Co z podwyżkami w MZK?
Prezydent Lucjusz Nadbereżny odniósł się do ostatnich zmian w Miejskim Zakładzie Komunalnym. Wyjaśnił również sprawę podwyżek wynagrodzenia dla byłego prezesa spółki oraz głównej księgowej.
Jak już informowaliśmy na łamach portalu StaloweMiasto.pl Robert Chciuk został odwołany z funkcji prezesa MZK. Zmienił się także skład Rady Nadzorczej. Do nowej weszli: Artur Pychowski, Mariusz Piasecki oraz Łukasz Doliński. Lucjusz Nadbereżny poruszył ten temat w sprawozdaniu z działalności prezydenta podczas sesji Rady Miejskiej.
Włodarz podkreślił, że były prezes otrzymał propozycję pracy na stanowisku samodzielnym, „strategicznym pod względem budowania opłat za cenę wody i ścieków” (za dobre wynagrodzenie), ale propozycji nie przyjął.
- Podtrzymuję publicznie, że jeżeli pan Chciuk, były prezes będzie chciał wrócić po urlopie do MZK, to ta propozycja jest podtrzymana. Jeśli chodzi o Miejski Zakład Komunalny, to nikomu tam włos z głowy nie spadł. (...) Miejski Zakład Komunalny to ten, który jest strategiczny dla funkcjonowania miasta Stalowej Woli dla realizowania podstawowych zadań z zakresu gospodarki komunalnej, od gospodarki odpadami poprzez kwestie wodno- kanalizacyjne, ale również te wszystkie usługi odśnieżania, oczyszczania miasta. Jako prezydent miasta, biorąc pełną odpowiedzialność za to, jak wyglądają sprawy w mieście muszę mieć pełne zaufanie do tego, że wszystko będzie w porządku- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
W połowie stycznia, wokół zmian w Miejskim Zakładzie Komunalny, zrobił się duży szum. Prezydent odniósł się do tego co na temat pisała prasa.
- Media lokalne uzasadniały w całkowicie nieuprawniony sposób, że decyzje w Miejskim Zakładzie Komunalnym podejmowane są ze względów osobowych, personalnych, że ja na kogoś się obrażam za kampanię wyborczą, za wyrażanie pewnych opinii. Oczywiście ja kwestionowałem taryfę w MZK i dalej ją kwestionuję. Uważam, że taryfa, która została przyjęta przez poprzednią radę typowo na złość i przedłużona na ten rok, jest błędna. Tylko, że to są decyzje poprzedniej kadencji. Ja również tej krytyki nie wycofuję do tego, że w tej taryfie zawarte były składniki majątkowe, które nigdy tam się nie powinny znajdować- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent rozwiał wątpliwości na temat krążących pogłosek o podwyżkach wynagrodzeń w Miejskim Zakładzie Komunalnym.
- 14 listopada, a więc w ostatnim dniu kampanii wyborczej, tak jest przynajmniej datowana zmiana umowy pana prezesa MZK, popisana została przez byłego prezydenta. Kwota podwyżki z 11 tys. 320 zł na 14 tys. 500 zł jest to kwestia wyłącznie wyrównania za okres od 1 stycznia 2014 do grudnia 2014 roku. To nie była klasyczna podwyżka, a była to operacja finansowa, ja to w ten sposób nazywam. Statut, regulaminy wewnętrzne MZK pozwalają na jedną wypłatę roczną premii, która jest trzykrotnością wygrodzenia, czyli ponad 30 tys. brutto i taka premia była wpłacona w połowie roku 2014. Ponieważ regulaminy wewnętrzne nie pozwalały na koniec roku na wypłatę dodatkowej premii, nagrody lub innego dodatkowego uposażenia, to została zawarta umowa na okres roku, która od 1 stycznia 2015 roku wróciła do starej wartości, dlatego 5 grudnia zostało wypłacone wyrównanie panu prezesowi w wysokości ponad 30 tys. zł brutto. Prezes MZK taką samą operację finansową zastosował do stanowiska głównej księgowej (tutaj prezydent miasta nie ma bezpośredniego wpływu). Pani główna księgowa również otrzymała taką umowę z wyrównaniem za 12 miesięcy (również kwota około 30 tys. zł brutto)- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Informacje dotyczące podwyżek rozeszły się wśród pracowników MZK. Szczególnie bolesne musiały być dla osób, które codziennie wykonują najcięższą pracę fizyczna przy odbieraniu odpadów, a przy tym zarabiają najniższą krajową. Taka sytuacja, jaka miała miejsce w Miejskim Zakładzie Komunalnym może się skończyć tym, że pracownicy będą domagali się podwyżek.
