Triduum Paschalne- Wielka Sobota

Image

Wieczorne nabożeństwo zaczyna się już po zachodzie słońca. Poświęcenie ognia i wody to najbarwniejsza część Triduum Paschalnego...

Poświęcenie ognia i wody

Po dwudniowej adoracji, poświeceniu pokarmów wieczorem uczestniczymy w obrzędzie poświęcenia ognia i wody. Obrzędy te odbywają się przed świątyniami. Zgodnie z tradycją rozpala się ognisko, którego płomienie zostały poświęcone przez kapłana ubranego zgodnie z przepisami liturgicznymi na ten dzień w białe szaty. Następnie od poświęconego ognia zapalony zostaje Paschał, oznaczający osobę Chrystusa, czyli Światłość świata. Pascha się dokonała, symbolicznie przeszliśmy z mroku do jasności, ze śmierci do życia...

Od tej chwili Alleluja!

Wigilia Paschalna to zapowiedź zmartwychwstania i taka liturgia obowiązuje już w kościele tej nocy. Według przepisów liturgicznych, ceremonia tego wieczoru należy już do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Najświętszy Sakrament kapłan przenosi do tabernakulum. Zaczynamy świętowanie.

Światło Chrystusa zmiażdżyło szatana

Kościół rozświetla się na śpiew kapłana: Światło Chrystusa, Bogu niech będą dzięki. Liturgia tego dnia należy do jednej z najbardziej rozbudowanych. Po odczytaniu szeregu czytań śpiewany jest hymn "Chwała na wysokości Bogu". Biją dzwony. „Alleluja” zwiastuje zmartwychwstanie i radość ze zwycięstwa nad śmiercią. Czekaliśmy na nie ponad 40 dni. Trzecia część liturgii poświęcona jest tajemnicy sakramentu chrztu. Odnawiamy obietnice chrzcielne trzymając w dłoniach świece.

Ostatnią częścią uroczystej mszy św. jest liturgia Eucharystyczna, kiedy wierni przystępują do komunii św. Na zakończenie uroczystości kapłan odśpiewuje uroczyste błogosławieństwo.

A już za kilka godzin rezurekcja!

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~loza

Ja zostalem masonem, tez mi nie po drodze z kk, pozdrawiam braci &$(, dobra robota.

~Jan

Do wiedzy co mniej kumających. Przykazania kościelne to nie te które otrzymał Mojżesz ( zwane dekalogiem). Przykazania kościelne to wymysły ludzi którzy mają władzę kościelna i do zaspakajania ich ego. Przeglądając je zauważymy zmiany. Ponieważ priorytety się zmieniają. Odpuszcza się tam gdzie już dawno nikt nawet nie myślał o przestrzeganiu ( tym bardziej że teraz śluby są od piątku) a pieniądze mogą przechodzić koło nosa. Następnie wprowadza się obowiązek płacenia na kościół. Nie oszukujmy się to nie chodzi o sprawy duchowe tylko dbanie o własne cztery litery.

~mix

a ja własnie porobiłem zdjecia samochodów ktore zostały zaparkowane na trawniku kolo koscioła opatrznosci bozej i zglaszam na policje
tio ze jest wielkanoc i ze jest malo miejsc parkingowych nir oznacza ze wolno łamac prawo i stawiac na zieleni czy tez chodniku i sciezce rowerowej i dopilnuje by kierowcy poniesli kare dosc tego przyjedzie taki katolik swoim drogim samochodem i parkuje gdzie sie mu podoba dosc

~Marian

Byłem kiedyś katolikiem, ale to przykazanie mi zupełnie umknęło i przez całą młodość nie wiedziałem, że grzeszę. Teraz już nawet wyspowiadać się nie mogę, bo nie chadzam do kościoła, a w dodatku zamiast żalu za te grzechy ogarnia mnie śmiech.

~dekor

Od czasu zmiany V-tego przykazania kościelnego Kościół Rzymsko-Katolicki nie jest już moim kościołem.
Kiedyś prawdziwe V-te przykazanie kościelne brzmiało: "W czasach zakazanych wesel i zabaw hucznych nie urządzać".
Obecnie pazerny Kościół zmienił przykazanie i brzmi ono:"Potrzebom materialnym kościoła ZARADZAĆ".
Tak więc dla kościoła NAJWAŻNIEJSZA jest KASA!
I niech tak zostanie a naiwni niech wierzą pazernym klechom!