Ławki za 100 tys. zł już stoją
W parku miejskim, wzdłuż deptaku pojawiły się już nowe ławki. Nowe siedziska spełniają funkcję artystyczną i są dość ekstrawaganckie. Najbardziej zawrotna jest jednak suma, za którą je kupiono i postawiono...
Deptak w parku miejskim od początku budził wiele kontrowersji. Zarówno mieszkańcy, jak i radni wskazywali na wiele braków i niedociągnięć m.in.: brak ścieżki rowerowej, niepraktyczna i niewygodna nawierzchnia, brak zwykłych ławek. Poprzedni prezydent Andrzej Szlęzak podjął decyzję, że projekt zostanie uzupełniony o małą architekturę, czyli o ławki. Niestety, miasto ot tak nie mogło postawić sobie w parku kolejnych miejsc do siedzenia, gdyż zgodę na to musiał dać autor projektu, a ten miał wizję, był pełniły one funkcję artystyczną, a przy tym komponowały się z wszystkimi innymi elementami. Rada Miejska, która w lecie podjęła decyzję o przekazaniu 100 tys. zł na koncepcję, dokumentację wraz z kosztorysem oraz wykonanie zadania nie zapoznała się nawet z pomysłem co do wyglądu nowych ławek. Rajcy wiedzieli tylko, że mają one być z drewna, metalu i kamienia.
To, jaki jest efekt wydania 100 tys. zł można zobaczyć w parku miejskim, bo nowe ławeczki już stoją. Jedne są większe, inne mniejsze, czyli pomyślano zarówno o całych rodzinach, jak i singlach, którzy chcą w spokoju poodpoczywać na łonie natury.
- To sprawa poprzedniej kadencji. Chciałbym mocno podkreślić, że postępowanie na wykonanie tych ławek toczyło się w formie negocjacji, ponieważ dotyczyło praw autorskich, a więc nie było tutaj kwestii zamówienia, naboru ofert, tylko negocjacje z wykonawcą wcześniejszych dzieł na terenie tego deptaka, który z poprzednim prezydentem uzgodnił realizację tych ławek na terenie tego deptaku. Jest to kwota 100 tys. zł za 7 ławek. U mnie na biurku jest dokumentacja, która tego dotyczy. Było to przeze mnie sprawdzane. Chciałbym zapewnić, że na przestrzeni 4 najbliższych lat nie kupimy 7 ławek za 100 tys. zł- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
MagPie
Komentarze
Korupcja korupcja, pranie pieniedzy na kazfym kroku. Oby politykow wystrzelano co do jednego, wszedzie.
Za tą cenę można kupić 100 takich ławek !!!
~ławka może i taka jest, o gustach nie ma co dyskutować, ale ta CENA to jawny przekręt za który Szlęzak i każdy kto w nim uczestniczył powinni beknąć.
Pięka artystyczna kompozycja urealniająca kawałek stalwowolskiej przestrzeni zaprowadzjąca w niej ład i harmonię niczym bóg w chaosie bezwładnej materii i energii. Bardzo dobra forma wypełniona esetyczną treścią ze stali, betonu i drewna o bardzo apodygtycznej sile wyrazu, której moga nie ulec tylko jednostki o bardzo prymitywnej estetyce i umyśle, które są jak kwałek kotleta schabowego musnięte ledwie panierką kultury o wyjątkowej odporności na wszelką estetykę i wymowę sztuki nie nawiązującą bezposredni do jego biologicznych popędów, prosytch skojarzeń jak falus, piłka, żłobek. cycki, flaszka
Jaki wizjoner takie ławki.
Spawy są celowo zostawione - taki nowoczesny artyzm, a nie brak profesjonalizmu. Faktem jest,że ktoś musiał na tym dobrze zarobić.
Cieszcie się, że macie na co narzekać.
~Fuj daj przykład budowniczych autostrad w Polsce, którzy budowali je taniej?
No i żule wreszcie wygodnie posiedzą, popiją, zabawią się - to dla nich.
Postawione w dobrym miejscu - ptaki zasrają je elegancko.
Autostrady tez najdrozsze... Jedna rodzina pastewna.
Robi się fazy i spoiny się zaczyszcza :p Tym bardziej że są to ławki za 100000 zł!
A w "spadku" po Szlęzaku czekają nas kolejne drogie wydatki związane z Inkubatorem, trzeba od nowa skalkulować spartolony stadion, trzeba wydać pieniądze na utrzymanie pustostanu zwanego nie wiadomo dlaczego Biblioteka Międzyuczelniana. A jak przypuszczam wyjdą jeszcze inne "ciekawe" kwiatki.