- Na takie rzeczy w naszych spółkach komunalnych, zakładach budżetowych nie będzie przyzwolenia. Jest to praktyka całkowicie patologiczna, aby dokonywać takich wyrównań pod koniec roku i omijać w ten sposób regulaminy, które są przyjęte odnośnie wypłacania nagród, premii i wszelkiego rodzaju uposażeń dodatkowych- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Sprawę podwyżek w MZK skomentował były włodarz miasta Andrzej Szlęzak.
- Jeżeli chodzi o MZK, to oni prowadzą bardzo duże i trudne projekty i pan prezes robi to w zasadzie samodzielnie, jeśli chodzi o stronę techniczną i myślę, że zasłużył sobie po szeregu lat pracy na takie wyróżnienie. Jeżeli chodzi o główną księgową, to ja jestem w trudnej sytuacji, bo to jest tak jakby sprawa moja osobista, ale też uważam, że kompetencje pani Raźny i jej wkład w realizowanie tych bardzo trudnych projektów zasługiwały na docenienie, natomiast co do podwyżek w firmie itd. dla innych pracowników to ja się nie wypowiadam, bo nigdy tego nie robiłem i jest to w gestii zarządu w każdej ze spółek- mówi Andrzej Szlęzak.
MP
Komentarze
Z kart obficie korzystają marszałkowie województw. O ich przyznaniu decydują w uchwałach sejmiki lub zarządy poszczególnych urzędów. Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl - jedyny wywodzący się z Prawa i Sprawiedliwości - ma kartę z limitem 30 tys. zł. Ale jeszcze w listopadzie ubiegłego roku limit na jego karcie wynosił 60 tys. zł. Urząd Marszałkowski w Rzeszowie ujawnia, że Ortyl kartą płaci głównie za hotele i "wyżywienie za granicą".
tekst -wyborcza.pl, Zajrzelismy im w karty
Przecież tu nie chodzi o kompetencje. Ważne ,że swój. Piasecki żeby dostać się w łaski Nadbereżnego wylał parę wiader brudu na Szlęzaka i proszę udało się został specjalistą od wszystkiego - zatrudniony na paru stanowiskach w mieście za nasze pieniądze + własna działalność gospodarcza
Panie 'miotacz' - dobrze napisane
zabrakło tylko paru faktów odnośnie osoby, która niby to niby ma zastąpić dyrektora ds. gospodarki odpadami. z całym zamieszczonym opisem się zgadzam - zabrakło tylko, że wspomniana/opisana osoba na 'obecnym stanowisku' spełnia się wyśmienicie - mało tego - jeat tak zapracowana, że nie ma czasu na pełnienie swoich obowiązków ponieważ: więcej zajmuje jej palenie papierosów, spacerowanie po placu zakładu czy pieprz.... nie wiadomo o czym z nie wiadomo z kim... gdyby tak chciał podsumować jego obecną rolę - kompletne nieróbstwo, aż dziw że nikt z góry tego nie widzi.. pyt. jaką miarą oceniają jego kompetencje do pełnienia wysokich funkcji.. może faktycznie przeszedł mnóstwo tajnych szkoleń, tylko ukrywa swój wysoki poziom wiedzy aby innym nie ubliżyć hm.. szkoda tylko że nie potrafi tej ukrytej wiedzy odp wykorzystać. a może (i tu wersja bardziej prawdopodobna) On (pan G) nie posiada tej wiedzy, nie dorównuje innym współpracującym kolegom ale zważywszy, że ma dobre PLECY (albo obiecanki cacanki przedwyborcze) trzeba go gdzieś usadzić - po prostu trzeba im pionka albo dupochronu, którym tak łatwo będzie manipulować..
