Władze miasta oddały hołd Kwiatkowskiemu
22 sierpnia przypada 40 rocznica śmierci Eugeniusza Kwiatkowskiego, który dla Stalowej Woli jest postacią niewątpliwie ważną. Z tej okazji władze miasta złożyły kwiaty pod jego pomnikiem Kwiatkowskiego.
O godz. 14.00 delegacja władz Miasta, w skład której weszli: Przewodniczący Rady Miejskiej Antoni Kłosowski, radny Jerzy Augustyn oraz Gabriela Grzesiowska złożyli wiązankę kwiatów pod pomnikiem Kwiatkowskiego, a następnie pod tablicą wmurowaną w Bazylikę Mniejszą.
Eugeniusz Kwiatkowski żył od 30.12.1888 do 22.8.1974. Zajął się pracą naukową z dziedziny chemii, ekonomii i historii. Był ministrem przemysłu i handlu w latach 1626-1930, ministrem skarbu i wiceministrem w latach 1935-1930. W latach 1945-1947 był delegatem rządu dla spraw odbudowy wybrzeża.
Służbę ojczyźnie rozpoczął w organizacjach niepodległościowych przed I wojną światową. Walczył w Legionach. Niepodległej Polsce oddaje całą swą wiedzę i wybitny talent twórczy. Miasto i port Gdynia powstały dzięki jego energii i wierze w siłę wolnego narodu. Był inicjatorem, współtwórcą Centralnego Okręgu Przemysłowego, największego dzieła Niepodległej Polski. Jemu to zawdzięcza istnienie nasze miasto Stalowa Wola, powstałe wraz z hutą.
Kwiatkowski od 1945-1948 roku pracował z takim samym poświęceniem i wiarą nad odbudową polskiego Wybrzeża. Był zawsze wierny idei jedności narodu i poszanowania godności człowieka w duchu wartości chrześcijańskich. Jego życie uczy, że wielkość człowieka to jedność wiary, miłości, myśli i czynu.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Klosowski na prezydenta to dobry wybor ma doswiadczenie zyciowe jest przedsiembiorczy z normalnom rodzinom odwrotnosc i wyzszosc nad zarozumialym preziem gdyby tylko zechcial kandydowac.
dobrze, że jurek augustyn pamięta.
Fajnie, że pamięta się i czci takich ludzi jak Kwiatkowski. Właśnie to fetujmy i świętujmy, a nie klęski typu Powstanie Warszawskie.
Na szczęście "mrok" walenizmu zostanie zdecydowanie odrzucony przez społeczeństwo w wyborach samorządowych.
dobrze, że się pamięta o ludziach, którzy coś dla tego kraju zrobili. W dzisiejszych czasach są sami malkontenci i krytykanci, więc dobrze, że pamięta się o tych, co coś zrobili, bo reszta tylko narzeka
Cały czas działa oświetlenie koło bazyliki, tylko, że z niej bije taka ciemność i ciemnota, że najmocniesze światło zostanie przyćmione, nawet stadionowe jupitery nic nie pomogą i mroku czarnego jak sutanna nie rozświetlą.
Idą pod bazylikę, a co ze światłem? Prezio nakazał wyłączyć oświetlenie przy bazylice. My to wszystko przy wyborach będziemy pamiętać. NIE dla prezia i jego koalicji w Radzie Miasta.