Długi mieszkańców nie maleją

Image

Zadłużenie mieszkańców bloków w Stalowej Woli nie maleje. Od lat również nie rozwiązano problemu eksmisji dłużników. Tylko dla mieszkających w zasobach SM sąd wydał 41 wyroków eksmisyjnych…

W ostatnim czasie w blokach znajdujących się w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej pojawiły się informacje o zadłużeniu lokatorów danej nieruchomości. Każdy mieszkaniec mógł w ten sposób dowiedzieć się jakie jest ogólne zadłużenie w każdej klatce jego bloku.

Spółdzielnia zarządza 10 688 lokalami mieszkalnymi, w tym 5840 mieszkaniami stanowiącymi odrębną własność, 861 garażami, w tym 151 garażami stanowiącymi odrębną własność oraz 406 lokalami użytkowymi (w tym dzierżawcy terenu), w którym 39 lokali stanowi odrębną własność.

Jak dowiedzieliśmy się, w sumie 4224 lokale mieszkalne oraz 267 lokali użytkowych i najemców terenu jest obecnie zadłużonych. Zaległości z tytułu nieterminowego wnoszenia opłat wynoszą 7638 tys. zł (6207 tys. w przypadku lokali mieszkalnych, 1431 tys. w przypadku lokali użytkowych). Zadłużenie stanowi w sumie 11,9% należnych opłat. Jak ustaliliśmy zadłużenie na koniec 2013 roku było na podobnym poziomie jak w roku 2012. W 2013 roku kontynuowano działania windykacyjne, w wyniku których wystosowano 1045 wezwań do zapłaty. Spółdzielnia skierowała 243 pozwy do sądu na kwotę 2061 tys. zł. Rozpatrzono także 247 wniosków o rozłożenie długu na raty.

Obecnie Spółdzielnia posiada 41 wyroków eksmisyjnych. W roku ubiegłym 3 osoby spłaciły zadłużenie, kolejne 3 otrzymały lokale socjalne, natomiast jeden z dłużników otrzymał mieszkanie w najem.

Kilka lat temu spółdzielnia wyszła z pomysłem, że mieszkańcy mogą odrobić długi podejmując się sprzątania klatek schodowych. Warunek był taki, że pozyskane dochody z tej pracy przeznaczane są na spłatę zadłużenia.

- Coraz częściej trudno jest uzyskać zgodę na odpracowanie długu poprzez sprzątanie klatek schodowych, w związku z czym Spółdzielnia Mieszkaniowa zmuszona jest zlecić te usługi na zewnątrz. W 2013 r. zawarto takich umów 59, a kwota odpracowana to 203 tys. zł– mówi Józef Koziarski, zastępca Prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej.

Największym problemem spółdzielni funkcjonujących na terenie Stalowej Woli jest to, że nie ma lokali, gdzie powinni zostać eksmitowani dłużnicy, którzy od lat nie płacą czynszu. Problem nie został rozwiązany od lat mimo ogromnej potrzeby w tym zakresie. Prezydent w tym temacie rozważał różne ewentualności jak np. dokwaterowanie jednych dłużników do drugich. Dwie rodziny, które nie płacą za lokum mogłyby znaleźć się w jednym mieszkaniu, każda w innym pokoju, natomiast łazienka i kuchnia byłyby wówczas wspólne. Był też pomysł przeniesie takich osób do lokali tymczasowych. Nie padły jednak konkrety kiedy i gdzie miałyby takowe lokale powstać.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~kropa

Kominy dymiace na czarno w tych wioskach też będą , niemcy w tym mają doświadczenie.

~szyderca

rzwiązanie dla niepłacących http://media(...)tie.html
RZĄD OSTATECZNIE ROZWIĄŻE KWESTIĘ BEZDOMNYCH I ZALEGAJĄCYCH Z CZYNSZEM
Rząd znalazł rozwiązanie problemu mieszkalnictwa w Polsce. Mniej przedsiębiorczy obywatele z miast zamieszkają w nowoczesnych strzeżonych osiedlach, tzw. Polskich Wioskach Eksperymentalnych.




