Pod(woziowa)jazdowa wojna związkowa

Image

Związkowcy z Huty Stalowa Wola odpowiedzieli na przedświąteczną zaczepkę kolegów z Bumaru Łabędy. Śląscy związkowcy podnieśli larum, gdy HSW kupiła od Koreańczyków podwozia do "Kraba". Padły mocne słowa o ograbianiu Polaków i groźby manifestacji oraz strajków. Te ostatnie w obronie miejsc pracy, bo kontrakt z Samsung Techwin ma położyć na łopatkach jeden z najstarszych polskich zakadów zbrojeniowych. Podobno poszły już pisma do ABW i prokuratury z doniesieniami o prawdopodobieństwie narażenia państwa polskiego na bezbronność. Temat podchwyciły ogólnopolskie media i po raz pierwszy w wolnym ćwierćwieczu na HSW spłynęły gromy.

W poniedziałek na atak ze Śląska odpowiedzieli związkowcy z Huty. Najpierw napisali pisma z informacją, co i jak do parlamentarzystów, a teraz wyłożyli kawę na ławę przed dziennikarzami.

- Już rok temu prezes Trofiniak był bliski podpisania umowy z zagranicznym dostawcą, ale ubłagaliśmy go, żeby się wstrzymał - sprawę relacjonował Henryk Szostak, przewodniczący "S" w HSW. - Bumar dostał kolejne miesiące na wywiązanie się z kontraktu. Huta wysłała do Łabęd nawet blachy na korpus i spawacza, żeby nauczył pracowników Bumaru, jak powinno się ten korpus spawać. Nic to nie dało. Mijały miesiące, a podwozia nie przyjeżdżały. Sprawa się zmieniła, gdy na HSW nałożono kary za niewywiązywanie się z umów na dostawę "Krabów".

Koreańczycy na kontrakcie z HSW zainkasują 320 mln. dolarów. Dostarczą za to 24 gotowe podwozia i licencję na dalsze ich wykonywanie w Polsce. W kraju zostanie zmontowanych jeszcze 96 podwozi do samych "Krabów", ale mają one też być nośnikiem pod inną broń. Bumar zrobił do tej pory tylko 8 podwozi do "Krabów", które teraz trzeba będzie wymienić. Lista wad w nich jest zbyt długa, ale jedyne do czego się nie można przyczepić, to chyba tylko gąsienice. Śląska zbrojownia dostała już od HSW propozycję wykonania spolonizowanych podwozi i póki co się nad nią zastanawia. Zarząd Bumaru nie wypowiedział się ani słowem o zaistniałej sytuacji. Niejako w jego imieniu przemawiają związkowcy. Twierdzą, że Bumar ma gotowe podwozie swojej konstrukcji. Podobno tańsze i lepsze od koreańskiego.

- Jak zobczę, to uwierzę - mówi Lech Pożoga ze ZZ Pracowników HSW. - Gdyby tak było, zapakowaliby je na wagon i odesłali do Stalowej Woli. To są tylko pogłoski, bo nikt tego podwozia nie widział. Powinni je przynajmniej zobaczyć wojskowi odbiorcy, bo taka jest procedura. Nie ma od nich żadnych informacji.

"Krab" jest podstawowym elementem programu artyleryjskiego "Regina". W całości będzie to 120 armatohaubic i kilkadziesiąt wozów dowodzenia, amunicyjnych, remontowych itp. Skompletowana "Regina" ma straszyć wrogów najpóźniej w latach 2022-25. Przez niewydolność Bumaru ten termin był zagrożony i dlatego HSW zaczęła szukać innych dostawców podwozi już dwa lata temu. Najpierw list intencyjny został podpisany z Turkami, a ostatecznie stanęło na Koreańczykach. Umowa została zawarta w połowie grudnia. Było to już długo po tym, jak na Hutę spadły kary. Nie udało nam się ustalić ich wysokości, ale... - Idą już w dziesiątki milionów złotych - odpowiada Kazimierz Czernik z "S". - Przez te kary od dwóch lat w firmie nie ma podwyżek. Śląsk zawalił, a my płacimy. Tak dalej nie może być.

Zarówno HSW, jak i Bumar, należą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W związkowym sporze między dwoma zakładami, głos zabrał Zarząd PGZ. Prezes Wojciech Dąbrowski zapewnia, że nie ma mowy o zwolnieniach w Bumarze. O tym samym mówi Krzysztof Trofiniak, prezes HSW. Odpryski sporu pewnie dosięgną Sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego "S", bo obie firmy do niej należą. Szostak chce doprowadzić do spotkania związkowego na najwyższym szczeblu, z przewodniczącym Komisji Krajowej "S", przewodniczących regionów Śląskiego oraz Ziemia-Sandomierska i obu organizacji zakładowych.

jc


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~pracownik

Jeżeli związkowcy z wykształceniem podstawowym (Czernik), nie mający dopuszczenia do prac tajnych, są decyzyjni w sprawach tak trudnej produkcji to jest już prawdziwa tragedia.

~pracownik

Tragedia. Sprawdzić Trofiałka, to spec od przekrętów. Myślących usunął. MON nie panuje nad sytuacją, a może mają w tym udziały lub nie posiadają stosownej wiedzy. Rozliczyć cwaniaków. Gdzie są służby, gdzie jest właściciel zakładu.

