążony. Pojazdy, które po nim przejeżdżają nierzadko ważą więcej niż pozwalają na to dopuszczalne normy. Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych zgłaszał tę sprawę policji i prosił o skuteczną kontrolę ruchu drogowego. Jak się jednak okazuje, jest to walka z wiatrakami, gdyż radiowóz policyjny musiałby na moście stać przez całą dobę, by „wyłapać” wszystkich łamiących przepisy.

- Nie mamy zbyt wiele czasu, musimy do tej inwestycji w najbliższym czasie się przyłożyć. Musimy ją zrealizować- mówi Piotr Śliwiński.

Remont mostu ma w przyszłości zostać podzielony na 2 etapy. Pierwszy szacunkowo ma kosztować ok. 2,6 mln zł i polegać na wyremontowaniu najbardziej zniszczonych elementów.

Szpital przede wszystkim

Zarząd Powiatu Stalowowolskiego, uwzględniając to jak poważna jest sytuacja w szpitalu oraz biorąc pod uwagę, że prawdopodobnie na spłatę długów powiat będzie musiał wziąć kredyt lub dać poręczenia szpitalowi na jego zaciągnięcie, zrezygnował z planów ubiegania się o dofinansowanie na remont mostu w Radomyślu. Sytuacja w stalowowolskiej placówce medycznej nie jest dobra. Na sam początek potrzeba aż 3 mln zł, a bardzo możliwe, że kwota ta szybko powiększy się.

- Z uwagi na sytuację szpitala postanowiliśmy wycofać się z projektu. Mieliśmy dobre chęci żeby to wyszło, nawet z inicjatywy powiatu, jednak ze względu na zaistniałą sytuację uważam, że trzeba się wstrzymać- mówi Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski.

Starosta zaznaczył, że powiat nie jest w stanie wykonać wszystkich zadań inwestycyjnych w tym roku. Zaznaczył przy tym, że w planowaniu trzeba być ostrożnym i nie można zadłużać się nie myśląc o tym, co będzie potem. Wyjaśnił, że priorytetami dla powiatu w tym roku będzie ul. Przemysłowa oraz szpital, natomiast w kwestii remontu radomyskiego mostu trzeba będzie zaczekać i nie ma innego wyjścia. O dofinansowanie do remontu będzie można ubiegać się również i w przyszłym roku.

- Jeśli trzeba będzie ratować szpital, to musimy to uczynić, tym bardziej, że być może nie będzie potrzebna kwota 3 mln zł, być może będzie trzeba przeznaczyć kwoty większe. Dla powiatu 5- 6 mln zł to ogromna kwota- mówi Janusz Zarzeczny.

[MagPie]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~mieszkaniec

A niby czego Starostwo nie ma wspierać szpitala. Jeżeli miasto wykłada kasę na drogi powiatowe to odciąża budżet starostwa. Miasto wspiera MOSiR, Szkoły, Przedszkola, Żłobki to powiat niech wspiera swój majątek, jakim jest szpital. Jest to normalna sprawa. Dawne Ambulatorium Huty to majątek miasta a tam też wielka kupa i groźba upadłości ale miasto nie odwraca się od tej placówki.
Zarzeczny najchętniej pozbył by się problemu i sprzedał szpital. A może niech wsadzi żonkę do szpitala na stanowisko głównej księgowej bo mało jej etatów w żłobku i szkole muzycznej. Tak wygląda kolesiostwo i nepotyzm w/g Pisowców. Obstawić swoimi wszystko co się da.

~igor

Rządy PO i PSL doprowadziły do tego że szpitale muszą być ratowane przez powiaty bo grozi im zablokowanie dostaw i w konsekwencji bankructwo i prywatyzacja bo region nie może zostać bez szpitala. A jak będzie już prywatny to i NFZ będzie bardziej przychylny dla placówki prywatnej. Przecież państwu chodzi o wyzbycie się majątku państwowego

~pani

Panu staroście widocznie brakuje przerobowych mocy i dlatego bedzie oczekiwał na przyjście huci. Wójtowie na których bardzo liczył aż się przeliczył olali moczem temat powiatu. Słusznie. Niech pan starosta znimi dzieli bogactwem a nie dziadować po biednych gminach.

~??????

To ja nie rozumiem, z informacji w artykule wynika, że remont tego mostu jest bardzo konieczny z uwagi na prowadzone prace przy wałach powodziowych.

Na co Zarzeczny czeka?

Na katastrofę budowlaną?

Zarzeczny zamierz czekać na dalszą degradację mostu?

Czeka aż koszty remontu, z uwagi na brak prawidłowej eksploatacji i brak terminowych remontów będzie kosztował 30 milionów zamiast 3 mln. ?

Do czego nas doprowadzą rządy PIS?

Czy to jest poważne podejście do zagrożenia?

~stąd

A który to lekarz ostatnio na pensje wziął 55tys złotych?