Wizualizacja domków mieszkalnych w
Polskiej Wiosce Eksperymentalnej
Pierwsze tego typu osiedle powstanie prawdopodobnie w lecie tego roku. - Już od pewnego czasu borykaliśmy się z problemem obywateli, którzy nie przystawali do obecnej rzeczywistości i zamiast założyć firmę i być bogatymi, woleli zajmować kamienice w centrach miast i nie płacić czynszu. Wspólnie z Business Center Club i PKPP Lewiatan opracowaliśmy dla nich nowatorski projekt, tzw. Polską Wioskę Eksperymentalną - chwalił się na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Osiedla będą strzeżone. Nadzorować bezpieczeństwo w nich mają firmy zewnętrzne, a także dobrane przez te przedsiębiorstwa osoby spośród mieszkańców, tzw. K.O. (nie mylić z Kapo). Przewidziano również nowoczesny monitoring.
Z naszych informacji wynika, że pojawiły się już pierwsze projekty takich zabudowań. Przygotowały je firmy z Niemiec, mających długoletnią tradycję w budowaniu tego typu konstrukcji. - Przy opracowywaniu koncepcji wiosek braliśmy także pod uwagę doświadczenia z podobnych osiedli w Tczewie, Szczecinie, Józefowie, Żorach, Bytomiu, Płocku, Nisku, Goleniowie, Świnoujściu, Andrychowie, Brańcewkach, Gorlicach, Żywcu, Głogowie Małopolskim, Goleniowicach, Wilanowie, Nowym Targu, Bydgoszczy, Nowej Soli, Sławkowie, Skoczowie, Sosnowcu, gminie Czorne, Frydrychowicach, Graboszczycach, Wsi Zielonka, Białych Błotach, Ustce, Imionkach (koło Olecka), Słupsku, Gaci, Gołkowie (powiat piaseczyński), Zakopanem i Poznaniu jednak żadne z nich nie było tak daleko idącym projektem jak nasz - kontynuował premier. W rządowej koncepcji zrezygnowano z blaszanych zabudowań znanych w wymienionych miejscowościach na rzecz ekologicznych budynków drewnianych.

Projekt zakłada umożliwienie każdemu mieszkańcowi pracy niezależnie od płci i wieku na prawdziwie wolnościowych zasadach. - Wreszcie rząd odważył się chociaż na małą skalę zlikwidować relikty socjalizmu, jakimi są pensja pracownicza czy kodeks pracy. Dopiero tutaj wszyscy będą mogli się przekonać, że praca czyni wolnym! - cieszy się Jeremi Mordasewicz doradca odpowiedzialny za kwestie ekonomiczne przedsięwzięcia.

Projekt przewiduje również stację kolejową.

Eksperymentalna ma być także dieta mieszkańców, powstała w oparciu o dania wegańskie. - Zyskają na tym najwięksi polscy producenci żywności, którzy już dziś przekwalifikowują się na masową produkcję brukwi. - wyjaśniał minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Udziałem w projekcie zainteresowana jest również firma Bayer produkująca medykamenty i chemię oraz IBM oferujący sprzedaż komputerów do obsługi wioski.

Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że osobą odpowiedzialną za dobór mieszkańców osiedla ma być Piotr Śruba, znany w środowisku ze swej zaradności i sumienności tzw. "czyściciel kamienic". Ma on duże doświadczenia wyniesione z pracy z potencjalnymi zainteresowanymi w Poznaniu. Wioski funkcjonujące na zasadach specjalnych stref ekonomicznych już dziś zyskały miano raju dla przedsiębiorców. Trwają więc liczne rozmowy z firmami chętnymi do ulokowania swoich zakładów produkcyjnych na tych jakże atrakcyjnych terenach.

Czyżby więc umorzenie sprawy odnalezienia spalonych zwłok działaczki lokatorskiej Jolanty Brzeskiej było wynikiem ostatecznego rozwiązania przez rząd problemów mieszkalnictwa i spraw lokatorskich? Na to pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Autor: Szanowny Pan Redaktor o 23:32

~kosa

@buba

CYTAT
Najwyraźniej trzeba pójść za radą znajomego który jest już zadowolony i mieszka na swoim, poza miastem.