Kurcze ja tu widzę świetny interes do zrobienia. Trzeba tylko ściągnąć turystów do naszego miasta mówiąc im że tylko tutaj mogą posiedzieć na ławkach za 100 tysięcy złotych i potem chwalić się zdjęciami, lansik na facebook itp. portalach gwarantowany.
Spawów sie nie szlifuje bo to osłabia spoine z skąd wy take pomysły bierzecie?
Czemu PEDAŁY z redakcji usunęli mój komentarz wcześniejszy - nieobrażający NIKOGO?
to nie spawy ale poxipol z masą uszczelniającą aby od środka nie rdzwiało
przepraszam trzecie
drugie zdjęcie, od prawej strony - pierwszy spaw, spawaczowi ręka chodziła widać, seta poszła i reszta już lepiej nasmarkana
7 badziewnych ławek... za STO TYSIĘCY ... trójkąciki i kółka.
I pewnie zaraz przeczytam, że na sztuce się nie znam ... Nóż się w kieszeni otwiera.
Panie Szlęzak nie dość że odzywasz się pan jak prostak do ludzi pracy to jeszcze marnujesz nasze pieniądze na coś takiego !!!
Brzydko wykonane, widoczne spawy i brud. Czy były wykonane w przydomowym warsztaciku?
Mój ojciec lepiej spawa niż to to ...
Dobrze ,że tego kretyna już nie ma.Mam nadzieję,że przyjdzie kolej na następnych fachowców od dymania społeczeństwa z jego najbliższego otoczenia.
Bzdura, elektroniczny badziew był jeszcze za Szlęzaka i się kurzy do dziś w magazynach...
~Monika
Mi się podobają. Ładne i oryginalne.
Cena,cena jest ładna i w pełni oryginalna. Za tą kwotę można by z 50 takich ławek zrobić i zamontować. Tylko w tedy wszystko by było zbyt normalnie.
może niech Szlęzak weźmie sobie te paskudy zamiast odprawy, a może teraz jak ma trochę wolnego po pracy to go tam zobaczymy, :-) tak to teraz marnuje się nasze podadki
Mi się podobają. Ładne i oryginalne.
Przyjemnie będzie się w upalny dzień oprzeć pleckami o taką ławeczkę...
No w końcu -są piękne.Wkąponowały się w ten park i deptak IDEALNIE .To mi się podoba. A koszt może i duży ale to na lata w końcu. A co dziś jest tanie. Nawet piwo po 7 zł w pewnym lokalu nie mówiąc o Akademi Z.. ,gdzie nic się nie robi ażeby było przytulnie i miło brudne ściany itd NORA a piwo po ok. 4 zł. Tylko żeby wandale zaraz nie zrobili użytku !!!
Siedzę na ławeczce za 100 000 zł z nogami w błocie! Wrażenia bezcenne! A tak na poważnie. Są ohydne!!!
To jest jeden z wielu przykładów w tym kraju jak roz.....a się publiczne pieniądze.
" To sprawa poprzedniej kadencji. Chciałbym mocno podkreślić, że postępowanie na wykonanie tych ławek toczyło się w formie negocjacji, ponieważ dotyczyło praw autorskich, a więc nie było tutaj kwestii zamówienia, naboru ofert, tylko negocjacje z wykonawcą wcześniejszych dzieł na terenie tego deptaka, który z poprzednim prezydentem uzgodnił realizację tych ławek na terenie tego deptaku. Jest to kwota 100 tys. zł za 7 ławek."
Brawo!!! Można by pokazać w zakładzie ślusarko - kowalskim jak powstają takie ławki, ile kosztuje materiał, kwota była by rozsądniejsza, względem sytuacji w tym kraju. Ale żaden autor by na tym nie zarobił tak znacznej sumy, jeszcze raz brawo! oby nigdy więcej nie powtarzały się takie idiotyzmy.
Może rada miejska powinna honorowo - bo przecież nie zapoznała się z pomysłem, oddać pieniądze z własnych diet na przywrócenie pewnej normalności. Ktoś w końcu tych ludzi powinien rozliczać!
Decyzje podejmowane przez byłą radę i byłego prezydenta będą się nam jeszcze długoooooooo odbijać czkawką.Teraz już wiem skąd min. wziął się dług 80 milionów, który nam zafundował Szlęzak.Na szczęście ten facet to już historia.