~S55

"
A WZM Siemianowcie nie może pospawać korpusu ?? Podłogi może wypalić i wygiąć HSJ. Obie firmy bardzo dobrze radzą sobie z prefabrykacją blach pancernych ! "

Nie może, bo prawa do tego podwozia rodzimej konstrukcji ma właśnie Bumar. Gdyby nie to, to w HSW już dawno by te podwozia sami montowali, musieliby tylko załatwić z zewnątrz silniki, bo oczywiście w Łabędach (czy tam w którymś z zakładów byłej Grupy Bumar) już się ich nie robi.

I właśnie, co to za polskie podwozie, skoro Bumar i tak musiałby silnik (defacto to samo, co w t72) ściągać z Serbii czy tam innej byłej Jugosławii.

~Stalowiak

Jedyne, ale to jedyne zadanie rządzących to zapewnienie miejsc pracy Polakom w Polsce. Czy ktoś to kiedyś zrozumie?

~daro

wiec tak ja uwazam ze powinno sie pozamykac tych oszustów ze slaska skoro specjalnie wyslali złe podwozia do krabów ze zlą mieszanka stopów tym samym narazili polskie panstwo na mniejszy potencjal obronny wiec skandal to jest ze jakis tam dyrektor czy inna osoba odpowiedzialna za wyprodukowanie tych podwozi nie siedzi w wiezieniu tylko jeszcze strajkuja ze znów nie moga nam wyprodukowac nastepnego szajsu huta dobrze zrobila ze zamówila podwozie u koreanczyków takie jest moje zdanie

~regina

[cytat[
Czytam i własnym oczom nie wierzę! Od kiedy to Związki decydują, gdzie i co kupować? [/cytat]

Związkowcy nie decydowali co, gdzie kupuić, tylko odwlekli tem moment w czasie ( przyczynili się do naliczenia kar przez MON) licząc na to, że Śląsk da radę, ale Sląsk nie dał rady z jakiś powodów. Może zacofanie polskiej myśli technicznej jest tak wielkie i głębokie, że mogą tylko makiety ze sklejki produkować( czołg Anders) i nic poza tym. Wszystko co wymaga przejawów inteligencji i wiedzy trzeba kupować w karjach mniej religijnych ale za to bardziej cywilizwoanych pod każdym względem. Do tego dochodzi jeszcze mentalność wiejskich głupków i cwaniaków ,dla których współpraca pwyżej organizacji pielgrzymek i pochodów jest niemożliwa i nawet nie do pojęcia, bo jedna wioska jest w konflikcie z drugą wioską i każdy nasz wioskowy głupek jest ważniejszy i mądrzejszy o ich wioskowego głupka. Jakby cała zasrana głupkowata i odrażająca polska była SW.

~POupadek

HE HE Butrynowa z Trofiniakiem otrąbili wielkie sukcesy a tu jak zwykle wtopa.Kasa ze sprzedaży Huty części maszynowej powędrowała do Wrocławskiego Jelcza.ZA nasze pieniądze wykupili od syndyka Jelcz w upadłości ratując miejsca pracy dla ok.450 pracowników na Dolnym Śląsku.A teraz pracownikom HSW grozi pusta kasa i bruk.Brawo tak dalej a tu pozostaną tereny na polowanie dzikiej zwierzyny.

~Ale jaja

Czytam i własnym oczom nie wierzę! Od kiedy to Związki decydują, gdzie i co kupować?

~RST

Zazdrosne hanysy, które nie mogą przeboleć że ktoś może robić coś lepszego niż ONI. Mało tego że HSW kupiło podwozie z licencją na produkcje i polonizację to jeszcze wyciąga rękę do BUMAR-U proponując im produkcję, chociaż dali przysłowiowej d..y z podwoziami rodzimej produkcji. Bo w końcu co ich to obchodzi że tu w Stalowej ludzie nie dostaną podwyżek bo HSW musi płacić kary umowne. Tego to już nie widzą. Zasłaniają się fałszywie dobrem Polskich interesów. Tylko że jak im już będzie źle w Polsce to zorganizują sobie referendum i przyłączą się do Niemiec lub Czech w zależności gdzie będzie im lepiej. Wielcy Patrioci...

Andzej

Brawo HSW! A ślązacy skoro nie potrafią zrobić tego porządnie niech upadają, nikt poza nimi za tym reliktem PRL nie będzie płakał. A Huta niech współpracuje z poważnymi firmami jak Samsung i niech się rozwija.

Andzej

Brawo HSW! A ślązacy skoro nie potrafią zrobić tego porządnie niech upadają, nikt poza nimi za tym reliktem PRL nie będzie płakał. A Huta niech współpracuje z poważnymi firmami jak Samsung i niech się rozwija.

~kate

Robią nas w konia: Przemilczane przesłuchanie Komorowskiego i nocna próba zmiany Konstytucji #93

~pawelek

Ehh 2 lata na walcowni blach teraz tirem w polskiej firmie......... dębica - birmingham , birmingham dębica:( licznik nabija miliony a humor z oddali mówi mi jebać komune

~rrobmax1

co ten leszek jeszcze robi w HSW ???? k.......tas złamany

~222222

najwiekszy problem Polski to bylejakosc w kazdej dziedzinie no i zwiazki zawodowe

~madrid

A WZM Siemianowcie nie może pospawać korpusu ?? Podłogi może wypalić i wygiąć HSJ. Obie firmy bardzo dobrze radzą sobie z prefabrykacją blach pancernych !