My też mieszkamy na swoim, tylko S.M zachowuje się jak by to była jej własność a właściciela lokalu traktuje jak dojną krowę i ciągle przystawia więcej mord do jej sutków.

~Jan B.

Aby rzadzacy miastem i powiatem się bogacili to pozostali muszą ubożeć to jest normalne zjawisko. Tak już było nawet w starożytności. Ale jest jeszcze jeden ratunek dla tych 95% mieszkańców, oczywiście głupich co na wyborach nie głosowali na tych co powinni zagłosować!, czyli komornik i kop w dupę z mieszkania.

~buba

~kosa
Ps. Remontowane są przez S,M budynki w których mieszkają ludzie na świeczniku.

To by się zgadzało, bo obok w bloku mieszka osoba..... i tam blok ma wiele bonusów. Najwyraźniej trzeba pójść za radą znajomego który jest już zadowolony i mieszka na swoim, poza miastem.

~kosa

Buba dodaj do tego fundusz remontowy płacony co miesiąc przez 30 lat, zobaczysz ile kasy wasz blok uzbierał. Wiele razy idąc do administracji osiedla z zapytanie kiedy łaskawie zaczną coś robić przy naszym bloku słyszę mamy brak środków na remonty wasz blok w tym roku nie jest uwzględniony w planach remontowych i tak jest co roku z wieloma blokami.
Ps. Remontowane są przez S,M budynki w których mieszkają ludzie na świeczniku.

~oj Karol

@Andrzejek ma tylko jedno zdanie, takie samo jak UM umiech

~buba

~gulu
Andrzejek masz rację. Czynsz a czynsz to różnica. Wszyscy jęczą jaki to czynsz wysoki ale o zwrotach za c.o. i ccw po kilkaset czy tysiącu zł. to nikt nie wspomni. W opłatach jest sporo zaliczek, które jeśli były zawyżone do rzeczywistych kosztów to są zwracane.
Wspólnoty mają niskie opłaty, owszem, ale to też są zaliczki np. na remonty a jak przyjdzie do grubszej roboty to trzeba słono dopłacać. Zresztą niektóre wspólnoty wszystko rozliczają od powierzchni lokalu co jest mocno niespawiedliwe i dla mnie niezrozumiałe.

Mieszkam w bloku spółdzielczym od ponad 30 lat, regularnie robi się opłaty. Przez te ponad 30 lat na palcach rąk można by wyliczyć inwestycje ze strony spółdzielni. Jeżeli nadwyżkę pieniędzy lokował bym na koncie, to prywatna nieruchomość była by wyremontowana w pełni i na bieżąco.

~gulu

Andrzejek masz rację. Czynsz a czynsz to różnica. Wszyscy jęczą jaki to czynsz wysoki ale o zwrotach za c.o. i ccw po kilkaset czy tysiącu zł. to nikt nie wspomni. W opłatach jest sporo zaliczek, które jeśli były zawyżone do rzeczywistych kosztów to są zwracane.
Wspólnoty mają niskie opłaty, owszem, ale to też są zaliczki np. na remonty a jak przyjdzie do grubszej roboty to trzeba słono dopłacać. Zresztą niektóre wspólnoty wszystko rozliczają od powierzchni lokalu co jest mocno niespawiedliwe i dla mnie niezrozumiałe.

~kosa

Andrzejku widziałeś blok wojskowy na J.P II. Tam działa wspólnota mieszkaniowa, budynek docieplony, nowe chodniki, czyściutko wokół budynki i na klatkach, zadbana zieleń aż miło przejść obok tego bloku.
Wszystko zależy od kultury ludzi, tam Zarząd bloku działa społecznie i wszyscy jakoś potrafią się dogadać.