można by tak pisać i pisać.. panie Pasecki i Pasztaleniec, pan G. o kompletnego piastowania stanowiska dyrektora czy kierownika, nie posiada odpowiednich kompetecji.. jest to naprawdę przykre gdy trzeba pracować pod osobami nie posiadającymi odp wiedzy i nie wzbudzającymi szacunku
Piasecki zarabiał więcej niż prezydent Szlęzak. Dostawał takie nagrody i sam je dawał. Najchętniej obecnej prezes. I znowu tak jest. Zarabia więcej niż Nadbereżny. Na razie pełny etat doradcy w mieście, rada nadzorcza w MZK i pół etatu w MZK. A przecież jest tyle innych spółek. Coś jeszcze sobie doradca dorobi. Jest spółka córka MZK ABC-GO do zagospodarowania. Z każdej coś skapnie.
ale fakty jeśli chodzi o zarobki lekarzy, prezesow (ciekawe jak SM, ZABy itp.) panstowych firm sa szokujące. jak miasto ma nie być zadluzone.
Miotam się bo nie wiem gdzie tkwi błąd w zarzadzaniu MZK .
Ci którzy są na tzw. stołkach zarabiają krocie ,pławią się w luksusach a lud pracujący babrający się w gównach i śmieciach ma 9.50 na godzinę -. skandal.!!!
Myślałem ze może teraz młody Prezydent spojrzy trzeźwo na politykę w MZK ,ze skończą się awanse ludzi którzy pokończyli jakieś tam bez znaczenia niedzielne uczelnie,ze skończą się przyjęcia z polecenia i ,ze w końcu zaczną awansować ludzi po prestiżowych uczelniach po specjalistycznych szkoleniach na które MZK wydało krocie , ludzie którzy oddali swe zdrowie by sluzyc temu zakładowi lojalni pracowici że będzie normalnie a tu proszę - szok - degradacja Dyrektora ds. zarzadzania odpadami i transportu człowieka o ogromnej wiedzy .mądrego z długoletnim stażem sprawdzonego oddanego zakładowi i awans na jego miejsce człowieka bez kompetencji bez doświadczenia wolego elektrona nie bardzo kochającego prace, człowieka którego kiedyś były P.Prezes a teraz doradca P.Prezydenta wyrzucił ze stanowiska Z-cy kierownika ZOM , a za co , to wszyscy pracownicy MZK wiedzą . Cos tu jest nie tak .Gdzie związki
zawodowe gdzie rada pracownicza .Kto na to zezwolił .To jakaś sitfa .Boże w Tobie nadzieja ze zrobisz z tym porządek bo P.Prezydent jakoś nie potrafi spojrzeć na to co się dzieje w MZK , dał się biedak wciągnąć w polityczne zobowiązania i rozgrywki.
Nadbereżny jako Stanisław Anioł z serialu "Alternatywy 4". Demokracja według Nadbereżnego:
https://www.youtu(...)a5eWXxIQ
To zdjęcie Nadbereżny jest z konferencji na, którą się nie stawiłeś w MZK. Uciekłeś i zorganizowałeś sobie pokazówkę z Piaseckim u Pychowskiego w Spółdzielczym Domu Kultury na kilka godzin przed ciszą wyborczą...Na tej pokazówce Piasecki porównywał rok 2012 do roku 2012 i opowiadał o podwyżkach z czasów kiedy sam był prezesem MZK i sam o te podwyżki wnioskował.
Czy wy myślicie, że jesteśmy idiotami?
Czy to prawda,że Szlęzak uciekł na chorobowe i dalej doi nas podatników z kasy będąc ciągle na etacie w Urzędzie miasta ? Czy ktoś może potwierdzić to zasłyszane info ?
