Okradła 82-letniego mężczyznę

82-letni mieszkaniec Stalowej Woli stracił 1000 złotych. Ukradła je kobieta podająca się za przedstawicielkę Unii Europejskiej. Miała udzielić pomocy w załatwieniu tańszych unijnych lekarstw. Złodziejki szuka stalowowolska Policja.

Do zdarzenia doszło we wtorek około południa w Stalowej Woli przy ulicy Okrzei. W tym czasie do domu 82-letniego mężczyzny zapukała kobieta w wieku około 40 lat. Powiedziała, że jest przedstawicielką Unii Europejskiej i że pomaga starszym osobom w załatwieniu tańszych unijnych leków. Mężczyzna zaprosił ją do domu. Wtedy kobieta poprosiła o banknot o nominale 200 złotych. Mężczyzna zaczął szukać w portfelu, ale nie znalazł takiego banknotu i przyniósł dwie stuzłotówki. Kobieta chciała jednak banknot o nominale 200 złotych.

Kiedy go nie otrzymała poprosiła o dowód osobisty, ponieważ musiała spisać numer pesel mężczyzny, a następnie o rachunki za leki. Mężczyzna przyniósł żądane dokumenty. Kiedy odkładał przyniesiony dowód i rachunki, kobieta zaczęła przemieszczać się po mieszkaniu i po chwili powiedziała, że to już koniec jej wizyty i wyszła.

Po jej wyjściu 82-letni mieszkaniec Stalowej Woli sprawdził portfel. Okazało się, że został okradziony. Zginęło mu 1000 złotych. O kradzieży powiadomił stalowowolską Policję. Pracujący na miejscu przestępstwa policjanci, ustalili rysopis złodziejki. To kobieta w wieku około 40 lat, wzrost około 160 cm, ubrana była w bluzkę koloru szarego i jeansowe spodnie. Na głowie miała pomarańczowy kapelusz.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.

To kolejny już przypadek kradzieży na terenie Stalowej Woli, w którym pokrzywdzonym jest osoba w podeszłym wieku. 15 lipca tego roku 75-letnia kobieta straciła 5500 złotych po wizycie dwóch nieznajomych, które chciały zostawić wiadomość dla sąsiadki.

Policjanci przypominają! Pamiętajmy o zachowaniu ostrożności przy wizytach nieproszonych gości, którzy próbują wejść do naszego mieszkania. Najlepiej nie wpuszczać ich do środka. Zbyt często są to zaplanowane złodziejskie wizyty. Rozmawiajmy o tym z naszymi najbliższymi - ludźmi w wieku podeszłym, którzy są najczęściej pokrzywdzonymi w takich sprawach.