Andrzejek

~Józeczek nie zgrywam fachowca jakim Ty zapewne jesteś. Piszę o tym co widzę. Wspólnoty to takie wrzody korzystające na sąsiadujących spółdzielniach. Co do liczników to może i SM ma problem tyle, że skala kilku tysięcy mieszkań i kilkudziesięciu jest nieporównywalna. Wspólnota nie radzi sobie z 30 mieszkaniami. Bo tam gdzie jest 3 lokatorów zawsze znajdzie się jeden, który zamarzy o życiu na czyjś koszt. Jakie to nasze swojskie.

~stalowiak

Do SM: jak pisze "mieszkanka", w każdej klatce proszę wywiesić listę dłużników wraz z numerami mieszkań i wielkością zadłużenia. Niech inni, którzy regularnie płacą co miesiąc widzą kto ma w nosie. Ja płacę regularnie, chociaż też nie jest mi lekko, a cwaniaczki nie płacą bo SM nie wyciąga wobec nich żadnych konsekwencji więc po co płacić? A może tak wszyscy przestańmy płacić? Skoro i tak SM nam nic nie zrobi? Owszem na pewno są sytuacje trudne ale patologia która co dzień jakoś ma pieniądze ma na 2-3 paczki fajek i dwie flaszki a na czynsz nie ma? Ps. listę dłużników proszę również zamieścić na stronie internetowej SM, bo z tablic w klatkach jak nie trudno się domyślić prędko poznikają...

~Józeczek

Andrzejek ty myślisz że Spółdzielnie nie mają problemów z wodą i odczytami, tam jest najdroższa woda w mieście a jak nie wiesz dlaczego to jest list SM do radnego Augustyna w Sztafecie. Słabo znasz problematykę wspólnot, coś ci się obiło o uszy i zgrywasz fachowca. A jeżeli chodzi o firmę windykacyjną to były takie próby ale nie dały sobie rady.

~WTF

Skoro jest 7mln długu rok w rok, to znaczy ze to są sezonowi pracownicy którzy zalegają przez zimę. Dług musiałby się namnażać a podają ze jest stały od paru lat. Znaczy ze jest spłacany (przynajmniej przez część).

Skoncentrować się na wąskiej grupie której dług jedynie rośnie bo nie jest regulowany. To zapewne te 40 osób. To mały blok gdzieś na peryferiach i zadziała jak najlepsza oferta pracy. Maja czas chodzić do MDKu i Muzeum :-)

~Sztukmistrz

pomagają na zachodzie, bo 5% bezrobotnych się jeszcze da dofinansować Ale 15% bezrobotnych + 5% zarabiających na poziomie ubóstwa to się już nie udaje. Skala biedy przeszła w kraju poziom niedorozwoju świata, ale rozwój cywilizacyjny jest europejski.

Musimy się zdecydować, kraj post-kolonialny czy europejski. Ryksze, autobusy i pociągi czy Mercedesy? Ja proponuje post-kolonialny, już jest umiech i nic nie trzeba zmieniać. Więcej tanich zachodnich linii lotniczych (bo finansowanych z polskiego budżetu nie chcemy he he).

I bedzie jak jest Panie i Panowie.

Andrzejek

600 zł za 48 m2. Kto taki czynsz płaci? W tym jest pewnie ryczałt za wodę i ciepło. Czynsz jest dużo niższy. Popatrzcie za co płacicie zanim zaczniecie głupoty pisać.
A Ty ~WYTACARZ skończ z tym socjalem bo jak tak dalej będzie uprawiane rozdawnictwo to sami siebie zjecie socjaliści, bo sprytni dawno wyjadą. A sprytni inaczej czyli tacy jak Ty dalej będą z wyciągnięta łapą stali ale już nie będzie do kogo.

~Zalegowicz

eeeee Poszedłem sobie na darmowy koncert do Muzeum :-) martwic się to ja jeszcze zdążę... umiech

~poli

Apropos dopłat to w Polandii MOPS-y opłacają najbiedniejszym czynsze(całościowo lub częściowo) dopłacają też do rachunków i pokrywają dzieciom zakup podręczników(tzw. wyprawka).Nie są to może pieniądze adekwatne do potrzeb ale to ma być pomoc a nie wyręczanie kogoś z obowiązku utrzymania rodziny.