Obserwator nie napuszczaj p. Nadbereżnego bo nic z tego nie będzie. Pan Szlęzak tylko punktuje słabe strony nowego prezydenta. Musisz wiedzieć, że pozycja krytykanta jest bardziej bezpieczna niż krytykowanego. Dotychczas z tego przywileju korzystał p. Nadbereżny. Wyborcy postanowili go poddać próbie czasu no i mamy odwróconą sytuację. Potknięć będzie dużo, bo prezydentowi brakowało merytorycznego przygotowania nie mówiąc o braku doświadczenia. Dla niego lepszym byłoby nie "ruszać" b. prezydenta bo będzie tym sobie sciągał na głowę same nieszczęścia. Ma co robić w mieście na bieżąco, realizować swoj program wyborczy. Na to mieszkańcy czekają. Wybór należy do p. Nadbereżnego.
lex - on jest takim samym fachowcem jak starosta, obydwaj znają się na wszystkim najlepiej. SZKODA GADAĆ!
Też mieszkaniec!!!!No właśnie panie Nadbereżny kiedy pan rozpędzi ten mafijny układ w MZB?!Tam jest kur.a tzw. prezes i 3 dyrektorów których kompetencje są równe 0!Tow. Tofil pora pakować manatki. Już z coniektórych bloków zarządzanych przez MZB słychać że mają duże niedoplaty do zaliczki eksploatacyjnej. Czyżby to był efekt zaśądzonego wysokiego odszkodowania dla rodziny pracownika który kilka lat temu spadł z dachu bloku przy ul. Narutowicza 2?!
Mieszkańcy wspólnot głosując na Nadbereznego liczyli na uporządkowanie
katastrofalnej i korupcjogennej sytuacji w Miejskim Zakładzie Budynków
gdzie "PREZES i DYREKTOR" Tofil czuje się jak właściciel i "PAN".
Teraz się chwali że Piasecki będzie u niego członkiem Rady Nadzorczej.
Marnie panie Prezydencie.
Niech Nadbereżny poda, ile obecnie zarabia doradca Piasecki na pełnym etacie w Urzędzie Miasta? Ile zarabia nowa wiceprezes MZK Anna Pasztaleniec na pełnym etacie w MZK? Ile będzie zarabiał nowy prezes MZK, który będzie podobno wyłoniony w konkursie? Ile oprócz etatu w mieście będzie zarabiał Piasecki w MZK? Jaką jeszcze (oprócz pełnego etatu w mieście)część etatu w MZK dostał dodatkowo Piasecki? Ile Piasecki będzie zarabiał w MZK? Ile będzie teraz kosztowała Rada Nadzorcza MZK?
Niech poda, jakie osoby są w radzie nadzorczej ABC GO, a jakie w zarządzie i ile będą kosztować, to wszystko sobie dodamy i wtedy porównamy. Jakie będą nowe dodatkowe dyrektorskie stołki w MZK dla wspomożenia "fachowej pary"?
No to pięknie wybraliście: Nadbereżnego, który jest prawnikiem, podczas kampanii wyborczej kreował się na merytorycznego specjalistę, a tutaj za nasze podatników pieniądze dobiera doradcę gospodarki komunalnej i nadzoru właścicielskiego i to zapewne nie za dwa-trzy tysiące, ale za dużo większą pensję. Podczas kampanii wyglądało to tak jakby Nadbereżny znał się na wszystkim i potwierdziło się mądre powiedzenie, że jak ktoś się zna na wszystkim, to nie umie nic. I tak jest właśnie z Nadbereżnym.
i jak tu się dziwic ze miasto zadluzone.
Zamknąć Stalowkę Net a zostawić jedynie słuszną tube propagandową PISu SM
~Kajko żarliwie i gorliwie studiuje walenizm. To taki odrzucony kierunek bez przyszłości.
A dlaczego pracownicy jeszcze pracują strajkować i domagać się sprawiedliwych podwyżek jak chciuk piasecki i razny.
To co zrobił P. Szlęzak z podwyżkami dla Prezesa MZK , a w szczególności dla Gł. Księgowej to wielki skandal. Opowiadanie o kwalifikacjach Gł. Księgowej (mama nadzieję już byłej) włożyć między bajki. Dlaczego za tak wysokie kwalifikację została zwolniona ze Sztafety! Jeżeli z ławkami w parku było tak jak należy to dla sprawdzenia zgłosić czy nie było niegospodarności. A co z umorzeniami podatków dla przedsiębiorców na ok. 3,5 mln zł. też należy sprawdzić i zgłosić gdzie trzeba. Na co jeszcze czekacie!. A P. Szlęzak Was ośmiesza na Stalówce NET co chwila. Czekajcie dalej i Was skompromituje do końca i wszystkie nieprawidłowości za Jego rządów zostaną pozamiatane pod dywan.
