Spotkanie w sprawie Janosikowego

Image

Marszałek Władysław Ortyl spotkał się z parlamentarzystami z Podkarpacia, aby rozmawiać o zmianach, jakie planuje Ministerstwo Finansów w związku z projektem nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego czyli w tzw. janosikowym. Przedstawione przez ministerstwo propozycje podziału pieniędzy w ramach tego wsparcia na przyszły rok są bardzo niekorzystne dla naszego województwa.

W spotkaniu oprócz marszałka Władysława Ortyla wzięli udział posłowie i senatorowie RP: Janina Sagatowska, Krystyna Skowrońska, Kazimierz Moskal, Bogdan Rzońca, Zdzisław Pupa oraz Piotr Babinetz , a także skarbnik województwa – Janina Jastrząb oraz dyrektor Kancelarii Zarządu – Katarzyna Sołek.

Rozpoczynając spotkanie marszałek powiedział, że zaprosił parlamentarzystów, aby wspólnie podjąć działania w sprawie proponowanych przez rząd rozwiązań w janosikowym, gdyż nasz region może wiele stracić.

- Ze wstępnych informacji, które mamy z ministerstwa finansów wynika, że Podkarpacie może stracić w przyszłym roku ponad 47 mln złotych w porównaniu do kwoty, jaką otrzymaliśmy w 2014 roku – mówił marszałek – Nie wiemy, jak zostały wyliczone te kwoty, nie otrzymaliśmy kalkulacji i dlatego prosimy państwa parlamentarzystów o pomoc w tej sprawie, aby uzyskać te informacje.

Projekt ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego został przedstawiony na spotkaniu w Ministerstwie Finansów. Uczestniczyła w nim skarbnik województwa Janina Jastrząb.

- Na spotkaniu zostały przedstawione rozwiązania zawarte w projekcie ustawy oraz skalkulowane przez Ministerstwo Finansów kwoty na 2015 r. wynikające z przedstawionego projektu – mówiła Janina Jastrząb, relacjonując przebieg spotkania w ministerstwie - Według zapewnień Ministerstwa Finansów żadne województwo nie traci na wprowadzonych zmianach. Jednakże porównując kwoty z roku 2014 z przedstawionymi przez ministerstwo, a dotyczącymi roku 2015, to różnica w skali kraju wynosi aż ponad 500 mln zł.

Przedstawiony przez Ministerstwo Finansów projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego to odpowiedź na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że przepisy dotyczące janosikowego na poziomie województw są niezgodne z Konstytucją RP - zarówno algorytm jego naliczania, jak i sposób redystrybucji subwencji.

Na spotkaniu został także poruszony temat instrumentów inżynierii finansowej w ramach regionalnych programów operacyjnych. Szczegóły przedstawiła Agnieszka Czuchra – zastępca dyrektora Departamentu Wspierania Przedsiębiorczości.

- Zarząd Województwa negocjując Regionalny Program Operacyjny Województwa Podkarpackiego z Komisją Europejską wziął na siebie odpowiedzialność wdrażania instrumentów inżynierii finansowej, które miały na celu między innymi budowanie trwałego systemu wsparcia zwrotnego dla małych i średnich przedsiębiorstw. Artykuł 98 ust. 3 pkt. 2 projektu ustawy o zasadach realizacji programów w zakresie polityki spójności finansowych w perspektywie finansowej 2014-2020 zawiera zapis, iż zarządy województw są jedynie dysponentem tych środków. To bardzo niekorzystny zapis – tłumaczyła A. Czuchra z Departamentu Wspierania Przedsiębiorczości - Przekazanie wolnych środków pozostających po 1 stycznia 2016 r. na rachunkach podmiotów zarządzających instrumentami inżynierii finansowej, niezaangażowanych w ramach umów z odbiorcami wsparcia udzielanego przez instrumenty inżynierii finansowej na rachunek BGK, zmierza do ich centralizacji, a to stoi w sprzeczności we wdrażaniu regionalnych programów operacyjnych. Dodatkowo w praktyce oznacza wyhamowanie mechanizmu ponownego obrotu środkami przez pośredników finansowych – dodała Agnieszka Czuchra.



Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Lola

Nati a PiS jaki jest, napisz mi jakiś pożytek z dziesięcioleci działalności publicznej takiej Sagatowskiej?

~Nati

Tak rządzi koalicja PO - PSL. Kto broni tego chorego układu szkodzi także sobie.

~Inżynier Pupa

Inżynier Jnosik ze swoimi instrumientami nie działa już tak jak dawniej, na miarę oczekiwań marszałaka Ortyla. Podkarpacie znajdzie się na z pupą na pozimie -47. W takim razie trzeba czekać na inżyniera Mikołaj z jego zabawkami, lecz ten zjawia się tylko raz w roku, więc będzie troche chu wo. Pozostaje więc kosolidacja i centarlizacj inżynierii finasowej Uni Europejskiej w zarządzie wojwództwa, bo jesli dla wszystkich pieniędzy nie starczy, to przynajmniej mozna będzie wybudowac finasowe mosty dla jednostek przychylnych marszałkowi i jego wesołej drużynie, przez które będzie można też przejść do sektora prywtnego po zakończeniu działalności publicznej.

~Gino

nto to Sagatowska z Pupą wyleczą finanseumiech