~zxc

Bo w SM pracują przest....cy wyłudzając tak wysokie czynsze. Gdzie w innych spółdzielniach czy wspólnotach to koszt o połowę tańszy. Więc gdzie tu sprawiedliwość ? Rozwiążcie tego komunistycznego molocha a skończą się problemy z niezapłaconymi czynszami. Krzywa laffera się kłania.

~poli

Wytacaz! A do apartamentów też dopłacają?? Weź się chłopie ogarnij bo pierniczysz jak potłuczony. Nie byłeś nigdy poza granicami a te pierdoły powtarzasz bo ktoś znajomy Ci naopowiadał jak na zachodzie wszystko jest za darmo. Jak Ci żal to przecież nikt Cię tutaj na siłę nie trzyma. Jedź !! Gwarantuję Ci że wrócisz szybciej niż myślisz skoro liczysz na socjal. Naucz się człowieku że NIKT NIGDY NICZEGO CI ZA DARMO NIE DA!! Nawet prostytutka na poboczy sprzeda ci syfa za pieniądze.

rerere

WYTACARZ - Co za lewacki bełkot. A skąd państwo ma brać pieniądze na pomoc głównie dla patoli? Od bardziej zaradnych i pracowitych? Złodziejski system gdzie pracowici pracują na patologię która nie może sobie poradzić. Leć na socjal do UE jak to szczyt twoich ambicji w życiu.

~WYTACARZ

Tylko w Polandii mieszkanie wlasnosciowe i bulisz czynsz cholernie drogi, tak jak w Warszawie czy Poznaniu!!! Zeby utrzymac pracownikow spoldzielni!! tak samo MZK doja stalowowolan ile tylko mozna na maksa!!!! Nie ma dziwu ze ludziska nie placa!!! Przy najmniejszej krajowej 1245 zl placic czymnsz 600 toz to na jedzenie braknie!!!!! Glodowac trzeba!!! Dlaczego w innych krajach krajach UE bezrobotni, lub najmniej zarabiajacy maja oplacane czynsze przez panstwo?? A u nas nic takiego nie ma!!!!! Prad tez maja oplacany...Tam dbaja o swoich ludzi a w Polsce to aby zgnoic, zniszczyc czlowieka!!!!!!

~poli

Ze zbyt wysokim czynszem bardzo łatwo się uporać. Wystarczy tylko zamienić mieszkanie na mniejsze. Po co dwojgu starszym osobom lub jednej samotnej mieszkanie trzypokojowe 48m. Tylko w naszym kraju tak się utarło że jak już się w jakimś mieszkaniu mieszka to do końca życia. W innych krajach rynek mieszkaniowy jest płynny. Jak komuś zmienia się sytuacja materialna(na + lub -)to zmienia mieszkanie. Chyba lepiej mieszkać w ciaśniejszym mieszkaniu niż użerać się z komornikiem.

Andrzejek

~kosa trzeba walczyć ze zbyt wysokimi czynszami ale nie w taki sposób, że nie będę płacił. Bo to rozwiązanie jest takie, że inni płacą za "protestującego".

Wspólnota? Wspólnota to wrzód na dupie. To zbieranina ludzi z brakiem podstawowych potrzeb. Nie potrzeba chodnika, placu zabaw, piaskownicy, parkingu, koszenia trawy. A najlepiej to widać jak blok wspólnotowy sąsiaduje ze spółdzielczym. Pod wspólnotowym praktycznie nie ma nic. Bo nic nie potrzeba. Nawet nie chcę myśleć co powie facet z parteru gdy będzie ciekło przez dach. W klatkach bloków wspólnoty widziałem komunikat, prośbę zarządcy by podawać prawdziwy stan wodomierzy bo za różnice dopłaca wspólnota. No tak nie da się sprawdzić mieszkań w całym bloku, bo wspólnota nie zatrudnia inkasenta (koszty) wiec sprytni zaniżają stan licznika i płacą za nich pozostali. Jakie to nasze swojskie.