Podziwiam w tym wszystkim panią skarbnik miasta i tyle!
To co zrobił P. Szlęzak z podwyżkami dla Prezesa MZK , a w szczególności dla Gł. Księgowej to wielki skandal. Opowiadanie o kwalifikacjach Gł. Księgowej (mama nadzieję już byłej) włożyć między bajki. Dlaczego za tak wysokie kwalifikację została zwolniona ze Sztafety! Jeżeli z ławkami w parku było tak jak należy to dla sprawdzenia zgłosić czy nie było niegospodarności. A co z umorzeniami podatków dla przedsiębiorców na ok. 3,5 mln zł. też należy sprawdzić i zgłosić gdzie trzeba. Na co jeszcze czekacie!. A P. Szlęzak Was ośmiesza na Stalówce NET co chwila. Czekajcie dalej i Was skompromituje do końca i wszystkie nieprawidłowości za Jego rządów zostaną pozamiatane pod dywan.
Wstyd panie Szlęzak, wstyd mi za pana .... !!!!!!!
Szlęzakowi nie pasowało dać samej Raznej tych 30tys/a wiadomo,że liczył się,że to będzie koniec prezentów dla kochanej/więc musiał dać Chciukowi z gornolotnym wyjaśnieniem za co. Wydaje się,że tak duże pieniądze nie należały się im,a szczególnie Rażnej/bo ofiarnośc u niej dla firmy i miasta jest zerowa/gdy fizyczni z dołu muszą "zapieprzać w pocie czoła" bez podwyżek.
Hahaha... małe miasto ale patologia jak w stolicy
Panie prezydencie z pana wypowiedzi wynikają sprzeczności chociażby do ustalania stawek za wodę, ścieki i odpady stałe. Przecież tamte stawki ustalał prezes Piasecki wespół z zarządem spółki. RUCH NA KORZYŚĆ ODBIORCÓW ROZPOCZĄŁ SIĘ Z CHWILĄ GDY GO PREZYDENT ODWOŁAŁ. Pan tylko zdążył obniżyć o 0,50 zł obowiązującą taryfę. Dobre i to. Teraz dla pana dalej winnym jest pan prezydent Szlęzak i b. prezes Chciuk. Gdzieś po drodze zawieruszył się panu p. Piasecki... niezupełnie, p. Piasecki został postawiony na odpowiedzialne funkcje w magistracie i w MZK...!!! Zupełnie nie rozumiem pana zachowania w poszukiwaniu winnych!
Niech Nadbereżny poda, ile obecnie zarabia doradca Piasecki na pełnym etacie w Urzędzie Miasta? Ile zarabia nowa wiceprezes MZK Anna Pasztaleniec na pełnym etacie w MZK? Ile będzie zarabiał nowy prezes MZK, który będzie podobno wyłoniony w konkursie? Ile oprócz etatu w mieście będzie zarabiał Piasecki w MZK? Jaką jeszcze (oprócz pełnego etatu w mieście)część etatu w MZK dostał dodatkowo Piasecki? Ile Piasecki będzie zarabiał w MZK? Ile będzie teraz kosztowała Rada Nadzorcza MZK?
Niech poda, jakie osoby są w radzie nadzorczej ABC GO, a jakie w zarządzie i ile będą kosztować, to wszystko sobie dodamy i wtedy porównamy. Jakie będą nowe dodatkowe dyrektorskie stołki w MZK dla wspomożenia "fachowej pary"?
wszystko cacy bo przeciez jeden moze 1200 zarabiac a drugi sam sobie pensje podnosic
to rzetelność dziennikarska? a gdzie druga strona? już zagrożona inwestycja MZK? kary pozapłaca kto? wszystko to źle wróży w wyborach parlamentarnych Pisowi
A gdzie wypowidzi opozycji ? tylko cały czas naszego koffanego Lucjusza