~ja2665 wiem co to bieda i decyzja czynsz czy żarcie. Znam również takich co nie płaca bo nie muszą. Jestem za tym by miasto płaciło czynsz za naprawdę potrzebujących ale nie za takich co są zdrowi ale brak im chęci do pracy. Albo jeszcze praca do nich nie przyszła.

~mieszkanka

Niech wreszcie SM wywiesi listę dłużników z podaniem poszczególnych nr mieszkań. Np w mojej klatce na (10 mieszkań) zadłużenie wynosi ponad 22tys.-ja płacę terminowo, większość sąsiadów też. Pewne jest też jedno - nie ma w naszej klatce osób, których nie byłoby stać na zapłacenie czynszu. To tylko cwaniactwo, a informacja SM z wykazem długów zniknęła momentalnie.
Przebywanie za granicą też nikogo nie rozgrzesza - przelewy można wykonać nawet z zagranicy. Wskazanie nr zadłużonych mieszkań wpłynęłoby pozytywnie na eliminowanie zadłużenia.
Jeśli SM nie zrobi nic skutecznego w celu ściągnięcia zaległości tzn że obowiązek płacenia czynszu jest fikcją i rzesza dłużników będzie się powiększać - może i o mnie.

~ja2665

Andrzejek i inni, wy naprawde myslicie ze dluznik mieszkaniowy to zamozny czlowiek z samochodem?

A tych 41 z eksmisjom to pewnie najbogatsi w miescie

Nie rozumiecie jak to byc biednym to tak gadacie

~kosa

Nikt z Was nie pomyślał że w Stalowej Woli są bardzo drogie czynsze mieszkań, 48 m2 około 600 zł do tego dojdzie prąd gaz.
Eksmitować to powinni połowę urzędasów w Spółdzielni Mieszkaniowej, banda niepotrzebnych nierobów, to są dopiero zbędne koszty.

Była lekka zima, podnoszą opłatę za CO, PEC ma wyjść na swoje,ścieki śmiecie opłaty z kosmosu, Oni muszą zarobić, plebs ma płacić i cicho siedzieć.
W 80% to są prywatne mieszkania, ich właścicielom nie jest potrzebny pośrednik jakim jest SM. Ludzie zakładajcie wspólnoty i sami decydujcie o własnych kosztach nie dajcie się ciągle ruchać.

Andrzejek

Sprawa nie jest taka prosta jak się niektórym wydaje. Prawo zabrania wywalić rodzinę z dzieci mi na zbity ryj. Po za tym zaraz byłyby protesty i z eksmisji zrobiłby się ogólnopolski cyrk.

Niestety cwaniaków nie brakuje i nie płacą bo nic im nie grozi. Jestem za tym by miasto zainwestowało w kontenery i zainstalowało je na błoniach. Wystarczy 15 takich kontenerów. Kilku opornych wyeksmitować a reszta pójdzie po rozum do głowy i zapłaci w terminie.

Inne rozwiązanie bez użycia pieniędzy miejskich jest jeszcze prostsze. Sprzedać hurtem te długi jakiejś firmie windykacyjnej i po sprawie. Dać nawet jakiś rabat a taka firma sobie poradzi. Te długi spółdzielnia księguje i nic z tego nie wynika. A jak sprzeda to cześć pieniędzy odzyska a windykatorzy zaczną swoją robotę co będzie edukacyjne dla innych opornych.

Ludzie z reguły nie płacą bo nie muszą.

~mieszkaniec

Sprawa jest prosta - to sami mieszkańcy godzą się na taką nieściągalność zadłużeń, które po 3 latach ulegają umorzeniu. Nie wymagają tego od Zarządu, obojętnie czy w SM czy SBM, a w Radzie Nadzorczej np. SBM zasiadają przedstawiciele najbardziej zadłużonych bloków, które są w Nisku ... Skoro mieszkańcy nie przychodzą na zebrania to dłużnicy wybierają do Rady swoich, a reszta niech za dłużników płaci ... i słusznie, skoro nie dba się o własne interesy ...

jaszczur

Ludzie mają po dwa samochody , tablety ,komórki ze 3 ,wczasy nad morzem, a czynszu nie płacą .Jechać z dziadami pod most w kartony!